Grecka wyspa Kreta zmaga się z potężnymi ulewami, a także wichurami. Miejscami deszczu spadło prawie 275 l/mkw. Zalane są domy, samochody. Odpowiednie służby walczą z usuwaniem skutków nawałnicy.
Od poniedziałku na Krecie panowała sztormowa pogoda. Wielkie fale wdzierały się na ląd, zalewając wiele nadbrzeżnych miast. Woda zalała domy oraz sklepy.
Ewakuacja 40 osób
W prefekturach Chania i Kandanos silny wiatr przewracał drzewa. Na tym obszarze doszło również do przerw w dostawie energii elektrycznej. Awarie prądu zostały już usunięte.
Straż pożarna ewakuowała około 40 osób, część uwięziona była we własnych samochodach lub domach. Woda opadowa przyczyniła się do zejścia kilku osuwisk.
Woda zerwała także wał przeciwpowodziowy i uszkodziła kanalizację w Heraklionie. Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji usuwa awarie. Poza tym została uszkodzona biologiczna oczyszczalnia ścieków. Maszyny zostały wyłączone. Niewykluczone, że naprawa potrwa przez kilka dni. Do tego czasu mieszkańcy będą bez bieżącej wody.
Ogromne opady
We wtorek w Wąwozie Samaria oraz w miejscowości Fourfouras w prefekturze Retimno deszczu spadło prawie 275 l/mkw., a w Heraklionie, Anoji, Metaxochori - 120 l/mkw.
Autor: mab/map / Źródło: ENEX, www.newsbomb.gr, www.zarpa.gr, www.thinkover.gr, www.newsit.gr,