Podczas zatrzymania jeden z mężczyzn podejrzanych o brutalny rozbój strzelał z pistoletu pneumatycznego w plecy interweniującego policjanta.
Policjanci dostali informację o napadzie na ulicy w centrum Szczecina. Z zeznań poszkodowanej pary wynikało, że ich troje znajomych – dwóch mężczyzn i kobieta, używając przemocy, grożąc pistoletem oraz kastetem, wymusili od nich oddanie rzeczy osobistych, a także żądali gotówki. Jak podkreślają policjanci, działali w "wyjątkowo brutalny sposób".
Ponieważ poszkodowani znali napastników, nie było trudno ich namierzyć. Na miejsce pojechali funkcjonariusze Referatu Wywiadowczego Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.
Areszt w oczekiwaniu na proces
- Podczas dynamicznego zatrzymania jeden z mężczyzn oddał strzały z pistoletu pneumatycznego w plecy interweniującego policjanta – relacjonuje starszy sierżant Paweł Pankau z KMP w Szczecinie. Na szczęście miotający metalowe kulki pistolet, nie zrobił krzywdy trafionemu policjantowi.
Funkcjonariusze rozbroili i zatrzymali troje podejrzanych. Usłyszeli oni już zarzuty rozboju, a także czynnej napaści na funkcjonariuszy, za co grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Sąd także przychylił się do wniosku policjantów i prokuratora o zastosowanie wobec zatrzymanych 3-miesięcznego aresztu tymczasowego.
Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24