Był "Mistrzem Rachunkowości", wzorowym uczniem i laureatem konkursu ekonomicznego. Szkolne osiągnięcia byłego szefa Amber Gold, zawarte w jego wniosku stypendialnym, w kontekście stawianych mu zarzutów, brzmią co najmniej ironicznie.
Marcin P. zostanie w areszcie - zadecydował właśnie sąd okręgowy w Gdańsku. Były szef Amber Gold trafił tam w związku z zarzutem oszustwa na kwotę co najmniej 181 mln zł. Swoje oszczędności straciło inwestując u niego wielu Polaków, a upadek przedsiębiorstwa wstrząsnął całym państwem.
Zanim rozkręcił Amber Gold, Marcin P. był jednak dobrze zapowiadającym się, utalentowanym uczniem. Dyrekcja jego dawnej szkoły o osiągnięciach swojego podopiecznego rozmawia niechętnie. Przekazano nam jednak wniosek o stypendium, o które starał się w 2003 roku, jeszcze jako Marcin S. [zmienił potem nazwisko – red.]
Wszystko o przedsiębiorstwach
Młody P. wówczas uczeń gdańskiego Zespołu Szkół Zawodowych nr 1. w oczach dyrekcji i grona pedagogicznego był idealnym kandydatem do nagrody.
- Marcin jest laureatem Regionalnego Konkursu Wiedzy o Ekonomii i Gospodarce im. prof. Kazimierza Sokołowskiego oraz zwycięzcą konkursu „Wiem wszystko o przedsiębiorstwie” organizowanego przez Wydział Ekonomii Uniwersytetu Gdańskiego – rekomendowała pani dyrektor.
Mistrz rachunkowości podbija Unię
Na samej wiedzy o przedsiębiorstwach ambitny uczeń jednak nie poprzestał. Interesowały go również finanse i powiązania między krajami UE.
- W roku szkolnym 2002/2003 brał udział również w konkursach „Mistrz rachunkowości”, o Unii Europejskiej organizowanym przez „Rzeczpospolitą” – argumentowała dyrektor.
Wzorowe zachowanie
Dyrekcja podkreślała też, że Marcin P. to uczeń „bardzo aktywny i wszechstronny”, a jego kandydaturę jednogłośnie poparła rada pedagogiczna szkoły. Nic w tym dziwnego – poza licznymi osiągnięciami, na koniec czwartego roku nauki Marcin P. uzyskał średnią ocen 5,09. Ocena z zachowania - oczywiście - wzorowa.
Marcin P. stypendium dla wybitnych otrzymał z rąk samego Pawła Adamowicza, który zapewniał niedawno, że było to jego jedyne osobiste spotkanie z szefem Amber Gold.
Autor: Magda Zydek/k / Źródło: TVN24 Pomorze