Kierowca skody przejechał na czerwonym świetle i uderzył w dwa inne samochody. Policja publikuje nagranie ku przestrodze.
W czwartek rano policjanci zostali wezwani na skrzyżowanie ulic Limanowskiego i Paderewskiego w Olsztynie.
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący osobową skodą nie zastosował się do sygnalizacji świetlnej nadającej sygnał czerwony i uderzył w dwa inne pojazdy. Na szczęście w wyniku zdarzenia nikt nie trafił do szpitala - poinformował starszy sierżant Andrzej Jurkun z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.
Dodał, że kierowcy uczestniczący w kolizji byli trzeźwi.
"Nawierzchnia jest śliska i wydłuża się droga hamowania"
- Policjanci, w związku ze spowodowaniem przez 39-letniego kierującego osobową skodą zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym, skierowali sprawę do sądu, który zadecyduje o dalszych konsekwencjach – mówi Jurkun.
Funkcjonariusze zatrzymali mężczyźnie prawo jazdy. Nagranie ze zdarzenia opublikowali ku przestrodze.
Przypominamy! Opady śniegu powodują, że nawierzchnia w wielu miejscach jest śliska, maleje przyczepność pojazdu, a tym samym znacznie wydłuża się jego droga hamowania. W takiej sytuacji bezwzględnie należy dostosować prędkość do warunków panujących na drodze i zachować odpowiedni – bezpieczny odstęp od poprzedzającego pojazdu. Należy pamiętać, że prędkość dopuszczalna w czasie intensywnych opadów śniegu nie zawsze oznacza prędkość bezpieczną!
Źródło: KMP Olsztyn/TVN24
Źródło zdjęcia głównego: KMP Olsztyn