Sąd biskupi uniewinnił księdza pedofila, ofiara domagała się odszkodowania. Jest wyrok

Źródło:
TVN24 Pomorze
Sąd przyznał zadośćuczynienie ofierze księdza-pedofila (materiał z 06.10.2022)
Sąd przyznał zadośćuczynienie ofierze księdza-pedofila (materiał z 06.10.2022)tvn24
wideo 2/9
Sąd przyznał zadośćuczynienie ofierze księdza-pedofilatvn24

Mariusz Milewski, ofiara księdza Jarosława P. - skazanego prawomocnie za wielokrotne wykorzystanie seksualne mężczyzny, gdy ten był jeszcze dzieckiem - wytoczył proces Kurii Diecezjalnej w Toruniu. Chciał miliona złotych zadośćuczynienia za swoje krzywdy. Sąd przyznał mu 600 tysięcy złotych. Wcześniej sąd biskupi w swoim postępowaniu traktował go jako "wspólnika w grzechu cudzołóstwa", a następnie księdza P. uniewinnił, uznając, że Milewski kłamie dla pieniędzy.

Przed Sądem Okręgowym w Toruniu zapadł wyrok w sprawie Mariusza Milewskiego, który domagał się miliona złotych zadośćuczynienia od Kurii Diecezjalnej w Toruniu za to, że - jako ministrant - był przez lata wykorzystywany seksualnie przez proboszcza w parafii św. Jakuba w Ostrowitem w województwie warmińsko-mazurskim.

Sąd zgodził się z pozwem Milewskiego, ale przyznał mu 600 tysięcy złotych. Wyrok jest nieprawomocny.

Czytaj więcej: Były ksiądz prawomocnie skazany za molestowanie ministranta. "Działanie przemyślane i misterna intryga"

Mariusz Milewski: to sygnał dla innych ofiar, żeby walczyć o sprawiedliwość

- Droga była bardzo kręta i wyboista. Dziesięć lat wyjęte z życia. Przede wszystkim przyznanie przed samym sobą, co się stało, potem opowiedzenie tego wszystkiego i walka o sprawiedliwość. Gdybym miał jeszcze raz tę drogę przechodzić, to podejrzewam, że psychicznie nie dałbym rady. To bardzo ciężka, traumatyczna droga - mówił Milewski jeszcze przed rozprawą. - To też sygnał dla innych ofiar, żeby walczyć o sprawiedliwość, choć trwa to bardzo długo. Jest to sygnał, że ofiary mają głos. Jest mi dużo lżej - dodał już po ogłoszeniu wyroku.

Do wyroku Sądu Okręgowego w Toruniu odniósł się także rzecznik Kurii Diecezjalnej Toruńskiej ksiądz Paweł Borowski. "W sprawie o zadośćuczynienie p. Mariuszowi Milewskiemu za krzywdę wykorzystania seksualnego przez duchownego diecezji toruńskiej informuję, że biskup toruński szanuje wyrok sądu w tej sprawie. Oświadczam, że działania pełnomocnika diecezji toruńskiej podejmowane w ramach rozprawy sądowej miały na celu wyjaśnienie wszystkich okoliczności sprawy" - napisał w oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej diecezji.

Mariusz Milewski komentuje wyrok w sprawie zadośćuczynienia od kurii toruńskiej
Mariusz Milewski komentuje wyrok w sprawie zadośćuczynienia od kurii toruńskiej06.10 | Mariusz Milewski, ofiara księdza Jarosława P. - skazanego prawomocnie za wielokrotne wykorzystanie seksualne mężczyzny, gdy ten był jeszcze dzieckiem - wytoczył proces Kurii Diecezjalnej w Toruniu. Chciał miliona złotych zadośćuczynienia za swoje krzywdy. Sąd przyznał mu 600 tysięcy złotych. Wcześniej sąd biskupi w swoim postępowaniu traktował go jako "wspólnika w grzechu cudzołóstwa", a następnie księdza P. uniewinnił, uznając, że Milewski kłamie dla pieniędzy.tvn24

