Śmiertelnie potrącił 64-latkę. Uniknie kary? "Kamera zamiast przejścia pilnowała bombki"

[object Object]
Do wypadku doszło 2 lutegoTVN24.pl
wideo 2/6

Jechał niezarejestrowanym samochodem, bez ubezpieczenia, z tablicami rejestracyjnymi pochodzącymi z innego pojazdu. Strażnik więzienny śmiertelnie potrącił 64-letnią kobietę. Mężczyzna może uniknąć kary, bo śledczy umorzyli śledztwo. Powód? Biegły nie zdołał ustalić przebiegu wypadku, a kamery miejskiego monitoringu też go nie zarejestrowały, bo zamiast na przejście były zwrócone na ozdoby świąteczne.

Do tragicznego wypadku doszło po południu 2 lutego 2017 roku w Czarnem (pomorskie). 64-letnia Ewa Lewandowska zmarła w szpitalu, kilka godzin po tym jak potrącił ją kierowca peugeota.

- Mama cały dzień dużo chodziła. Była na cmentarzu, w kościele. Godzinę przed (wypadkiem – red.) dzwoniła do mnie i mówiła, że jest zmęczona. Ja namawiałam ją, żeby odwiedziła moją siostrę, żeby nie siedziała sama w domu. Zapewniałam, że po wszystkim ktoś ją na pewno odwiezie - wspomina w rozmowie z tvn24.pl Jolanta Świętochowska, córka kobiety.

64-latka dała się namówić. Szła do drugiej córki, która tego dnia organizowała urodziny. Około godziny 17 była na ulicy Kościuszki. Dwadzieścia minut później, dochodziła do Placu Wolności. Tam miała przejść na drugą stronę jezdni.

Wszyscy słyszeli huk

– Zamykałam sklep, nagle usłyszałam huk. Odwróciłam się i zobaczyłam samochód, który zatrzymał się za przejściem. Na jezdni leżała kobieta – zeznała sprzedawczyni pobliskiego sklepu, która w jednej chwili stała się świadkiem tragicznego wypadku.

Według zeznań świadków, peugeot 307, którym jechał 41-latek nie hamował, z pełną prędkością wjechał w pieszą. Kierowca wysiadł z samochodu, dzwonił po pogotowie. W tym czasie pieszej udzielał pomocy lekarz z pobliskiej przychodni i przechodzień. Gdy przyjechał ambulans, ratownicy przejęli reanimowanie kobiety. Po pół godzinie udało im się przywrócić akcję serca 64-latki. Od tej chwili żyła jeszcze cztery godziny. Obrażenia, których doznała, były na tyle rozległe, że mimo starań lekarzy, zmarła w szpitalu tego samego dnia.

Kierowca zezna później, że nie wie, jak doszło do wypadku. Że pieszej nie zauważył. Słyszał tylko huk, gdy przejechał przez pasy.

"Powinien widzieć mamę z daleka"
"Powinien widzieć mamę z daleka" TVN24.pl

Niezarejestrowany, bez ubezpieczenia

Sprawą wypadku zajęła się policja. Funkcjonariusze, którzy byli na miejscu, ustalili, że kierowca, czyli Robert W., był trzeźwy. Z kontroli przeprowadzonej przez policjantów wynikało, że mężczyzna jechał niezarejestrowanym samochodem, a niemieckie tablice rejestracyjne zamontowane w peugeocie pochodziły z innego pojazdu.

Funkcjonariusze w notatkach z miejsca wypadku napisali też, że 41-latek nie posiadał przy sobie potwierdzenia zawarcia polisy obowiązkowego ubezpieczenia OC, a kiedy przywiózł je jego kolega, okazało się że zostało wykupione 10 minut po potrąceniu.

Umorzenie

Śledztwo w sprawie śmierci Ewy Lewandowskiej wszczęła Prokuratura Rejonowa w Człuchowie (pomorskie). Świadkowie zdarzenia zeznali, że samego momentu potrącenia nie widzieli. Robert W. twierdził zaś, że nie widział pieszej i nie wie, w jaki sposób kobieta znalazła się na jezdni. Mężczyzna zeznał też, że nie pamięta z jaką prędkością jechał, ale podkreślał, że było to maksymalnie 45 kilometrów na godzinę.

W aktach sprawy, brak jest protokołu przesłuchania Roberta W. na miejscu potrącenia. Kierowcę przesłuchano dopiero w prokuraturze, cztery miesiące po zdarzeniu.

– To jest kwestia proceduralna. Nie możemy przesłuchiwać jako świadka, kogoś, kto w toku postępowania stanie się podejrzanym. Podejrzany ma prawo kłamać i nie poniesie z tego powodu żadnych konsekwencji karnych – wyjaśnia Jarosław Kurowski, prokurator prowadzący sprawę.

30 maja kierowcy przedstawiono zarzut nieumyślnego spowodowania wypadku i jednocześnie powołano biegłego z zakresu wypadków, którego zadaniem było wyjaśnić wszystkie okoliczności tragedii.

Samochód zatrzymał się 28 metrów za przejściemTVN24.pl

Z pomiarów wykonanych na miejscu potrącenia wynikało, że samochód zatrzymał się około 28 metrów za przejściem dla pieszych. Kobieta leżała, 16 metrów od zebry, a jej włosy i tablicę rejestracyjną peugeota, która odpadła, znaleziono 10 metrów za pasami.

Te informacje nie pozwoliły biegłemu na odtworzenie tragedii z 2 lutego. Brak osób, które widziałyby moment zderzenia, zeznania kierowcy oraz brak śladów hamowania nie ułatwiły mu analizy.

Na podstawie zebranych danych, nie zdołał przesądzić, czy potrącona piesza wbiegła na jezdnię, czy przechodziła przez nią wolnym krokiem. "Ustalenie jej usytuowania w chwili uderzenia przez samochód jest praktycznie niemożliwe" – brzmi opinia biegłego.

Jego ekspertyza zakładała dwa warianty, które nie pozwoliły rozstrzygnąć jednoznacznie jak doszło do wypadku. Pierwszy, że kobieta przebiegała przez przejście, co oznaczałoby, że kierowca nie mógłby uniknąć wypadku. Drugi: że kobieta szła normalnym krokiem, co pozwoliłoby 41-latkowi na reakcję, gdyby zachował wymaganą ostrożność.

Według prokuratury, wiele niewiadomych i brak bezpośrednich świadków sprawiło, że wątpliwości rozstrzygnięto na korzyść kierowcy, i w związku z tym 29 września śledztwo umorzono.

Prokuratura umorzyła śledztwo TVN24.pl

"Wiedzieliby, gdyby monitoring nie pilnował bombki"

- Jak to jest, że mężczyzna, który nie powinien jechać tym samochodem i śmiertelnie potrącił moją matkę, może czuć się bezkarnie? Prokuratura nie zrobiła zbyt wiele w tej sprawie. Biegły sugerował się zadeklarowaną prędkością kierowcy. Nie sprawdzono wielu rzeczy, nie przesłuchano wszystkich świadków – żali się Jolanta Świętochowska.

I dodaje: 64-letnia kobieta, która ma zwyrodnienie stawów kolanowych, nie była w stanie biec. Mama przechodziła przez przejście. Musiała być widoczna, bo po godzinie 17 wszystkie latarnie już są włączone.

Sprawę mógłby wyjaśnić miejski monitoring, jednak w momencie wypadku, zamiast przejścia, pilnował ozdób choinkowych. Na polecenie burmistrza Czarnego.

- Uważam że burmistrz tego miasta powinien też poczuwać się do winy. W lokalnej gazecie tłumaczył się, że chciał chronić mienie miejskie warte 11 tysięcy złotych. Rozumiem, że prawidłowo ustawiony monitoring nie zwróciłby życia naszej mamie, ale byłoby już dawno po sprawie. Jesteśmy strasznie wykończeni psychicznie. Jesteśmy na skraju wytrzymałości. Nie wiemy, jak mamy dociekać sprawiedliwości i dowiedzieć się prawdy - mówi bezradnie Świętochowska.

Kamera była skierowana na ozdoby świąteczneTVN24.pl

Próbowaliśmy skontaktować się z burmistrzem, jednak za każdym razem był poza urzędem. W rozmowie z lokalną gazetą, Pior Zabłocki przyznał, że to jego decyzją skierowano kamerę na bombkę, żeby chronić ją przed wandalami. Mężczyzna podkreślał, że skierowanie kamery na skrzyżowanie nie pozwoliłoby uniknąć wypadku.

– To bardzo przykry zbieg okoliczności.  Gdybym zdawał sobie sprawę z tego, że dojdzie do tragicznego zdarzenia, nigdy nie podjąłbym decyzji, żeby chronić świąteczną ozdobę kosztem ludzkiego życia, które jest najważniejsze. Rozumiem, że rodzina chciałaby wiedzieć, co było powodem tak tragicznego zdarzenia. Mogę tylko przepraszać, że próbowałem chronić gminne mienie, nie zdając sobie sprawy z ewentualnych konsekwencji – mówił burmistrz Czarnego.

Zażalenie

Rodzina potrąconej 64-latki 10 października złożyła do Sądu Rejonowy w Człuchowie zażalenie na decyzję prokuratury o umorzeniu śledztwa.

Skarga została przyjęta, ale jak usłyszeliśmy w kancelarii sądu, nie wiadomo kiedy sędzia ją rozpatrzy, ponieważ nie wyznaczono jeszcze terminu rozprawy.

Rodzina uważa, że prokuratura nie zrobiła wszystkiego
Rodzina uważa, że prokuratura nie zrobiła wszystkiegoTVN24.pl

"Sugerowałem się opinią biegłego"

Prokurator pytany o zarzuty rodziny, odpowiedział, że są one bardzo ogólne. - Postępowanie było prowadzone na tyle szeroko, że wszystkie środki, które były dostępne zostały wykorzystane. W toku śledztwa przesłuchano wszystkich świadków, których wskazała policja. Nam również zależało, żeby znaleźć kogoś, kto widział, w jaki sposób ta kobieta przechodziła przez ulicę – zapewnia prokurator Jarosław Kurowski.

I podkreśla, że powołał biegłego, którego opinią się sugerował.

- Ponieważ nie można ustalić stanu faktycznego, niedające się usunąć wątpliwości musimy rozstrzygać na korzyść podejrzanego - mówi prokurator Jarosław Kurowski.

Innego zdania jest adwokat Piotr Kaszewiak, który prowadzi kancelarię adwokacką w Łodzi. Poprosiliśmy go o ocenę działań prokuratury w tej sprawie. - Z pewnością należało sprawdzić dane logowania telefonu kierowcy. Samo jego stwierdzenie, że nie widział pieszej, powinno uczulić prokuratora. Bo skoro jechał ostrożnie, to powinien ją zauważyć. Być może mężczyzna pisał smsa, lub rozmawiał podczas jazdy - zastanawiał się Kaszewiak.

Adwokat zaznaczył jednak, że jazda niezarejestrowanym samochodem i bez ubezpieczenia nie może mieć wpływu na prowadzone postępowanie. Jak mówi rzecznik policji w Człuchowie, ta sprawa została objęta innym postępowaniem, które trafiło do sądu. Mężczyźnie grozi za to grzywna do pięciu tysięcy złotych.

Jak mówił, w celu wyjaśnienia przyczyn wypadku powinno powołać się dodatkowych biegłych. - Rodzina zmarłej, może zwrócić się do niezależnych i zewnętrznych ekspertów z prośbą o dodatkową opinię. Zastanówmy się, czy ktokolwiek wierzy, że 64-letnia kobieta z problemami zdrowotnymi mogłaby wbiec na przejście? - pytał się adwokat.

Według prokuratora prowadzącego sprawę, trudno byłoby ustalić, jaki wpływ mogłoby mieć korzystanie z telefonu podczas jazdy - Oczywiście jest to jakaś okoliczność. Prawdę mówiąc my jej nie badaliśmy, bo uznałem że nie jest ona na tyle istotna. Nawet jeśli kierowca byłby z kimś połączony, to nie wiemy czy rozmawiał przez zestaw głośnomówiący i w jakim stopniu mogłoby to go rozpraszać - mówił Kurowski.

Córka Ewy Lewandowskiej, zapowiada, że skorzysta ze wszystkich dostępnych środków, aby wyjaśnić sprawę wypadku. Jednak jak twierdzi adwokat Kaszewiak, takie sprawy mogą toczyć się latami.

