Klepetan, samiec bociana białego, pokonał 13 tysięcy kilometrów, aby przybyć do Brodskiego Varosza i spotkać się z Maleną. Po raz 19. wrócił do swojej partnerki, której pozostaje wierny od lat. Ona czekała na jego powrót z Afryki całą zimę. Malena nie może ruszać w podróż ze swoim partnerem, ponieważ jedno z jej skrzydeł jest uszkodzone.
Opiekun Maleny Stjepan Vokić był zachwycony, gdy zobaczył bociana w niedzielę. Pierwszym, co zrobił, było pójście na ryby, aby mieć czym nakarmić ptaka po ciężkiej podróży.
- Przyleciał w niedzielę około godziny 15. Byłem trochę zaskoczony, myślałem że zjawi się później niż zwykle, biorąc pod uwagę pogodę, bo jest zimno. Ale dzięki Bogu przyleciał cały i zdrowy. Klepetan i Malena pracują nad gniazdem, jaja będą za około 10 dni - mówił Vokić. Jak dotąd para doczekała się 66 młodych. - Kto wie, ile ich będzie w tym roku. Trzymamy kciuki za co najmniej dziesiątkę - dodał.
Autor: anw/map / Źródło: ENEX