Trwa walka z dwoma dużymi pożarami lasów, które wybuchły w poniedziałek na południowy wschód i północny zachód od Aten - poinformowała we wtorek grecka straż pożarna. Ewakuowano kilka wiosek oraz dom opieki.
Służby donoszą, że do walki z ogniem na północnym zachodzie od stolicy kraju wysłano 330 strażaków wspartych przez 115 pojazdów, pięć samolotów gaśniczych oraz sześć śmigłowców.
W walce z ogniem pomagają zagraniczni strażacy, w tym 143 ratowników z Polski i 40 z Austrii. Polscy strażacy mieli wrócić do kraju, lecz na prośbę greckich władz zostali, by walczyć z ogniem pod Atenami.
Z okolic ogarniętych pożarami ewakuowanych zostało kilka wiosek oraz jeden dom opieki.
Grecka policja poinformowała we wtorek, że aresztowała dwie osoby podejrzane o celowe podpalenia.
Szczególnie zagrożone cztery regiony
Poza dwoma głównymi ogniskami, strażacy w Grecji prowadzą walkę także z kilkoma mniejszymi pożarami.
W ciągu ostatnich tygodni w Grecji wybuchło ponad 500 pożarów z powodu długotrwałych upałów, podczas których temperatura sięgała 45 stopni Celsjusza. Władze ostrzegły w poniedziałek przed wybuchem kolejnych pożarów.
Według mapy prognozującej ryzyko wybuchu pożarów, wydanej przez Agencję Ochrony Cywilnej, za szczególnie narażone uważa się cztery regiony kraju: Attykę, Grecję Środkową, Peloponez i północną część Morza Egejskiego, a zwłaszcza wyspę Chios.
Autor: ps / Źródło: PAP, tvnmeteo.pl