Sąd rejonowy w Olsztynie aresztował na trzy miesiące 29-letnią kobietę podejrzaną o zabójstwo 1,5 miesięcznego syna - podała w sobotę Prokuratora Rejonowa Olsztyn-Południe. Chłopiec zmarł w szpitalu, do którego trafił z licznymi obrażeniami.
W piątek w godzinach porannych do szpitala dziecięcego w Olsztynie trafiło 1,5-miesięczne dziecko z urazem głowy. W nocy lekarz dyżurny powiadomił policję, że niemowlę zmarło. Zatrzymani zostali rodzice dziecka: 29-letnia matka oraz 32-letni ojciec.
- Zgromadzony materiał pozwolił na przedstawienie matce zarzutu zabójstwa dziecka. Przesłuchano świadków oraz uzyskano opinie biegłego z zakresu obrażeń. Planowane jest przeprowadzenie sekcji zwłok dziecka, najprawdopodobniej w poniedziałek - powiedział prokurator Daniel Brodowski, szef Prokuratury Rejonowej Olsztyn-Południe.
Dodał, że do dyspozycji prokuratury pozostaje ojciec dziecka, który nie został zwolniony do domu.
Nie było sygnałów
Jak podawała policja, w mieszkaniu, gdzie najprawdopodobniej rozegrała się tragedia, przeprowadzone zostały oględziny z udziałem technika.
- Wiadomo, że w rodzinie tej nie była wszczęta procedura Niebieskiej Karty, nie było w przeszłości interwencji policji. Dzielnicowy nie miał sygnałów od sąsiadów, by coś złego działo się w rodzinie - mówiła Mariola Plichta z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Autor: eŁKa,kg/gp,mtom / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvn24