Policja zatrzymała w Sopocie 27-latka, który jest podejrzany o napad na bank w Gdyni. Mężczyzna przyznał się do winy, grozi mu do 12 lat więzienia. Policjanci ustalają, czy zatrzymany ma związek z innymi napadami, które miały miejsce w ostatnich miesiącach na terenie Trójmiasta.
Kryminalni z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku wspólnie z policjantami z Gdyni przez blisko dwa miesiące ustalali, gdzie ukrywa się sprawca napadu, do którego doszło 22 lutego. 27-latek napadł na bank w centrum Gdyni. Sprawca wpadł w ręce policji w środę.
- Mężczyzna został zatrzymany na ulicy, w pobliżu której wynajmował mieszkanie. Był zaskoczony. Policjanci zabezpieczyli także przedmiot przypominający broń, którym najprawdopodobniej mężczyzna posługiwał się w trakcie przestępstwa. Zostanie on teraz przekazany do ekspertyzy – informują policjanci.
Odpowiada za inne napady?
Mężczyzna przebywa w areszcie. Przedstawiono mu zarzut rozboju, za co grozi do 12 lat więzienia. Policja czeka na decyzję sądu ws. tymczasowego aresztowania.
Funkcjonariusze sprawdzają także czy mężczyzna ma związek z innymi napadami na banki m.in. w Gdyni i w Gdańsku-Wrzeszczu.
Autor: ws/k / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KWP Gdańsk