Policjanci drogówki zatrzymali w Stargardzie (województwo zachodniopomorskie) 24-latka, który kierował karawanem pogrzebowym w stylu, jaki funkcjonariuszom wydał się "podejrzany". Badanie alkomatem wykazało w organizmie kierowcy ponad 0,5 promila alkoholu.
Podczas niedzielnego patrolu, kilka minut przed północą, policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego stargardzkiej komendy do kontroli drogowej zatrzymali karawan. Styl jazdy pogrzebowego mercedesa, poruszającego się ul. Gdańską, wydał się mundurowym podejrzany.
- Funkcjonariusze wyczuli od 24-latka woń alkoholu, w związku z czym sprawdzili jego stan trzeźwości. Przypuszczenia okazały się słuszne. Badanie wykazało, że mężczyzna miał ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie - poinformowała młodszy aspirant Justyna Siwarska z Komendy Powiatowej Policji w Stargardzie.
To pracownik domu pogrzebowego
Kierowca to pracownik domu pogrzebowego. Policja nie ujawnia, czy w momencie zatrzymania przewoził ciało zmarłego, przy czym wiadomo, że mężczyzna był już po godzinach pracy.
Na razie pożegnał się z prawem jazdy, a o ewentualnych dalszych konsekwencjach zdecyduje sąd.
- Nie ma tolerancji dla kierowców, którzy - ryzykując życie swoje i innych osób - wsiadają za kierownicę po alkoholu. Pomimo ciągłych apeli ze strony policji wciąż zdarzają się osoby, które kierując w stanie nietrzeźwości, nie myślą o tym, jakie poważne zagrożenie powodują - dodaje policjantka.
Źródło: tvn24.pl, KPP Stargard
Źródło zdjęcia głównego: Policja