Pewna mieszkanka Carrary, przedmieścia Gold Coast w australijskim stanie Queensland, podczas szperania w garażu dostrzegła coś zielonego, owiniętego wokół ramy jej roweru. Kiedy podeszła bliżej, okazało się, że spod koszyka jednośladu wystawał jasnozielony wąż, który się w nią wpatrywał. Kobieta wezwała po pomoc łowcę gadów.
Gad, który był owinięty wokół ramy roweru, to Dendrelaphis punctulatus, gatunek nadrzewnego węża z rodziny połozowatych (Colubridae). Gapił się na kobietę, kiedy ta szperała w garażu.
Jak powiedział wezwany na miejsce Tim Hudson, tamtejszy łowca węży, intruz mierzył prawie metr długości.
Wąż owinięty wokół ramy roweru
Węże te są nieszkodliwym gatunkiem, który można znaleźć na całym północnym i wschodnim wybrzeżu Australii. Występują głównie w lasach deszczowych, ale można spotkać je też w miejskich i podmiejskich ogrodach. Mogą przedostać się do domów i schować w dziwnych miejscach. Były przypadki, że potrafiły chować się w muszli klozetowej.
"Wiosną często można na nie trafić" - powiedział Hudson w rozmowie z amerykańskim "Newsweekiem".
Ubarwienie Dendrelaphis punctulatus różni się w zależności od miejsca ich występowania. W południowo-wschodnim Queenslandzie są zwykle ciemnozielone z żółtym brzuchem. Gatunek ten nie jest jadowity, ale posiada ostre kły, które pomagają mu przy polowaniu na żaby, jaszczurki i małe ssaki.
Dendrelaphis punctulatus są często mylone z jadowitym gatunkiem Pseudonaja textilis. Łowca węży powiedział, że właśnie dlatego warto zadzwonić po eksperta, który rozpozna gatunek i odłowi intruza, a następnie wypuści go na wolność. Samemu lepiej się tego nie podejmować.
Źródło: newsweek.com, tvnmeteo.pl
Źródło zdjęcia głównego: www.goldcoastsnakecatching.com.au