Przewrócony dźwig w poniedziałek po południu na wiele godzin zablokował fragment alei Niepodległości w Sopocie, na wysokości stacji PKP Sopot Kamienny Potok. Ponadto upadający żuraw zerwał przewody trakcyjne linii trolejbusowej. W wyniku zdarzenia szczęśliwie nikomu nic się nie stało.
Na Alei Niepodległości w Sopocie, na wysokości stacji PKP Sopot Kamienny Potok, samochód ciężarowy przechylił się na jezdnię i zerwał przewody trakcyjne linii trolejbusowej. Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godz. 15.
Jak przekazała oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Sopocie podkom. Lucyna Rekowska, na skutek zdarzenia nikomu nic się nie stało.
Na miejsce trzeba było sprowadzić z Tczewa dźwig o udźwigu 70 ton. Przez kilka godzin główna arteria łącząca Gdynię, Sopot i Gdańsk była częściowo zablokowana. W Trójmieście z tego powodu tworzyły się ogromne korki. Normalny ruch przywrócono dopiero około godz. 21.
Operator dźwigu nie uniknął kary
- 52-latek za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym został ukarany mandatem w kwocie 5 tys. złotych. Na jego konto trafi też 10 punktów karnych - poinformowała podkomisarz.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: KMP Sopot