Naukowcy z Uniwersytetu Gdańskiego wzięli pod lupę kilkadziesiąt roślin z Pomorza Gdańskiego, którym może grozić wyginięcie. Aby tak się nie stało zabezpieczyli ich zasoby genowe. Jak? Utworzyli bank nasion oraz bank kultur in vitro tych gatunków.
Zmiany klimatu, działalność człowieka - jest wiele czynników, które w przyszłości mogą zagrozić naszej rodzimej roślinności i doprowadzić do wyginięcia niektórych gatunków. Aby je ochronić, trzeba prowadzić działania wielotorowo - przekonują naukowcy. - W ramach naszej pracy naukowej staramy się zbierać informacje odnośnie zasobów tych gatunków, a także istniejących i potencjalnych zagrożeń dla ich trwania na stanowiskach naturalnych. Dzięki temu jesteśmy w stanie planować skuteczne metody ochrony gatunków roślin szczególnie cennych w naszym regionie - powiedziała dr Magdalena Lazarus z Katedry Taksonomii Roślin i Ochrony Przyrody Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego.
Ochrona w naturalnym miejscu występowania to jeden ze sposobów, ale niejedyny. – Warto, przynajmniej dla wybranych taksonów (grup organizmów – przyp. red.), stosować również metody ochrony ex-situ, a więc poza miejscem naturalnego występowania – powiedziała dr Magdalena Lazarus z Katedry Taksonomii Roślin i Ochrony Przyrody Wydziału Biologii Uniwersytetu Gdańskiego.
I właśnie tym zajęli się naukowcy uczestniczący w projekcie "Ochrona zasobów genowych dziko rosnących zagrożonych gatunków roślin naczyniowych Pomorza Gdańskiego".
Naukowcy z Uniwersytetu Gdańskiego utworzyli bank nasion i tkanek
Jak to wyglądało w praktyce? Naukowcy ruszyli w teren. Cel: zabezpieczyć nasiona oraz fragmenty roślin zagrożonych wyginięciem. Obszar działań: Pomorze Gdańskie. Łącznie projektem objęto 97 gatunków, które są zagrożone w różnych stopniu. Jak podano w sprawozdaniu z projektu, z tej grupy 31 gatunków jest objętych prawną ochroną ścisłą, a 15 ochroną częściową. Wśród nich znajdują się takie rośliny jak: dzwonek szerokolistny, turzyca Buxbauma i aster solny.
Aby zabezpieczyć zasoby genowe roślin, naukowcy wykorzystali cztery różne metody ochrony ex situ: założenie banku nasion, założenie banku tkanek w postaci kultur in vitro, założenie banku izolatów DNA a także uprawę roślin w Gołubieńskim Ogrodzie Botanicznym. Wiadomo, że dla 46 gatunków zastosowano którąś lub wszystkie z tych metod, dla pozostałych 51 dokonano rozpoznania ich stanowisk i zasobów w regionie.
Efekt: utworzono bank nasion dla 33 gatunków roślin rzadkich i zagrożonych na Pomorzu Gdańskim. Ale nie tylko, powstał też bank kultur in vitro gatunków rzadkich i zagrożonych na Pomorzu Gdańskim. - Obecnie w ramach kolekcji kultur in vitro hodowanych jest 15 gatunków, jednakże dla łącznie 23 gatunków przygotowaliśmy już odpowiednie protokoły wprowadzania tych taksonów do hodowli – tłumaczy dr Magdalena Lazarus.
Dzięki temu projektowi w przyszłości będzie możliwe odtworzenie populacji wielu gatunków roślin.
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: UG/ M. Lazarus