Nie ma aresztów ws. korupcji w wojsku. "Przyznali się do winy, chcą współpracować"

Korupcja miała miejsce w 22. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Malborku
Korupcja miała miejsce w 22. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Malborku
Źródło: TVN24 Pomorze

Nie ma aresztu dla podejrzanych o korupcję przy organizowaniu przetargów na ochronę lotniska 22. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Malborku (Pomorskie). Poznańskie sądy wojskowe zastosowały wobec czterech podejrzanych osób wolnościowe środki zapobiegawcze.

Informację przekazał w piątek wieczorem rzecznik Wojskowej Prokuratury Okręgowej w Poznaniu ppłk Sławomir Schewe. Prokuratura początkowo informowała o wnioskach o areszt wobec pięciu z ośmiu osób podejrzanych o korupcję.

Schewe podał, że ostatecznie takie wnioski zostały złożone wobec czerech podejrzanych. W jednym przypadku prokurator zmienił przed sądem wniosek na dozór i zawieszenie w czynnościach służbowych.

- Wojskowy sąd okręgowy i sąd garnizonowy nie zastosowały tymczasowego aresztowania - zdecydowały o innych środkach w postaci zawieszeń w czynnościach, dozorów policyjnych bądź przełożonego wojskowego, zakazu kontaktowania się z pozostałymi podejrzanymi. W dwóch przypadkach zdecydował o poręczeniu majątkowym w wysokości 80 tys. zł - mówił ppłk Schewe.Rzecznik poinformował również, że sąd uznał, iż "wystarczające będą wolnościowe środki zapobiegawcze". - Sąd uwzględnił fakt, że czworo podejrzanych zmieniło swoją postawę. Podejrzani przyznali się do popełnionych czynów, zadeklarowali współpracę w dalszym ciągu postępowania. W przypadku, w którym prokurator nie wnioskował o areszt, sąd odstąpił od stosowania środków zapobiegawczych - dodał.

Milionowa korupcja w wojsku

Milionowa korupcja w wojsku

Prokuratura zapoznała się z uzasadnieniem decyzji sądu. Teraz ma tydzień na złożenie ewentualnych zażaleń.

Zarzuty dla ośmiu osób

Zarzuty w sprawie korupcji prokuratura postawiła w środę i czwartek ośmiu osobom - zarówno cywilnym, jak i wojskowym. Wcześniej wobec dwóch podejrzanych zastosowano dozór policyjny, a wobec jednej nie stosowano żadnych środków zapobiegawczych.

Śledczy badali sprawę zorganizowanej grupy przestępczej od ponad półtora roku. Członkowie grupy mieli ustawić przetarg związany z ochroną obiektów jednostki. Wymagania przetargu miały być tak sformułowane, by warte 7 mln zł zamówienie otrzymała konkretna firma. Zdaniem policji zwycięzca de facto nie wykonywał usług lub wykonywał je w znacznie ograniczonym zakresie.

Podejrzanym grozi do 10 lat pozbawienia wolności. W piątek szef MON odwołał dowódcę bazy lotniczej w Malborku.Do korupcji doszło w 22. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Malborku:

Mapa Polski Targeo
Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: dp/iga / Źródło: PAP

Czytaj także: