Uprzejmie proszę o pilną interwencję w zakresie wsparcia dla przedsiębiorców, aby bez konieczności zamykania dotychczasowej działalności byli w stanie przetrwać ten szczególnie trudny czas - apeluje do premiera Mateusza Morawieckiego prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz. On sam wprowadza z kolei ulgi dla miejscowych firm.
W związku z zagrożeniem epidemicznym o północy z soboty na dzielę przywrócono pełną kontrolę na przejściach granicznych. Jak zadecydowały władze, do kraju wpuszczani są tylko Polacy, większość cudzoziemców nie może przekroczyć polskich granic.
Decyzja ta może wiązać się z utrudnieniami dla przedsiębiorców prowadzących między innymi hotele czy lokale gastronomiczne. - Te osoby ponoszą ogromne straty, te osoby zatrudniają również pracowników, których chcieliby utrzymać, ale jeżeli nie będzie wsparcia, będą miały z tym ogromny problem - powiedział prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz w nagraniu opublikowanym na stronie miasta w poniedziałek.
Zapowiedział w związku z tym ulgi dla lokalnych przedsiębiorców. Jak sprecyzował, ci, którzy ponoszą straty, mogą występować z wnioskami o korektę, a nawet "zaniechanie poboru podatku od nieruchomości".
Dodatkowo decyzją władz miasta od 1 kwietnia do odwołania dzierżawcy na świnoujskim Targowisku Miejskim "Zielony Rynek pod Zegarem" przy ulicy Kołłątaja do odwołania będą mieli o 50 procent obniżoną stawkę dzierżawy za stoiska, a osoby prowadzące działalność handlową wzdłuż ulicy Wojska Polskiego na terenach należących do Świnoujścia zostaną zwolnieni z opłaty dzierżawy.
Apel do premiera Morawieckiego
Janusz Żmurkiewicz o pomoc poprosił również premiera Mateusza Morawieckiego. List do szefa rządu w tej sprawie prezydent Świnoujścia wysłał we wtorek.
"W ostatnim czasie widoczny jest wzmożony ruch klientów i pensjonariuszy hoteli i domów uzdrowiskowych, którzy wyprowadzają się i masowo odwołują rezerwacje. W naszym mieście turystyka stanowi drugą, obok gospodarki morskiej, silną gałąź gospodarki. Oznacza to, że w naszym liczącym 40 tysięcy mieszkańców mieście, ogromna liczba mieszkańców utrzymuje się właśnie z tej działalności. Obecne załamanie rynku będzie miało już w najbliższym czasie katastroficzne skutki dla przedsiębiorców i pracowników" - czytamy w piśmie.
Dodaje, że chociaż sezon turystyczny zaczyna się w miesiącach letnich, to pierwsze duże grupy miały przyjechać w okresie wielkanocnym.
"Mając na uwadze powyższą trudną sytuację i dobro naszych mieszkańców, uprzejmie proszę o pilną interwencję w zakresie wsparcia dla przedsiębiorców, aby bez konieczności zamykania dotychczasowej działalności byli w stanie przetrwać ten szczególnie trudny czas" - zaapelował.
"Kilkaset osób, które przekracza granicę stanowi ogromne zagrożenie"
Prezydent Świnoujścia w opublikowanym nagraniu zwrócił także uwagę na problem mieszkańców, którzy nadal swobodnie przemieszczają się do pracy w państwach sąsiednich.
- Wystąpiłem do pana ministra spraw wewnętrznych i administracji z wnioskiem, aby skorygował decyzję, która została podjęta w kwestii zamknięcia granic, aby również tym zakazem przemieszczania się swobodnego objąć tych mieszkańców Świnoujścia i Polski, którzy codziennie przekraczają granicę celem podjęcia pracy - mówił.
- Uważam, że te kilkaset osób, które dzisiaj przekracza granicę Świnoujścia, stanowi ogromne zagrożenie, bo osoby te są niekontrolowane przez nikogo praktycznie i codziennie mają kontakt z osobami w Niemczech, pracując w hotelach, restauracjach, w domach opieki i codziennie przebywając również w naszym mieście z naszymi mieszkańcami - dodał Janusz Żmurkiewicz.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Radosław Maciejewski / Shutterstock.com