Uczył religii, wzbudzał zaufanie

Proces odbywał się z wyłączeniem jawności, ale z wcześniejszego stanowiska kurii wynikało, że ta nie chciała płacić odszkodowania, bo nie poczuwała się do odpowiedzialności za indywidualne czyny księdza. Ofiara molestowania uważa, że kuria za wszelką cenę starała się sprawę zatuszować, a ksiądz P. mimo ciążących na nim oskarżeń wciąż pełnił posługę i przebywał w pobliżu dzieci.

Mariusz Milewski po raz pierwszy publicznie opowiedział swoją historię Marii Mikołajewskiej z magazynu "Polska i Świat". Księdza P. poznał w szkole podstawowej w Wardęgowie, gdzie ten uczył religii. Wzbudzał zaufanie. Po komunii Mariusz został ministrantem. Wtedy ksiądz zaczął zapraszać go na parafię i wykorzystywać seksualnie. Proceder trwał wiele lat.

Uznali, że kłamał dla pieniędzy

Gdy ofiara skończyła 21 lat - w 2012 roku, wreszcie zdecydowała się opowiedzieć, co się stało. O dziewięciu latach molestowania, jakiego dopuścił się ksiądz Jarosław P., powiedział biskupowi toruńskiemu Andrzejowi Suskiemu, którego znał przez księdza P. Proces duchownego przed sądem kościelnym rozpoczął się kilka miesięcy po tym. Trwał trzy lata. Ksiądz został uniewinniony, bo uznano, że mężczyzna kłamie dla uzyskania korzyści finansowych. Zresztą od początku, w trakcie procesu kościelnego, traktowany był nie jako ofiara, a "wspólnik w grzechu cudzołóstwa".

Zupełnie inaczej uznał jednak świecki wymiar sprawiedliwości. W listopadzie 2016 roku Sąd Rejonowy w Nowym Mieście Lubawskim uznał księdza Jarosława P. za winnego molestowania seksualnego i skazał go na trzy lata więzienia. W czerwcu 2017 roku Sąd Okręgowy w Elblągu podtrzymał wyrok pierwszej instancji.

W lutym 2019 roku Sąd Najwyższy odrzucił złożony przez sprawcę wniosek o kasację. Ksiądz P. odsiedział cały wyrok, wyszedł na wolność i niedawno zmarł.

W 2019 roku Stolica Apostolska wydaliła Jarosława P. ze stanu duchownego.

Autorka/Autor:eŁKa/tam

Źródło: TVN24 Pomorze

Źródło zdjęcia głównego: Superwizjer TVN

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Senator Marek Borowski stwierdził w "Faktach po Faktach" w niedzielę, że spotkanie prezydenta Andrzeja Dudy z prezydentem USA Donaldem Trumpem w sobotę "trochę nie wyszło". Zaznaczył jednak, że takie próby trzeba podejmować.

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

"To miało wyglądać trochę inaczej". Spotkanie Duda-Trump

Źródło:
TVN24

Czy na pewno otoczenie prezydenta postawiło we właściwej sytuacji głowę państwa, wysyłając go na tego rodzaju spotkanie? - pytał w programie "W kuluarach" dziennikarz "Faktów" TVN Piotr Kraśko, odnosząc się do rozmowy Andrzeja Dudy z Donaldem Trumpem na marginesie prawicowej konferencji. Reporterka "Faktów" TVN Arleta Zalewska przekazała, że Pałac Prezydencki dwukrotnie przez ostatnie pół roku starał się o doprowadzenie do rozmowy obu przywódców. Duda miał jednak warunek, by doszło do niej w Białym Domu lub rezydencji Trumpa. Dodała, że po informacji o planowanej wizycie Emmanuela Macrona w Waszyngtonie w poniedziałek, "ktoś przekonał prezydenta, że to on powinien być pierwszy".

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Andrzej Duda miał warunek, ale "ktoś przekonał prezydenta"

Źródło:
TVN24

Papież Franciszek pozostaje w stanie krytycznym - poinformował Watykan. Papież jest w szpitalu od 14 lutego. Trafił tam z powodu problemów z oddechem.

Papież wciąż w stanie krytycznym

Papież wciąż w stanie krytycznym

Źródło:
Reuters, TVN24, PAP

Poparcie Elona Muska dla skrajnie prawicowej partii AfD w Niemczech nie jest tajemnicą. Sam przyznawał jednak, że do pewnego czasu nie znał w pełni tej formacji. Według mediów zmieniło się to, po tym jak zaczął wchodzić w interakcje z niemiecką prawicową influencerką i aktywistką Naomi Seibt. 24-latka mówiła w wywiadzie dla Reutersa, że miliarder i współpracownik Donalda Trumpa napisał do niej w czerwcu, chcąc dowiedzieć się więcej o partii. - Wyjaśniłam mu, że AfD nie jest podobna do ideologii nazistowskiej ani Hitlera - powiedziała Seibt. Media wyliczają, że przez ostatnie miesiące wielokrotnie reagowali wzajemnie na swoje treści w serwisie X.

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

To jej opinii słucha Musk. Tajna broń AfD

Źródło:
Reuters, The Guardian, PAP, The Independent

Bardzo dobre, doskonałe - tak określił spotkanie z prezydentem Andrzejem Dudą Donald Trump. Dodał, że "to fantastyczny facet", a "Polska to wspaniały przyjaciel". Ich rozmowa trwała około 10 minut i odbyła się w sobotę na marginesie konferencji konserwatystów pod Waszyngtonem.

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

"To fantastyczny facet". Donald Trump o Andrzeju Dudzie

Źródło:
tvn24.pl

Skrajnie prawicowa partia Alternatywa dla Niemiec (AfD) uzyskała w niedzielnych wyborach do Bundestagu wynik 19,5 procent. To najlepszy rezultat tego ugrupowania w historii. - Nasza ręka będzie zawsze wyciągnięta do wspólnego utworzenia rządu - mówiła po ogłoszeniu wyników liderka partii Alice Weidel. Wybory - według wyników exit poll - wygrał chadecki blok CDU/CSU, ale będzie musiał szukać koalicjantów. Przed wyborami główne niemieckie ugrupowania odżegnywały się od pomysłów utworzenia rządu z AfD.

AfD z najlepszym wynikiem w historii

AfD z najlepszym wynikiem w historii

Źródło:
Reuters, PAP

Głosowanie w wyborach federalnych w Niemczech dobiegło końca. Chadecki blok CDU/CSU zdobył 28,9 procent, a prawicowo-populistyczna Alternatywa dla Niemiec (AfD) 19,5 procent. Na trzecim miejscu znaleźli się socjaldemokraci z SPD z wynikiem 16 procent - wynika z sondażu exit poll opublikowanego tuż po zamknięciu lokali wyborczych. Zieloni zdobyli 13,5 procent głosów.

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Niemcy zagłosowali. Są wyniki exit poll

Źródło:
PAP, Reuters, Tagesschau, BBC

Jestem gotowy odejść ze stanowiska prezydenta, jeśli przyniesie to pokój w Ukrainie lub doprowadzi do przyjęcia jej do NATO - powiedział w niedzielę prezydent Wołodymyr Zełenski. Odniósł się również do udziału prezydenta USA Donalda Trumpa w negocjacjach pokojowych z Rosją.

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

"Jestem gotowy odejść". Deklaracja Zełenskiego

Źródło:
Reuters, PAP

W jednym z tuneli w Bostonie doszło do bardzo poważnej sytuacji. Ze stropu oderwał się osłabiony przez zmiany pogody duży kawał betonu.

