Czapla zaplątała się w żyłkę, nie była w stanie się uwolnić

Czapla zaplątała się w żyłkę
Czapla zaplątała się w żyłkę
Źródło: Straż Miejska Wejherowo
Strażnicy miejscy z Wejherowa (Pomorskie) dostali zgłoszenie o czapli stojącej w stawie kilka metrów od brzegu. Ptak nie mógł odlecieć. Jak się okazało, zaplątał się w żyłkę i nie był w stanie się uwolnić.

Wszystko działo się w niedzielę w Wejherowie. Dyżurny straży miejskiej dostał zgłoszenie, że w stawie za jednostką wojskową jest czapla, która zaplątała się w żyłkę.

"Ptak w odległości około pięciu metrów od brzegu nie tylko zaplątał się w żyłkę, ale także w wystający z wody konar drzewa" - napisali strażnicy miejscy.

Czapla zaplątała się w żyłkę
Czapla zaplątała się w żyłkę
Źródło: Straż Miejska Wejherowo

Pomogli strażacy

Funkcjonariusze nie byli odpowiednio przygotowani, żeby wejść do wody. Poprosili więc o pomoc straż pożarną.

Strażak w woderach wszedł do stawu i uwolnił ptaka z sideł. Czapla wróciła do swojego środowiska.

OGLĄDAJ: TVN24 HD
pc

TVN24 HD
NA ŻYWO

pc
Ten i inne materiały obejrzysz w subskrypcji
Czytaj także: