Każdego dnia kilkunastu kierowców łamie przepisy w nowo otwartym świnoujskim tunelu. W mediach społecznościowych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad opublikowano kolejne filmy z tych sytuacji. Miasto zapewnia, że wszystkie wykroczenia trafią do policji.
Tunel pod rzeką Świną został otwarty w ubiegłym tygodniu. Już raz – tuż po otwarciu – informowaliśmy, że w tunelu dochodzi do niezrozumiałych i ryzykownych wykroczeń kierowców. Zdjęcia z nich w miniony weekend opublikowano w mediach społecznościowych.
Jednak minęło kilka dni i sytuacja się nie zmienia – twierdzą drogowcy i przedstawiciele Urzędu Miasta w Świnoujściu. Codziennie dochodzi do około 15 rażących wykroczeń – twierdzą i publikują kolejne nagrania.
Może to stan paniki
- Każde złamanie przepisów jest doskonale widoczne i każde zostanie zgłoszone na policję. Być może jest kilka przyczyn, z których wynika dezorientacja kierowców. Konsekwencje będą jednak tak samo ciężkie bez względu na przyczyny takich zachowań – zapewnia Jarosław Jaz, rzecznik UM w Świnoujściu. Wśród tych przyczyn wymienia to, że tunel nie pojawił się jeszcze na mapach elektronicznych. – Może to wprowadza ich w stan paniki – podejrzewa.
Jak zaznacza, poprawiono już oznakowanie, by było bardziej widoczne. Wielokrotnie apelowano także do kierowców o zachowanie ostrożności i uwagi. To jednak nie pomogło.
Zawracanie, cofanie, wyprzedzanie
Mateusz Grzeszczuk z GDDKiA zauważa, że wśród grzechów kierowców przejeżdżających przez tunel pod Świną najczęściej występuje zawracanie, próby cofania albo wyprzedzania. – To kwestia braku odpowiedzialności. Chodzi tu o bezpieczeństwo wszystkich użytkowników tunelu – zaznacza.
- Dojazdy do tunelu są oznakowane, więc kierowcy wiedzą, że dojadą do tunelu. W środku jest podwójna ciągła i oznaczenia, który pas prowadzi w jakim kierunku – dodaje Grzeszczuk. Także zapewnia, że każdy przypadek będzie zgłaszany na policję.
Mandaty na cwaniaków
Mariusz Podkalicki z Akademii Bezpiecznej Jazdy nie ma wątpliwości, że to zwykłe drogowe cwaniactwo. – Niechcący wjeżdżają w tunel. Nie wiedzą, że jest tam monitoring, jak daleko droga prowadzi, szkoda im czasu, by w bezpieczny sposób zawrócić, więc postępują bezmyślnie – uważa.
– Trzeba surowo karać. Po kilkunastu mandatach i nagłośnieniu sprawy w mediach proceder powinien się skończyć – przewiduje.
Całodobowy monitoring
Tunel jest monitorowany 24 godziny na dobę przez 140 kamer, jest też odcinkowy pomiar prędkości, który sprawdza, czy kierowcy jadą przez tunel z przepisowymi 50 kilometrami na godzinę.
Niemal 1,5-kilometrowa przeprawa biegnąca pod rzeką Świną na stałe połączyła wyspy Uznam i Wolin. Budowa tunelu pochłonęła ponad 900 milionów złotych, blisko 776 milionów pochodzi ze środków unijnych. Brakujące fundusze zapewniło z własnego budżetu miasto Świnoujście.
Źródło: TVN24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: GDDKiA