W piwnicy jednego z bloków mieszkalnych w Jastrzębiu-Zdroju znaleziono dwumetrowego węża. Mieszkańcy zaalarmowali policję, która szybko ustaliła, skąd wziął się tam boa dusiciel.
Jak informowaliśmy w czwartek, mieszkańcy bloku przy ulicy 1 Maja w Jastrzębiu-Zdroju powiadomili spółdzielnię mieszkaniową, a następnie straż miejską i policję, że w piwnicy znajduje się terrarium z wężem. Okazało się, że właścicielem gada był ich sąsiad.
W trakcie policyjnego dochodzenia właściciel wyjaśnił, że umieścił węża w piwnicy na czas remontu w mieszkaniu. Tłumaczył, że budował dla niego większe terrarium. Nie chciał, żeby gad wdychał pyły i opary z farb. Jednak zapomniał o najważniejszym - powiadomieniu o tym mieszkańców bloku.
Jak poinformowała w sobotę rzeczniczka jastrzębskiej policji, młodsza aspirant Bogusława Kobeszko, właściciel węża odpowie za naruszenie przepisów ustawy o ochronie przyrody. Niewykluczone, że będzie także odpowiadał za sprowadzenie niebezpieczeństwa na sąsiadów.
- Mieszkańcy bali się tego węża, boa dusiciel przebywał przecież po prostu w piwnicy bloku mieszkalnego - relacjonowała.
Na razie wąż przebywa w schronisku, a do właściciela wróci, kiedy skończy się dochodzenie.
Autor: anw,dd / Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24