Polska zgasla na chwilę - dokładnie o godz. 20.30. Po co? Nasz kraj razem ze 146 innymi wziął udział w akcji WWF, która ma skłonić nas do refleksji o naszej planecie. "Godzina dla Ziemi" minęła naszą strefę czasową, ale jeszcze trwa.
WWF już po raz piąty swoją akcją przypomina ludzkości o tym, że powinna troszczyć się o środowisko naturalne. W tym roku do akcji przyłączyło się 47 polskich miast - to więcej niż kiedykolwiek. Rekordowa jest również liczba państw, które biorą udział w akcji - 147.
Akcja jest prosta: o 20.30 lokalnego czasu gaśmy światło - w domu czy oświetlenie mostu - to już nie ważne. Ważne, by wywołać dyskusję, jak można pomóc Ziemi.
WWF na swojej stronie wylicza, co możemy zrobić: "Gaśmy zbędne światło, wymieńmy zwykłe żarówki na energooszczędne świetlówki i wyłączajmy urządzenia elektryczne, których nie używamy. Segregujmy śmieci, przesiadajmy się do komunikacji miejskiej i na rower, oszczędzajmy wodę."
Znane i lubiane w ciemnościach
W ciemnościach pogrążyły się najsłynniejsze budynki i obiekty architektoniczne w naszym kraju, w tym Pałac Kultury i Nauki, Zamek Królewski, Teatr Wielki, mur Starego Miasta i warszawskie mosty, Sukiennice i Kopiec Kościuszki w Krakowie i Spodek w Katowicach, kancelaria Prezesa Rady Ministrów oraz cztery ministerstwa.
Dodatkowo w tym roku wiele, znanych gwiazd oraz wielkie korporacje postanowiły zachęcić ludzi do przyłączenia się do akcji. I tak na przykład: Michał Piróg obiecał wytatuuować sobie drzewo na plecach, a Simens podarować energooszczędny sprzęt AGD rodzinnemu domowi dziecka.
I w Chinach i we Francji
W wielu miejscach naszego globu godz. 20.30 już minęła. Zgasł między innymi Wielki Mur Chiński, Opera i Harbour Bridge w Sydney.
W Europie światła wyłączono na takich zabytkach jak: Wieża Eiffla, Luwr, Brama Brandenburska, Krzywa Wieża w Pizie.
Na swoją "Godzinę dla Ziemi" czekają jeszcze za oceanem. Gdy w Stanach nadejdzie godz. 20.30 zgasną jeszcze m.in: Times Square i Empire State Building.
Zaczęło się w Australii
Pierwsza akcja WWF "Godzina dla Ziemi" przeprowadzona została w 2007 roku tylko na terenie australijskiego Sydney. "Nikt nie przypuszczał, że w pięć lat później światła zgasną w setkach milionów domów w 147 krajach na świecie. Już dziś wiemy, że w tegorocznej akcji będzie uczestniczyć rekordowa liczba osób" - oświadczyło biuro prasowe organizacji.
Autor: ar/rs / Źródło: WWF, TVN Meteo, ReutersTV, APTN