Jak podaje urząd, nieestetyczne malunki to zmora Prabut. Najwięcej pojawiło się przy ul. Kraszewskiego, na osiedlu przy ul. Ogrodowej oraz na rynku. Chuliganów, którzy je namalowali, szuka policja. Z kolei na pomysł zaangażowania mieszkańców wpadł burmistrz, który jest zirytowany problemem.
- Ktoś od pewnego czasu regularnie dewastuje dopiero co odnowione elewacje. To spory problem dla miasta, bo przecież takie remonty kosztują – wyjaśnia Jędrzej Krasiński, sekretarz miasta i gminy Prabuty. – Trudno ustalić, kto to robi, ale mamy już pewne tropy. Liczymy na to, że podpowiedzią będzie styl, w jakim wandale się podpisują.
Włodarze miasta nie wykluczają, że po ustaleniu sprawców będą się domagali postawienia ich przed sądem.
Wandale w Prabutach
Autor: aja/mz / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: UMiG Prabuty | Marta Panasiuk