Brazylijscy naukowcy odkryli w lokalnych lasach grzyba z rodziny ophiocordyceps, który infekuje i zabija tzw. pająki zapadniowe - informuje "Guardian". Nowy gatunek wyróżnia charakterystyczna fioletowa barwa. Na razie nie wiadomo, czy jest zdolny do kontrolowania zachowania swojej ofiary.
O odkryciu brazylijskich naukowców "Guardian" poinformował 17 marca. Na udostępnionych na łamach dziennika zdjęciach widać, jak fioletowy grzyb owija się wokół ciała wystającego z nory pająka zapadniowego (z ang. trapdoor spiders - red.). Badacze wyjaśniają, że organizm ten należy do grupy grzybów infekujących bezkręgowce i zajmujących ich ciała, doprowadzając do śmierci żywiciela. Zaznaczają jednocześnie, że nie ma dowodów na to, by był zdolny do kontrolowania zachowania pająka, jak grzyb-zombie będący motywem przewodnim popularnej ostatnio produkcji HBO, "The Last of Us".
Pasożytniczy grzyb odkryty w Brazylii
"Guradian" informuje, że pasożytniczy grzyb został odkryty w listopadzie ubiegłego roku, podczas wyprawy badawczej do lasów położonych na północ od Rio de Janeiro. Zanim oficjalnie zostanie uznany za nowy gatunek, musi zostać opisany przez naukowców. Na razie fioletowy grzyb atakujący pająki nie ma swojej nazwy. - To naprawdę piękna rzecz. Jest to jeden z niewielu grzybów z rodziny ophiocordyceps o fioletowej barwie, co jest naprawdę fajną cechą - podkreślił cytowany przez "Guardiana" brazylijski mykolog dr João Araújo, jeden z autorów odkrycia.
Do rodziny ophiocordyceps należy około 140 grzybów tzw. entomopatogenicznych, które są pasożytami owadów. Część z nich to pasożyty letalne - zabijają one swoich gospodarzy, żeby móc się rozmnożyć. - Znamy zaledwie ok. jeden procent przedstawicieli tej rodziny, a więc wiemy o niej bardzo mało. Potrzebne są fundamentalne opracowania naukowe, abyśmy mogli badać nowe związki medyczne lub wykorzystywać je do ochrony przed szkodnikami w uprawach - wyjaśnił cytowany przez brytyjski dziennik dr Araújo.
Podkreślił jednocześnie, że obecność grzybów należących do tej grupy dokumentowano do tej pory w niewielu miejscach na świecie, głównie w Tajlandii. - To prawdopodobnie pierwszy raz, gdy tego typu gatunek znajdowany jest w Brazylii - dodał badacz.
O polskim grzybie zombie jakiś czas temu informowało Nadleśnictwo Baligród, na koncie twitterowym Lasów Państwowych. Występujący w naszym kraju ophiocordyceps ditmarii na swoich żywicieli wybiera owady należące do rzędu błonkówek, między innymi osy. Jak czytamy, grzyby te "infekują, rozwijają się w ciele ofiary, a po jej śmierci wyrastają (np. z głowy), by uwolnić zarodniki". Nie jest jednak łatwo go znaleźć, bo to "stosunkowo rzadki grzyb, niewielki, nie występujący na konkretnym podłożu".
Grzyb z "The Last of Us" a globalne ocieplenie
Grzyby przejmujące kontrolę nad żywymi organizmami to temat spopularyzowany w ostatnich miesiącach przez bijący rekordy oglądalności serial "The Last of Us". W produkcji, którą obejrzeć można na platformie HBO Max, za niemal całkowitą zagładą cywilizacji stoi ophiocordyceps unilateralis, jeden z drapieżnych z rodziny ophiocordyceps. Naukowcy zapewniają, że w realnym świecie grzyby-zombie nie są obecnie w stanie zainfekować ludzi. Nowe badania wskazują jednak, że globalne ocieplenie pomaga im adaptować się do warunków panujących w ludzkim organizmie, co może czynić je coraz bardziej niebezpiecznymi.
ZOBACZ TEŻ: Naukowcy stworzyli chip komputerowy z grzyba
Źródło: "Guardian", tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Twitter