Były wysokie fale i cofka, mimo to weszli do morza. Trzech turystów kąpało się wieczorem w Ustce. Dwóch z nich zabrała fala. Jednemu udało się uratować kolegę. Trzeci turysta wciąż jest poszukiwany.
Nie pomagają ostrzeżenia i apele. Kolejni "śmiałkowie" wchodzą do Bałtyku i to mimo złej pogody. Tak stało się w Ustce, gdzie w czwartek ok. 21 do morza weszło trzech mężczyzn. Jak ustaliła policja, wszyscy to turyści z woj. łódzkiego. Byli pod wpływem alkoholu.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że trzy osoby weszły do wody. Potem dwie z nich postanowiły wejść dalej i się wykąpać. Zrobiły to mimo skrajnie złych warunków. W Ustce były duże fale i cofka - tłumaczy Sebastian Cistowski ze słupskiej policji.
Po chwili dwóch mężczyzn porwała fala. Kolega, który był bliżej brzegu, rzucił się im na pomoc. Udało mu się wyciągnąć jedną osobę. Na miejscu pojawiły się straż pożarna, Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe oraz policja. Zaczęły się poszukiwania zaginionego 39-latka.
Szukają dalej
W akcji ratunkowej brały udział 4 zastępy straży pożarnej, w tym specjalistyczna grupa wodno-ratunkowa. - Nasze działania polegały na patrolowaniu zarówno z brzegu, jak i z wody. Sprawdziliśmy teren od Traktu Solidarności w Ustce po główki portu we wschodniej części Ustki. Niestety, nie udało się nikogo znaleźć - mówi Grzegorz Falkowski ze słupskiej straży pożarnej.
Około godz. 23 akcja została zakończona. Wszystko przez trudne warunki pogodowe i wzburzone morze. - Z brzegu nie było widać łodzi, która znajdowała się zaledwie 10 metrów dalej. Działania trzeba było przerwać - dodaje Falkowski.
W piątek rano na poszukiwania ruszyli policjanci i WOPR.
Bez alkoholu
Policja apeluje do plażowiczów o zdrowy rozsądek. - Pamiętajmy, żeby kąpać się w miejscach strzeżonych i do tego wyznaczonych. Jeśli planujemy pływać, nie pijmy alkoholu - dodaje Cistowski.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: aa/gp/jb / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24