Stanisław zaginął, jego znajomy po 25 latach wskazał miejsce ukrycia ciała. Jest ofiara, nie ma winnego

[object Object]
Śledczy nie rozwikłali tajemnicy zbrodni sprzed 26 latKMP Olsztyn
wideo 2/3

O jego śmierci śledczy dowiedzieli się przez przypadek. Spłonął dom, w którym kiedyś mieszkał. Do policjantów badających przyczyny pożaru zaczęły dochodzić głosy o mężczyźnie, który 25 lat wcześniej "wyszedł i nie wrócił". Według mieszkańców Tomasz T., syn konkubiny zaginionego, miał opowiadać po alkoholu, że "Stanisława G. usunął i że nikt go już nie znajdzie". Ten sam mężczyzna wskazał później miejsce zakopania zwłok. Po roku śledztwo jednak umorzono. Zabrakło świadków i dowodów. Jest ofiara, nie ma winnego.

"Często dochodziło do awantur, libacji alkoholowych, słuchać było krzyki i szarpaniny. Pewnego dnia Stanisław G. zniknął bez śladu. Nikt go nie widział ani nie wiedział, co się z nim stało. Nikt go nie szukał. Fakt zaginięcia Stanisława G. nie został zgłoszony policji" – czytamy w przesłanym przez prokuraturę uzasadnieniu umorzenia sprawy.

Śledztwo ws. śmierci mężczyzny prowadziła Prokuratura Rejonowa Olsztyn – Południe w Olsztynie. Prokurator Daniel Brodowski poinformował, że zostało umorzone.

Tragiczny pożar

Wszystko wyszło na jaw w kwietniu 2018 roku. W dwurodzinnym domu w Gryźlinach (woj. warmińsko-mazurskie) wybuchł pożar. Zginęło wtedy dwóch mężczyzn, a budynek doszczętnie spłonął. Policjanci, badając sprawę, przesłuchiwali świadków. Podczas rozmów zaczęły jednak wychodzić na jaw fakty niezwiązane z pożarem.

- Policjantów coraz częściej zaczęły niepokoić powtarzające się słowa o tym, że "mieszkał tu kiedyś mężczyzna, który nagle zniknął". Rozmówcy podkreślali, że "to było ponad 20 lat temu" i "coś musiało się stać", bo "choć wyjechał bardzo dawno temu, to jego rzeczy nadal są w mieszkaniu" – mówiła wtedy sierż. szt. Izabela Kołpakowska z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie.

Stanisław G. zniknął, Tomasz T. postawił mur

W maju do Prokuratury Rejonowej Olsztyn-Południe zgłosiły się dwie kobiety. Powiedziały, że około 20 lat temu w jednej z części domu, który spłonął mieszkał Tomasz T. razem z mamą Genowefą i jej konkubentem, Stanisławem G.

Partnera sąsiadki kobiety nie znały, ale zauważyły, że mężczyzna pewnego dnia zaginął i "pozostały po nim tylko rzeczy osobiste". Dodały, że Tomasz T. powtarzał wtedy, że konkubent jego matki "któregoś dnia wyszedł z domu i już do niego nie wrócił".

"Po jakimś czasie zauważyły, że w piwnicy budynku, w części zajmowanej przez Tomasza T. powstała murowana ściana. W związku z zaginięciem mężczyzny kobiety zaczęły podejrzewać, że w ścianie mogły zostać zamurowane ludzkie zwłoki. Wydawało im się to tym bardziej prawdopodobne, albowiem z piwnicy często wydobywał się niemiły zapach, zaś po pożarze Tomasz T. nie wyraził zgody na rozbiórkę budynku" - informuje prokuratura.

Czwartego czerwca 2018 roku prokuratura wszczęła śledztwo w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. W jego trakcie przesłuchano najbliższych sąsiadów Tomasza T. - Annę, Joannę, Zenona i Zdzisława. Na podstawie ich zeznań policjanci próbowali ustalić, co stało się 25 lat wcześniej.

"Miał mówić podczas libacji alkoholowych, że Stanisława G. usunął i że nikt go już nie znajdzie"

Zaginiony Stanisław G. pracował w lesie dla Nadleśnictwa Jagiełek. W domu dwurodzinnym w Gryźlinach mieszkał kilka, może kilkanaście miesięcy. Zajmował jedną część domu razem ze swoją partnerką Genowefą i jej synem Tomaszem T. Drugą część zajmowała Anna i jej mąż Zenon z dziećmi.

Zdarzało się, że Stanisław, Tomasz i Zenon spotykali się i pili alkohol.

"Często dochodziło do awantur, libacji alkoholowych, słychać było krzyki i szarpaniny. Pewnego dnia Stanisław G. zniknął bez śladu. Nikt go nie widział ani nie wiedział co się z nim stało. Nikt go nie szukał" – opisuje prokuratura.

Mężczyzna zaginął w 1993 roku. Wkrótce po tym Genowefa przeprowadziła się, wróciła do swojego męża.

"Wedle plotek krążących w miejscowości, Stanisław G. wyszedł z domu i już do niego nie powrócił. Wedle innych wersji Tomasz T. miał mówić podczas libacji alkoholowych, że Stanisława G. "usunął" i że "nikt go już nie znajdzie" – ustalili śledczy.

Nikt go nie znalazł, bo nikt nie szukał. Nawet rodzina Stanisława G., jak później tłumaczyła policji, myślała, że skoro mężczyzna nadużywał alkoholu i zdarzało się już, że z tego powodu znikał z domu, to tym razem mogło być podobnie i, "pewnie gdzieś sobie żyje".

W tym czasie Tomasz T. postawił w piwnicy murek z białych cegieł.

"Z piwnicy wydobywał się niemiły zapach, co wzbudziło podejrzenia sąsiadów, że w ścianie mogą być zamurowane ludzkie zwłoki" – opisuje prokuratura.

Mimo sprzeciwów Tomasza T. po pożarze trzeba było rozebrać budynek. W końcu mężczyzna podpisał zgodę. Śledczy weszli do środka, przeszukali wszystkie pomieszczenia. Niczego jednak nie znaleźli.

"Bezspornie do śmierci Stanisława G. przyczyniła się osoba lub osoby trzecie"

Prokuratura nie przerywała jednak śledztwa. Tomasz T. stwierdził w końcu, że wie, gdzie są zwłoki Stanisława G. Wskazał las oddalony około 1,5 kilometra od domu. Śledczy pojechali na miejsce. Dwa metry pod ziemią znaleźli szmaciany worek, a w nim szkielet.

Śledczy badając sprawę pożaru, trafili na trop morderstwaKMP Olsztyn

Policja dotarła do rodziny Stanisława G. i pobrała od nich próbki do badań genetycznych. Biegli ustalili, że z dużym prawdopodobieństwem, graniczącym z pewnością, są to szczątki zaginionego. Nie byli jednak w stanie stwierdzić, jak długo zwłoki były zakopane. Ustalili jedynie, że były w ziemi nie krócej niż 5-10 lat. A Stanisław G. miał zginąć 25 lat temu. Ciało prawdopodobnie leżało wcześniej w innym miejscu.

Na podstawie uszkodzeń kości czaszki śledczy ustalili, że mężczyzna został uderzony "z bardzo dużą siłą 'ręką obcą' przy użyciu narzędzia twardego tępokrawędzistego np. młotka, obucha siekiery".

Inne uszkodzenia kości "noszą cechy uszkodzeń powstałych w wyniku dwóch urazów mechanicznych zadanych 'ręką obcą' przy użyciu narzędzia twardego, ciężkiego, ostrokrawędzistego, np. siekiery".

"Bezspornie do śmierci Stanisława G. przyczyniła się osoba (lub osoby) trzecie”– stwierdził prokurator.

Brak świadków, domniemane miejsce zbrodni spłonęło

Trzeciego kwietnia 2019 roku Prokuratura Rejonowa Olsztyn-Południe w Olsztynie umorzyła śledztwo.

Chociaż Tomasz T. początkowo opisywał, jak miało dojść do śmierci Stanisława G., później odmówił składania zeznań. Miał do tego prawo. Z takiego uprawnienia skorzystała też jego matka, konkubina zmarłego.

"Stąd też uzyskane w ten sposób materiały nie mogą zostać procesowo wykorzystane" - czytamy w uzasadnieniu umorzenia sprawy.

Art. 183. KPK

Prawo do uchylenia się świadka od odpowiedzi

§ 1. Świadek może uchylić się od odpowiedzi na pytanie, jeżeli udzielenie odpowiedzi mogłoby narazić jego lub osobę dla niego najbliższą na odpowiedzialność za przestępstwo lub przestępstwo skarbowe.

"Biorąc pod uwagę zgromadzony w toku postępowania materiał, można założyć, że do śmierci Stanisława G. przyczyniły się osoby (lub osoba) trzecie. Zgromadzony materiał nie jest jednak wystarczający do postawienia komukolwiek zarzutu zabójstwa (…) z uwagi na to, że samo zdarzenie miało miejsce prawie 30 lat temu, brak jest możliwości dowodowych pozwalających na ustalenie, jakie były okoliczności śmierci Stanisława G. i kto do tej śmierci się przyczynił" – tłumaczy prokurator.

Wszystko rozegrało się w miejscowości GryźlinyMaps Google

Genowefa i Tomasz odmówili składania zeznań. Innych naocznych świadków nie ma.

"Wiedza przesłuchanych w toku śledztwa innych osób (członków rodziny, sąsiadów) ogranicza się jedynie do plotek i informacji zasłyszanych od osób trzecich. Tym samym nie są to informacje obiektywne i wiarygodne, na podstawie których możliwe byłoby ustalenie rzeczywistego przebiegu zdarzenia. Ponadto podane przez świadków informacje nie odnoszą się do samego zdarzenia, a stanowią w większości jedynie przypuszczenia sąsiadów, co mogło stać się ze Stanisławem G. po tylu latach" – czytamy w uzasadnieniu.

Śledczy mogliby przebadać jeszcze dom, w którym mogło dojść do zabójstwa. Ten jednak spłonął nie pozostawiając jakichkolwiek śladów.

Nie ma więc świadków, nie ma też miejsca zbrodni. Są Tomasz T. i jego matka, ale odmówili składania zeznań. A zgodnie z zasadą procesu karnego – "niedające się usunąć wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego". Śledztwo zostało więc umorzone. To już prawomocna decyzja.

Art. 5 KPK

Zasada domniemania niewinności

§ 1. Oskarżonego uważa się za niewinnego, dopóki wina jego nie zostanie udowodniona i stwierdzona prawomocnym wyrokiem.

§ 2. Niedające się usunąć wątpliwości rozstrzyga się na korzyść oskarżonego.

"Z uwagi na upływ czasu, przekraczający z całą pewnością 20 lat, przedawnieniu uległy inne czyny, takie jak nieumyślne spowodowanie śmierci, nieudzielenie pomocy osobie znajdującej się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia, czy tez zbezczeszczenie zwłok" – przekazuje prokuratura.

Zbrodnia zabójstwa przedawnia się jednak po 30 latach. Sprawa śmierci Stanisława G. pozostaje niewyjaśniona. Czy była to zbrodnia doskonała?

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: Marta Korejwo-Danowska/gp / Źródło: TVN24 Pomorze

Źródło zdjęcia głównego: policja warmińsko-mazurska

Pozostałe wiadomości

Posłowie Koalicji Obywatelskiej chcą zakazu trzymania psów na uwięzi. Do Sejmu wpłynął projekt ustawy w tej sprawie.

Zakaz w sprawie psów. Jest projekt

Zakaz w sprawie psów. Jest projekt

Źródło:
PAP

Zdaniem śledczych osobą odpowiedzialną za śmierć sześciorga gości luksusowego hotelu w Bangkoku jest najpewniej 56-letnia Sherine Chong. Kobieta miała najpierw podać zatrutą herbatę piątce odwiedzających ją osób, a następnie także sama ją wypić. Z zeznań świadków wyłania się także prawdopodobna przyczyna zabójstwa - Chong miała być winna pozostałym ofiarom ogromne sumy pieniędzy.

Sześć ciał w luksusowym hotelu. Świadkowie o przyczynie zbrodni i wielkich pieniądzach

Sześć ciał w luksusowym hotelu. Świadkowie o przyczynie zbrodni i wielkich pieniądzach

Źródło:
The Straits Times, The Bangkok Post, tvn24.pl

W wyniku pożaru centrum handlowego w Zigong w prowincji Syczuan na południowym wschodzie Chin zginęło co najmniej sześć osób - podała państwowa telewizja CCTV. Wcześniej informowano o nieokreślonej liczbie uwięzionych w budynku ludzi.

Pożar centrum handlowego. Są ofiary

Pożar centrum handlowego. Są ofiary

Źródło:
PAP

71-letni mężczyzna zasłabł w swoim domu i dwa dni leżał na podłodze. Na szczęście wołanie o pomoc usłyszała sąsiadka, która zaalarmowała policję. Pomoc przyszła w ostatniej chwili. W trakcie transportu do karetki stan mężczyzny nagle się pogorszył. Rozpoczęła się walka o jego życie.

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Zasłabł i dwa dni leżał na podłodze. W drodze do karetki walczyli o jego życie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zalane autostrady, podtopione budynki, brak prądu - z takimi trudnościami musieli się mierzyć mieszkańcy największego kanadyjskiego miasta. Toronto nawiedziły ulewne deszcze. Takich opadów nie było tu od ponad 80 lat.

Woda sięgała dachów samochodów. Takich opadów nie było od ponad 80 lat

Woda sięgała dachów samochodów. Takich opadów nie było od ponad 80 lat

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, CBC, BBC

Gdzie jest burza? W środę 17.07 nad Polską pojawiają się wyładowania atmosferyczne. Grzmi, wieje i pada. Śledź aktualną sytuację pogodową w kraju na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Grzmi, pada i mocno wieje w części kraju

Gdzie jest burza? Grzmi, pada i mocno wieje w części kraju

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

Zarząd Zieleni rozpoczął przygotowania do budowy mostu pieszo-rowerowego w porcie Czerniakowskim. Przeprawa ma być gotowa na przełomie wiosny i lata przyszłego roku.

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Tak będzie wyglądać nowy most przez Wisłę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Były prezes Orlenu Jacek Krawiec został szefem rady dyrektorów PGNiG Upstream Norway (PUN) - wynika z informacji na stronie spółki. PUN to norweska spółka córka koncernu, udziałowiec złóż węglowodorów na norweskim szelfie i na Morzu Północnym.

Były prezes Orlenu ma nową pracę

Były prezes Orlenu ma nową pracę

Źródło:
PAP

Na austriackich lotniskach panuje chaos. Tylko w ostatnim tygodniu ponad 1000 lotów było opóźnionych, a blisko 100 zostało odwołanych.

Odwołane i opóźnione loty. Potężny chaos na lotniskach

Odwołane i opóźnione loty. Potężny chaos na lotniskach

Źródło:
PAP

- Tajwan powinien płacić Stanom Zjednoczonym za obronę przed Chinami - oświadczył Donald Trump, były prezydent USA i kandydat republikanów w tegorocznych wyborach. Słowa te wywołały początkowo jedynie lakoniczną reakcję Tajpej, ale niedługo później rządząca partia wydała w tej sprawie oświadczenie.

Donald Trump o "płaceniu za obronę". Jest reakcja Tajwanu

Donald Trump o "płaceniu za obronę". Jest reakcja Tajwanu

Źródło:
PAP, Reuters
Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Ma szansę być drugim najpotężniejszym człowiekiem w Ameryce. A niedługo może numerem jeden

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Prokuratura ustaliła, że immunitet członka Zgromadzenia Parlamentarnego RE nie wyłącza możliwości postawienia zarzutów, zatrzymania i aresztowania - powiedział na konferencji prasowej minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar. Dodał, że decyzja sądu w sprawie aresztu dla Marcina Romanowskiego "w żaden sposób nie przekreśla" śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości. Zapowiedział też, że w ciągu "najbliższych dni" prokuratura odwoła się od decyzji sądu.

Bodnar: decyzja sądu nie przekreśla śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Bodnar: decyzja sądu nie przekreśla śledztwa w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Źródło:
TVN24

Podróż pociągiem ze Stambułu do Paryża, żeglowanie łódką po włoskim jeziorze Garda, czy może przejazd przez malownicze wioski Irlandii? Oto część z listy 11 podróży po Europie, które według redaktorów magazynu podróżniczego "Conde Nast Traveller" każdy powinien choć raz odbyć w swoim życiu. Co jeszcze znalazło się na ich liście?  

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

11 podróży po Europie, które każdy powinien odbyć w życiu 

Źródło:
tvn24.pl

Jezioro Rusanda w Serbii całkowicie wyschło na skutek suszy. Zbiornik ze słoną wodą, popularny wśród turystów, odsłonił swoje dno. To skutek fali ekstremalnych upałów, która utrzymuje się na Bałkanach od tygodnia.

