Żyrafa bez cętek przyszła na świat w ogrodzie zoologicznym w stanie Tennessee. To niezwykle rzadkie zdarzenie - w niewoli ostatni osobnik o gładkim umaszczeniu przyszedł na świat w latach 70. Na wolności cętki stanowią nie tylko kamuflaż, ale również ważny system regulacji temperatury.
Opiekunów żyraf z prywatnego ogrodu zoologicznego Bright's Zoo w stanie Tennessee spotkała niedawno spora niespodzianka. Urodzona 31 lipca żyrafa siatkowana (Giraffa camelopardalis reticulata) miała bowiem niecodzienne, przykuwające uwagę umaszczenie. W przeciwieństwie do cętkowanych kuzynów, futro młodej samicy okazało się jednolicie brązowe.
Niezwykle rzadki widok
Jak wyjaśnili przedstawiciele ogrodu zoologicznego, może to być "jedyna żyrafa siatkowana o jednolitym kolorze, jaka obecnie żyje na świecie". Ostatni przypadek zwierzęcia o gładkim futrze urodzonego w niewoli został prawdopodobnie zarejestrowany w tokijskim zoo Ueno w 1972 roku.
Mimo odmiennego umaszczenia młode dołączyło do stada z Bright's Zoo wraz z inną małą żyrafą, która urodziła się zaledwie kilka tygodni wcześniej. Zoo twierdzi, że maluch "dobrze się rozwija" pod nadzorem swojej troskliwej matki i personelu. Obecnie trwa konkurs na imię dla zwierzaka - opiekunowie chcą nadać jej imię w języku suahili, podkreślające jej wyjątkowość.
Dla kamuflażu i ochłody
Na wolności cętki żyraf pełnią dwie ważne funkcje: stanowią kamuflaż na sawannie, jak również pomagają zwierzętom się ochłodzić. Pod każdą plamką znajduje się bowiem system drobnych naczyń krwionośnych, które umożliwiają efektywne odprowadzanie ciepła z organizmu.
Założyciel zoo Tony Bright ma nadzieję, że niezwykle umaszczone młode zainteresuje ludzi tematyką ochrony żyraf. Według organizacji Giraffe Conservation Foundation, na wolności żyje około 16 tysięcy żyraf siatkowanych, co oznacza spadek o ponad połowę w ciągu ostatnich trzech i pół dekady, kiedy to na kontynencie żyło około 36 tysięcy dzikich osobników.
Źródło: CNN, Giraffe Conservation Foundation