Do wypadku doszło na jednej ulic w centrum Zamościa. 84-latka przechodziła przez oznakowane przejście dla pieszych.
"W tym czasie jadący ulicą 23-letni motocyklista nie zdążył wyhamować swojej hondy i uderzył w kobietę lewym bokiem pojazdu. Mieszkanka Zamościa upadła na ulicę" - pisze w komunikacie podinspektor Arkadiusz Arciszewski z policji w Zamościu.
"Zauważył ją w ostatniej chwili"
Kobieta była nieprzytomna. Pierwszej pomocy udzielili jej przechodnie. Zespół ratownictwa medycznego przewiózł ją do szpitala.
"23-letni motocyklista z gminy Zamość tłumaczył policjantom, że zbliżając się do przejścia dla pieszych, zauważył kobietę w ostatniej chwili z uwagi na rosnące przy ulicy krzewy. Hamując, próbował ominąć pieszą, co ostatecznie okazało się bezskuteczne" – zaznacza podinsp. Arciszewski.
Nie doznała obrażeń, które zagrażałyby jej życiu
Kierujący jednośladem był trzeźwy. Na szczęście 84-latka - jak informuje policja - nie doznała obrażeń zagrażających życiu.
Policja wyjaśnia okoliczności zdarzenia i przypomina kierowcom o obowiązku zachowania szczególnej ostrożności w rejonie przejść dla pieszych. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu. Policjanci opublikowali je ku przestrodze.
Autorka/Autor: tm/gp
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Zamość