Sprawę zgłosili do Zarządu Zlewni w Giżycku miejscowi rybacy, który byli zaniepokojeni stanem części brzegu jeziora. Zgłoszenie wpłynęło już w marcu tego roku. Powstał tam kanał z przystanią.
"W związku z wykonanymi pracami ziemnymi na działce przy jeziorze Szymon uszkodzona i zniszczona została naturalna linia brzegowa jeziora" - przekazała w odpowiedzi na nasze pytania Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz, rzeczniczka prasowa Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Białymstoku. Podała też numery działek geodezyjnych, na których powstał kanał.
Dziennikarze "Gazety Wyborczej" ustalili, że teren należy do spółki Jana Investment, której prezesem jest Piotr Zieliński - mąż Marty Kaczyńskiej, bratanicy prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.
Kanał zakończony przystanią powstał bez zezwolenia
"Kanał wykonany w jeziorze ma powierzchnię 276 m2, natomiast na działce o nr geod. 2/17 oraz 2/18 obręb Mateuszek, gm. Mikołajki ma powierzchnię łączną 4845 m2 zakończoną rozwidleniem – przystanią" - przekazała rzeczniczka.
Jak dodała, aby taka budowa była legalna, należało uzyskać decyzję o warunkach zabudowy wydaną przez właściwą miejscowo gminę, pozwolenie wodnoprawne wydane przez PGW Wody Polskie, a następnie pozwolenie na budowę wydane przez właściwe miejscowo Starostwo Powiatowe.
Kanał powstał jednak bez wymaganych dokumentów, dlatego Zarząd Zlewni w Giżycku zawiadomił Komendę Powiatową Policji w Giżycku o zniszczeniu fragmentu jeziora Szymon.
"Zgodnie z art. 475 ustawy Prawo wodne ( t.j. Dz. U. z 2021 r. poz. 2233 ze zm.): 'Kto niszczy lub uszkadza brzegi śródlądowych wód powierzchniowych, brzegi wód morskich. Budowle, w tym mury, niebędące urządzeniami wodnymi, tworzące brzeg lub grunty pokryte śródlądowymi wodami powierzchniowymi - podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku' " - dodała Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz.
Postępowanie nadzoruje prokuratura
Daniel Brodowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie potwierdził, że Prokuratura Rejonowa w Giżycku nadzoruje w tej sprawie postępowanie przygotowawcze w formie dochodzenia.
- Dochodzenie prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Giżycku pod nadzorem tamtejszej prokuratury, trwają czynności dowodowe - przekazał.
Nie udało nam się skontaktować z firmą Jana Investment, żeby poprosić o komentarz w tej sprawie.
Problem Warmii i Mazur
Agnieszka Giełażyn-Sasimowicz dodała, że niszczenie brzegów rzek i jezior jest dużym problemem, obserwowanym zarówno przez pracowników Wód Polskich, jak i lokalnych mieszkańców, czy turystów.
"Tylko w tym roku na terenie m.in. Krainy Wielkich Jezior Mazurskich linia brzegowa została umyślnie zdewastowana aż 100 razy. Dlatego w lipcu br. podpisaliśmy porozumienie z szeregiem instytucji dla przeciwdziałania degradacji Krainy Wielkich Jezior Mazurskich. Przedstawiciele instytucji zajmujących się gospodarką wodną, ochroną środowiska, straży rybackiej, nadzoru budowlanego, policji, samorządu oraz regionalnego zarządu gospodarki wodnej podpisali porozumienie w sprawie zasad współdziałania w ramach zapewnienia optymalnej ochrony mazurskich jezior i rzek przed dewastacją" - podsumowała w przesłanej do nas wiadomości.
Autorka/Autor: MAK/gp
Źródło: TVN24/ Gazeta Wyborcza
Źródło zdjęcia głównego: Arkadiusz Stankiewicz / Agencja Wyborcza.pl