W Prokuraturze Rejonowej w Szczecinku (Zachodniopomorskie) usłyszeli zarzuty trzej mężczyźni, którzy w czwartek pobili policjanta. Do sądu trafi wniosek o tymczasowe aresztowanie całej trójki.
W nocy z czwartku na piątek, policjant będący po służbie, zwrócił uwagę mężczyznom, którzy awanturowali się i dewastowali drzwi klatki schodowej w jednym z budynków przy ulicy 28 lutego w Szczecinku.
- Mężczyźni nie zareagowali, więc funkcjonariusz wezwał policję. Czekając na przyjazd patrolu, sam zaczął ponownie interweniować, zwracając im uwagę. Po tym został zaatakowany przez trzy osoby, kilkakrotnie uderzony drewnianym kołkiem, a także szarpany - opisał zdarzenie rzecznik zachodniopomorskiej policji komisarz Przemysław Kimon.
Jak dodał, po przyjeździe patrolu mężczyźni rozbiegli się. - Trzech sprawców pobicia w wieku 18 i 19 lat zostało zatrzymanych w piątek. Dwóch z nich było wcześniej notowanych za przestępstwa przeciwko mieniu - powiedział Kimon.
Rzecznik zaznaczył, że policjant, który został pobity, ma urazy głowy oraz ręki. Obrażenia ciała nie były jednak na tyle poważne, by funkcjonariusz wymagał hospitalizacji.
Policja złożyła wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania sprawców pobicia. W sobotę mężczyźni zostali przesłuchani w Prokuraturze Rejonowej w Szczecinku. Tam też usłyszeli zarzuty. Za czynną napaść na funkcjonariusza policji grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności. Odpowiedzą też za zniszczenie mienia.
W niedzielę rano sąd zdecyduje, czy trafią do aresztu.
Autor: eŁKa/gp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24