Największe słone jezioro w Serbii zniknęło z powierzchni Ziemi

Największe słone jezioro w Serbii zniknęło z powierzchni Ziemi

Źródło:
Reuters

Na rzece Parsęcie w województwie zachodniopomorskim siedem osób, w tym troje dzieci, wypadło z kajaków. Nikt nie odniósł obrażeń.

Siedem osób, w tym dzieci, wypadło z kajaków

Siedem osób, w tym dzieci, wypadło z kajaków

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Ikea poinformowała o wycofaniu z rynku ładowarki uniwersalnej VARMFRONT ze względu na wadę produktową, stwarzającą ryzyko pożarowe. Sieć apeluje do klientów, którzy nabyli produkt, by niezwłocznie zaprzestali go używać i skontaktowali się z firmą w celu wymiany urządzenia lub zwrotu pieniędzy.

Ikea wycofuje niebezpieczny produkt. "Ryzyko pożarowe"

Ikea wycofuje niebezpieczny produkt. "Ryzyko pożarowe"

Źródło:
tvn24.pl

Minister sprawiedliwości i prokurator generalny Adam Bodnar przekazał, że w najbliższym czasie skierowany zostanie do Parlamentu Europejskiego wniosek o uchylenie immunitetu byłemu szefowi Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Michałowi Dworczykowi. - To jest wniosek związany, można powiedzieć, z manipulacją jego skrzynką mailową - przekazał. Do tej zapowiedzi odniósł się europoseł Prawa i Sprawiedliwości, nazywając ją "kuriozalną".

Bodnar zapowiada wniosek o uchylenie immunitetu. Dworczyk odpowiada

Bodnar zapowiada wniosek o uchylenie immunitetu. Dworczyk odpowiada

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, PAP

Minister sprawiedliwości Adam Bodnar po zapoznaniu się z treścią opinii Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie odwołał z pełnionych funkcji prezesa i czworo wiceprezesów Sądu Okręgowego w Warszawie - podano w komunikacie resortu sprawiedliwości.

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Prezes i wiceprezesi Sądu Okręgowego w Warszawie odwołani

Źródło:
tvn24.pl

PKP Intercity podpisało umowę z firmą H.Cegielski - Fabryka Pojazdów Szynowych o wartości ponad 4,2 miliarda złotych. W ramach kontraktu ma zostać zbudowanych 300 nowych wagonów.

PKP Intercity podpisało kontrakt o wartości ponad 4,2 miliarda złotych

PKP Intercity podpisało kontrakt o wartości ponad 4,2 miliarda złotych

Źródło:
PAP

Narodowe Centrum Badań i Rozwoju zamyka swój multimedialny program MeduM. - Projekt na samą platformę i na materiały historyczne wygrała firma, która zupełnie przypadkowo jest powiązana z fundacją wspólnika kuzyna Jarosława Kaczyńskiego - przekazała podczas konferencji Katarzyna Lubnauer, wiceministra edukacji. - Jako naukowca bolało mnie, że taka perełka jak NCBR jest wykorzystywana do szeregu działań o charakterze dewiacyjnym - skomentował dla biznesowej redakcji tvn24.pl Jerzy Małachowski, szef NCBR.

Zamykają program dla uczniów. "Kojarzy mi się ze sprawą niesławnej willi plus"

Zamykają program dla uczniów. "Kojarzy mi się ze sprawą niesławnej willi plus"

Źródło:
tvn24.pl

W związku z kolejnym etapem przebudowy skrzyżowania stołecznych ulic Arkuszowej i Estrady z 3 Maja w podwarszawskich Mościskach od piątku nastąpi zmiana w organizacji ruchu. Zmiany dotyczą też pasażerów komunikacji miejskiej.

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Zmiany w ruchu na wjeździe do Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

IMGW wydał ostrzeżenia pierwszego i drugiego stopnia. Synoptycy ostrzegają przed burzami, podczas których może spaść grad. Obowiązują też alarmy przed upałem.

Ostrzeżenia IMGW. Tu jest i będzie niebezpiecznie

Ostrzeżenia IMGW. Tu jest i będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

W obliczu postępującej wojny w Strefie Gazy rosną obawy, że na Bliskim Wschodzie może wybuchnąć kolejna pełnoskalowa wojna - z niszczycielskimi konsekwencjami dla regionu i nie tylko - pisze BBC. Od dziewięciu miesięcy na granicy izraelsko-libańskiej dochodzi do regularnej wymiany ognia. "Jesteśmy na krawędzi potencjalnie wyniszczającej wojny, której obie strony - jak twierdzą - nie chcą" - podsumowuje BBC.

Dni "beztroskich" wakacji mogą być policzone

Dni "beztroskich" wakacji mogą być policzone

Źródło:
BBC, PAP

Przebywający z wizytą w Rosji północnokoreański urzędnik utonął podczas kąpieli w stawie pod Moskwą - donosi Reuters, powołując się na rosyjskie media. Wszystko wskazuje na to, że to szef północnokoreańskiego wojskowego kontyngentu szkoleniowego. Ambasada Korei Północnej nie potwierdziła informacji o śmierci mężczyzny ani jego tożsamości.

Północnokoreański urzędnik utonął w stawie pod Moskwą

Północnokoreański urzędnik utonął w stawie pod Moskwą

Źródło:
Reuters

Zakończył się pogrzeb aktora i reżysera Jerzego Stuhra. Ikonę polskiego kina pożegnały tłumy krakowian – między innymi współpracownicy i studenci. Artysta został pochowany na Cmentarzu Rakowickim. W uroczystościach wzięły udział między innymi Dorota Segda, Agnieszka Holland i Małgorzata Kidawa-Błońska. Kardynał Grzegorz Ryś wspomniał rolę Stuhra jako Piotra Wysockiego w "Nocy listopadowej" Andrzeja Wajdy.

"Artyści tacy jak Jerzy Stuhr nigdy nie odchodzą"

"Artyści tacy jak Jerzy Stuhr nigdy nie odchodzą"

Źródło:
PAP / tvn24.pl

"Muzeum Narodowe rozprawiło się również z Maryją", "zamiarem tej władzy jest usunięcie nie tylko krzyży" - piszą oburzeni internauci, komentując informację, jakoby z obrazu Jana Matejki wymazano postać Matki Boskiej. W tym rozpowszechnianym między innymi przez Roberta Bąkiewicza fake newsie nie zgadza się nic - z wyjątkiem nazwy muzeum.

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Bąkiewicz: z obrazu Matejki usunięto Matkę Boską. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Syn niezależnego kandydata na prezydenta USA Roberta F. Kennedy'ego Jr., udostępnił w mediach społecznościowych wideo przedstawiające fragment rozmowy telefonicznej jego ojca z Donaldem Trumpem. Słychać na nim między innymi, jak Trump negatywnie wypowiada się na temat szczepień. Robert F. Kennedy Jr. przeprosił byłego prezydenta za ten wyciek.

Wyciekła prywatna rozmowa Trumpa z Kennedym. Tematem szczepionki, zamach i Joe Biden

Wyciekła prywatna rozmowa Trumpa z Kennedym. Tematem szczepionki, zamach i Joe Biden

Źródło:
ABC News, CNN, NPR.org, tvn24.pl

Hollywoodzki aktor i muzyk Jack Black odwołał koncerty i zawiesił działalność swojego zespołu Tenacious D. Ogłosił to po tym, jak jego kolega z formacji, Kyle Gass, zażartował ze sceny, nawiązując do zamachu na Donalda Trumpa. Jeden z australijskich senatorów wezwał do deportacji amerykańskich artystów.

Oburzenie po słowach ze sceny o Trumpie. Jack Black odwołuje trasę i zawiesza działalność zespołu

Oburzenie po słowach ze sceny o Trumpie. Jack Black odwołuje trasę i zawiesza działalność zespołu

Źródło:
Reuters, BBC, tvn24.pl

Amerykańska gwiazda muzyki country przeprasza i zapowiada pójście na odwyk po lawinie krytyki, jaka spadła na nią po wykonaniu hymnu USA przed meczem baseballa. "Zeszłej nocy nie byłam sobą" - stwierdziła Ingrid Andress w oświadczeniu.

Gwiazda zszokowała słuchaczy hymnem przed meczem. Teraz zapowiedziała odwyk

Gwiazda zszokowała słuchaczy hymnem przed meczem. Teraz zapowiedziała odwyk

Źródło:
Reuters, CNN

Między prezydentem a rządem trwa spór o odwołanie niektórych ambasadorów i powołanie nowych. Sprawdziliśmy, gdzie te stanowiska pozostają wciąż nieobsadzone. Izrael, Austria, Egipt, Włochy... - jak wynika z danych MSZ, problem dotyczy ponad 20 procent placówek zagranicznych.

Spór o ambasadorów. W ilu krajach wciąż ich nie ma?

Spór o ambasadorów. W ilu krajach wciąż ich nie ma?

Źródło:
Konkret24

W miniony weekend w miejscowości Wyczółki (woj. podlaskie) grupa młodych ludzi skandowała obraźliwe hasła w stronę żołnierzy, którzy chcieli przejechać przez drogę. Jeden z nich został opluty i oblany alkoholem. Policja wszczęła dochodzenie. Jak nieoficjalnie ustalił nasz reporter Wojciech Bojanowski, młodzi ludzie byli uczestnikami wesela po ślubie dwóch aktywistek. W sieci krąży nagranie z zajścia.

Obrażali i pluli na żołnierzy po weselu dwóch aktywistek. Policja wszczęła dochodzenie, dwie osoby z zarzutami

Obrażali i pluli na żołnierzy po weselu dwóch aktywistek. Policja wszczęła dochodzenie, dwie osoby z zarzutami

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Prokuratura dobrze wykonała swoją robotę, gromadząc rzetelne dowody. Co się odwlecze, to nie uciecze - napisał w mediach społecznościowych premier Donald Tusk, odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego. Pełnomocnik byłego wiceministra sprawiedliwości zapowiedział pozwanie szefa rządu o naruszenie dóbr osobistych.

Premier: Prokuratura dobrze wykonała robotę. Co się odwlecze, to nie uciecze

Premier: Prokuratura dobrze wykonała robotę. Co się odwlecze, to nie uciecze

Źródło:
tvn24.pl

Wydarzenia wokół Marcina Romanowskiego, posła klubu PiS, polityka Suwerennej Polski i byłego wiceministra sprawiedliwości, nabrały tempa. We wtorek usłyszał prokuratorskie zarzuty, ale nie trafi do aresztu, bo nie zgodził się na to sąd. Przypominamy, o co w tym wszystkim chodzi.

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

O co chodzi w sprawie Marcina Romanowskiego. Podsumowujemy

Źródło:
tvn24.pl

Prokuratura nie zapoznała się jeszcze z uzasadnieniem postanowienia sądu o odmowie tymczasowego aresztowania Marcina Romanowskiego. W zależności od zaprezentowanych w nim argumentów, zapadnie decyzja co do dalszych kroków - powiedział prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Ocenił, że nie można mówić o jakiejkolwiek kompromitacji prokuratury.

"Nie możemy mówić o kompromitacji". Prokurator krajowy o dalszych krokach w sprawie Romanowskiego

"Nie możemy mówić o kompromitacji". Prokurator krajowy o dalszych krokach w sprawie Romanowskiego

Źródło:
TVN24, PAP

Prokurator zaryzykował, opierając się na opiniach prawnych, które uznał za słuszne. Teraz musi wystąpić do Rady Europy o uchylenie immunitetu i ponowić czynności, które zostały już przeprowadzone - mówiła na antenie TVN24 sędzia Beata Morawiec, prezes Stowarzyszenia Sędziów "Themis", odnosząc się do sprawy Marcina Romanowskiego. Oceniła jednak, że "w pierwszej kolejności prokuratura złoży zażalenie na postanowienie sądu".

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Romanowski na wolności i co dalej? Tłumaczy sędzia Morawiec

Źródło:
TVN24

Donald Trump się zmienił, a kandydat na wiceprezydenta J.D. Vance rozumie jego wizję kraju - powiedzieli korespondentowi "Faktów" TVN w USA Marcinowi Wronie uczestnicy republikańskiej konwencji wyborczej w Milwaukee, były szef sztabu Trumpa Corey Lewandowski i były spiker Izby Reprezentantów Kevin McCarthy. Ten ostatni stwierdził w rozmowie z mediami na marginesie konwencji, że sytuacja na świecie przywołuje na myśl 1938 rok, a działania Władimira Putina przypominają działania Adolfa Hitlera przed II wojną światową. Były prezydent USA pojawił się publicznie w poniedziałek po raz pierwszy od sobotniego zamachu na jego życie.

"To jest inny Trump niż ten, którego widzieliście wcześniej"

"To jest inny Trump niż ten, którego widzieliście wcześniej"

Źródło:
TVN24, PAP
Szedł przebrany za chłopa. Nie bał się o siebie, lecz o 10-letnią przewodniczkę

Szedł przebrany za chłopa. Nie bał się o siebie, lecz o 10-letnią przewodniczkę

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl