Szpitalny Oddział Ratunkowy kosztował dziesiątki milionów złotych. Nowoczesny sprzęt, a nawet lądowisko dla helikopterów miały pomóc w ratowaniu życia dzieci. Po trzech latach zakończono budowę. Było już nawet oficjalne otwarcie. Okazało się jednak, że SOR nie będzie działał, ponieważ nie dostał kontraktu od NFZ. Na razie ma tam być zwykła izba przyjęć.
Szpitalny Oddział Ratunkowy w szczecińskim szpitalu kosztował dziesiątki milionów złotych. Inwestycja trwała trzy lata. Jest już nowoczesny sprzęt, a nawet lądowisko dla helikopterów na dachu. Niedawno odbyło się oficjalne otwarcie.
- W 2014 roku zapadła decyzja, że jest potrzebny Szpitalny Odział Ratunkowy. Ośrodek ma służyć ratowaniu dzieci w sytuacjach najbardziej tragicznych - mówi Łukasz Tyszler, dyrektor SPSZOZ „Zdroje”.
Jak się jednak okazało, SOR nie będzie działał od stycznia, ponieważ nie otrzymał kontraktu od Narodowego Funduszu Zdrowia.
- My wywiązaliśmy się ze zobowiązania i za publiczne pieniądze, pieniądze unijne postawiliśmy nowoczesny budynek z lądowiskiem. Nie można teraz odmawiać naszym pacjentom przyjęcia tylko dlatego, że przez ostatnie dwa miesiące w NFZ pojawiła się dziura budżetowa i nie ma pieniędzy - tłumaczy Tyszler.
"Pośpiech mógłby się odbić na bezpieczeństwie pacjentów"
Małgorzata Koszur, rzecznik zachodniopomorskiego oddziału NFZ zapewnia, że pieniądze są, a SOR nie będzie działał od stycznia przez procedury.
- Szpital musi mieć czas na przeniesienie oddziałów z jednego miejsca do drugiego. Musi mieć też czas na zorganizowanie kadry, żeby obsadzić ten przyszły Szpitalny Oddział Ratunkowy. Natomiast NFZ musi rozpocząć procedurę związaną z nowym miejscem udzielania świadczeń. Do tego wszytskieo potrzebny jest czas. Pośpiech mógłby się odbić na organizacji pracy i na bezpieczeństwie pacjentów - mówi Małgorzata Koszur, rzecznik zachodniopomorskiego oddziału NFZ.
Z tymi argumentami nie zgadza się dyrekcja szpitala, według których sprzęt i lądowisko spełnia wszelkie wymogi i SOR mógłby zacząć działać od zaraz.
Szpitalny Oddział Ratunkowy ma być finansowany dopiero od połowy 2018 roku. Do tej pory oddział będzie działał jako izba przyjęć.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Autor: MAK/gp / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24