Ponad cztery kilogramy marihuany i 721 krzaków konopi indyjskich zabezpieczyli policjanci z CBŚP i komisariatu w Morągu na dwóch posesjach w powiecie ostródzkim (woj. warmińsko-mazurskie). Dwie osoby podejrzane o prowadzenie nielegalnych plantacji aresztowano na trzy miesiące.
Jak poinformowała w środę rzecznik prasowa CBŚP kom. Iwona Jurkiewicz, czarnorynkowa wartość narkotyku, jaką można było uzyskać z zabezpieczonych krzewów i marihuany, wynosi co najmniej 300 tys. zł. Policyjne działania przeprowadzono pod koniec stycznia.
Na poddaszu i w piwnicy
Na skontrolowanej przez policjantów posesji, na poddaszu i w piwnicy budynków gospodarczych, funkcjonariusze znaleźli 4,2 kg suszu marihuany oraz 621 krzewów konopi. Zabezpieczono także specjalistyczne urządzenia służące do uprawy konopi indyjskich - wentylatory, systemy oświetlenia kwarcowego, LED, węglowe filtry powietrza, nagrzewnice, agregat prądotwórczy wysokiej mocy i inny sprzęt. Zatrzymano mężczyznę, który użytkował posesję.
W wynajętym domu
Kolejną akcję przeprowadzono kilka dni później. Tym razem plantacja ukryta była w wynajętym domu jednorodzinnym. Rośliny znajdowały się w czterech specjalistycznych namiotach. Zabezpieczono tam 100 krzewów konopi oraz sprzęt potrzebny do ich uprawy. Tutaj również zatrzymano mężczyznę użytkującego nieruchomość.
Obaj zatrzymani to mieszkańcy woj. mazowieckiego. Przedstawiono im zarzuty z ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Na wniosek prokuratury sąd wydał decyzję o ich tymczasowym aresztowaniu na trzy miesiące. Podejrzanym grozi do 8 lat więzienia.
Sygnał z Lublina
To, że w woj. warmińsko-mazurskim mogą być "dwie plantacje konopi innych niż włókniste", ustalili funkcjonariusze CBŚP z Lublina. Do działań włączyli się także policjanci z komisariatu w Morągu. Szczegółowa analiza zebranych informacji oraz kolejne ustalenia doprowadziły do dokładnego zlokalizowania miejsc uprawy i ustalenia osób mogących mieć związek z przestępczym procederem.
Autor: gp / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Warmińsko-mazurska policja