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Kawał betonu spadł w tunelu, którym jechały samochody

Źródło:
CNN, cbsnews.com

Kobieta jest w ósmym miesiącu ciąży, ale nie chciała korzystać z noclegowni, bo musiałaby się rozdzielić ze swoim mężem. Dlatego rozbili namiot w jednym z łódzkich parków. Tam mieszkali, nawet podczas mrozów. Dzięki strażnikom miejskim, urzędnikom i wolontariuszom mają już dach nad głową.

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Jest w ósmym miesiącu ciąży, mieszkała z mężem w namiocie w miejskim parku

Źródło:
tvn24.pl

Trzeba było wyciąć 29 klonów i topoli rosnących wzdłuż drogi powiatowej w Kisielicach (Warmińsko-Mazurskie). Ktoś podciął drzewa w taki sposób, że mogły przewrócić się na jezdnię. Policja szuka sprawcy. 

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Ktoś podciął 29 drzew rosnących wzdłuż drogi

Źródło:
PAP

Nadchodzące dni przyniosą przewagę chmur, choć niewykluczone są miejscowe przejaśnienia lub rozpogodzenia. Lokalnie będą pojawiać się mgły ograniczające widzialność. Będzie cieplej.

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Nawet 12 stopni. Cena, jaką zapłacimy za ciepło, to chwilami przygnębiająca aura

Źródło:
tvnmeteo.pl

Bomba ekologiczna - tak mówi się o skażonych terenach po dawnych zakładach chemicznych Zachem w Bydgoszczy. Miasto nie jest w stanie wziąć na siebie kosztów oszyszczenia, które są szacowane na kilka miliardów złotych. Bez pomocy państwa lub Unii Europejskiej jest to niemożliwe. Hydrogeolog dr hab. inż. Mariusz Czop, profesor Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie mówi wprost o "gigantycznej porażce naszego państwa".

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

To tykająca bomba ekologiczna. "Gigantyczna porażka naszego państwa"

Źródło:
tvn24.pl

Miliarder, 94-letni Warren Buffet, sprzedał pod koniec 2024 roku akcje o wartości ponad 134 miliardów dolarów. Zwiększył tym samym zapas gotówki firmy Berkshire, w której jest prezesem, do rekordowej sumy 334 miliardów dolarów - wynika z rocznego raportu. Nie wyjaśnia jednak powodów swojej decyzji.

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Warren Buffet pozbywa się kolejnej puli akcji. Analitycy spekulują dlaczego

Źródło:
PAP

Skute lodem o tej porze roku jezioro White Bear Lake w stanie Minnesota to zwyczajny widok. Ale uwięziony w nim samochód marki Buick to, zdaniem miejscowych, "coś niezwykłego".

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Auto uwięzione w zamarzniętym jeziorze. Właściciel zwleka, policjanci apelują

Źródło:
CBS News
Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Leki, psychodeliki i elektrowstrząsy. Jak naukowcy szukają źródła depresji

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ceny pączków w zbliżający się tłusty czwartek powinny zostać na stabilnym poziomie, pomimo, że koszty podstawowych produktów wykorzystywanych do ich smażenia, takich jak jaja, masło i mąka, wzrosły - ocenił BNP Paribas. Z kolei za cukier i olej piekarnie zapłacą mniej. Ile trzeba będzie zapłacić za pączki w zbliżający się Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Z lukrem, z konfiturą i te dietetyczne. Ile zapłacimy za pączki w Tłusty Czwartek?

Źródło:
PAP
Tak wytrenowano chińską AI

Tak wytrenowano chińską AI

Źródło:
tvn24.pl
Premium
Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Pan Schmidt daje żółtą kartkę, "księgowy" może stracić stołek. Dokąd zmierzają Niemcy?

Źródło:
tvn24.pl
Premium