W Tatrach panują "bardzo trudne warunki do uprawiania turystyki" – ostrzegają tamtejsi toprowcy. O rozwagę apelują też ratownicy bieszczadzkiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego. Obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. Na szlakach leży gruba warstwa śniegu.
W Bieszczadach od wtorkowego wieczora obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego. - Zagrożenie lawinowe występuje przede wszystkim na zawietrznych stokach. Dotyczy między innymi połonin Wetlińskiej i Caryńskiej, Tarnicy, Halicza, Wielkiej Rawki oraz Szerokiego Wierchu - powiedział ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy Górskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego Wojciech Pawul.
Jak zaznaczył, pokrywa śnieżna w bieszczadzkich dolinach wynosi średnio 6-8 centymetrów. Natomiast w górnych partiach Bieszczad leży od 20 do 100 cm śniegu.
"Odradzamy wycieczki"
- Ograniczona widoczność oraz opady świeżego śniegu sprawiają, że warunki dla turystów są trudne. Odradzamy wycieczki w góry. Warto poczekać na poprawę pogody – mówił Pawul. Dodał, że "w konsekwencji opadów śniegu szlaki turystyczne są nieprzetarte i śliskie".
Rano termometry w Bieszczadach pokazywały od 0 do 2 stopni mrozu. Widoczność nie przekracza 500 metrów. Wieje słaby wiatr.
Nocne opady śniegu sprawiły także, że na drogach krajowych i wojewódzkich Podkarpacia pracuje blisko 70 pługopiaskarek. Nawierzchnia zdecydowanej większości dróg jest czarna i mokra. Na nielicznych zalega błoto pośniegowe.
"Bardzo trudne warunki" w Tatrach
Jak ostrzega Tatrzański Park Narodowy, "w wyższych partiach gór panują bardzo trudne warunki do uprawiania turystyki". Na Kasprowym Wierchu leży około 160 cm śniegu, a temperatura na szczytach spadła do -10 stopni Celsjusza.
"Szlaki turystyczne pokryte są grubą warstwą świeżego śniegu, pod którym zalega starszy, twardy śnieg. Szlaki są nieprzedeptane i w wielu miejscach pozawiewane przez wiatr, który utworzył głębokie zaspy. Dodatkowym utrudnieniem jest niski pułap chmur oraz mgła i opady śniegu znacznie ograniczające widzialność, co może prowadzić do pobłądzeń. Na graniach utworzyły się nawisy śnieżne. Poruszanie się w takich warunkach wymaga doświadczenia, umiejętności oceny lokalnego zagrożenia lawinowego oraz dostosowania trasy do aktualnie panujących warunków" – czytamy w komunikacie TPN.
Jeżeli ktoś w takich warunkach planuje wysokogórską wycieczkę, powinien posiadać odpowiedni sprzęt jak raki, czekan, kask i lawinowe ABC, czyli detektor, sondę i łopatkę.
Na niżej położonych szlakach i drogach dojściowych do schronisk również zalega gruba warstwa świeżego śniegu. Na bardziej uczęszczanych szlakach, jak między innymi droga do Morskiego Oko, czy w Dolinie Kościeliskiej, śnieg jest ubity. W Tatrach obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego, jednak ratownicy górscy prognozują, że zagrożenie może wzrosnąć do trzeciego stopnia.
Autor: ps/dd / Źródło: PAP, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: kamery.topr.pl