Autor: Mateusz Dolak (m.dolak@tvn.pl) / Źródło: tvn24.pl

Źródło zdjęcia głównego:  | TVN24.pl

Pozostałe wiadomości

Wdrożenie systemu kaucyjnego w proponowanym obecnie kształcie doprowadzi do chaosu i dezorientacji konsumentów - ostrzega Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji. W opublikowanym stanowisku zaapelowano o przesunięcie wprowadzenia systemu na 1 stycznia 2026 roku.

Branża ostrzega. "Klienci będą zirytowani"

Branża ostrzega. "Klienci będą zirytowani"

Źródło:
POHiD

"Polska wywiera presję na Chiny i odnosi sukces. Dla niemieckiego rządu jest to zadziwiająca lekcja" - pisze Christoph von Marschall na portalu niemieckiego dziennika "Tagesspiegel". W artykule postawiono tezę, że prezydent Andrzej Duda podczas wizyty w Chinach prosił Xi Jinpinga o wykorzystanie swoich wpływów w celu wywarcia nacisku na Alaksandra Łukaszenkę. Duda miał zagrozić, że w przeciwnym razie Polska będzie zmuszona do całkowitego zamknięcia granicy z Białorusią - pisze Marschall, powołując się dyrektora Centrum Studiów Strategicznych w Warsaw Enterprise Institute (WEI).

Niemiecki dziennik o "sensacyjnym" sukcesie Polski. "Dla niemieckiego rządu jest to zadziwiająca lekcja"

Niemiecki dziennik o "sensacyjnym" sukcesie Polski. "Dla niemieckiego rządu jest to zadziwiająca lekcja"

Źródło:
PAP

To będzie jedno z najdziwniejszych zdarzeń drogowych wakacji. Luksusowy aston martin zderzył się z ciągnikiem rolniczym. Kto zawinił?

Ursus kontra aston martin. Policja o tym, kto zawinił

Ursus kontra aston martin. Policja o tym, kto zawinił

Źródło:
tvn24.pl

Dziesięć osób przetransportowano do szpitali po wypadku, do którego doszło w czwartek pod wieczór w Karpaczu w województwie dolnośląskim. Z niewyjaśnionych do tej pory przyczyn osobówka zjechała na przeciwległy pas i zderzyła się czołowo z autobusem. Najcięższe obrażenia odniosła rodzina podróżująca autem.

Zjeżdża ze swojego pasa i uderza w autobus. Wypadek z Karpacza w oku kamery

Zjeżdża ze swojego pasa i uderza w autobus. Wypadek z Karpacza w oku kamery

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24, pap

Trzy popularne wśród turystów greckie wyspy były w nocy z czwartku na piątek pozbawione prądu. Jak podał portal eKathimerini, awaria była spowodowana wysoką temperaturą i ogromnym popytem na energię elektryczną w związku z dużą liczbą turystów.

Trzy greckie wyspy pozbawione prądu. Przez upał i dużą liczbę turystów

Trzy greckie wyspy pozbawione prądu. Przez upał i dużą liczbę turystów

Źródło:
PAP, ekathimerini.com

Gdzie jest burza? W piątek rano grzmiało i błyskało się na wschodzie kraju. Zjawiska wygasły, ale powróciły po południu. Sprawdź, gdzie jest burza, i śledź aktualną sytuację na tvnmeteo.pl.

Gdzie jest burza? Znowu słychać grzmoty

Gdzie jest burza? Znowu słychać grzmoty

Aktualizacja:
Źródło:
tvnmeteo.pl

- Cały czas otrzymujemy jakieś telefony i sygnały. Oczywiście przekazujemy je również policji - mówi Tomasz Parzyszek, mąż Izabeli z Kruszyna, która w piątek zaginęła w niewyjaśnionych dotąd okolicznościach. 35-latka jechała autostradą A4 z Bolesławca do Wrocławia. W pewnym momencie jej auto się zepsuło. Zadzwoniła wówczas do rodziny i ślad po niej zaginął. Kobiety szukają bliscy oraz policja.

Izabela wysiadła z zepsutego samochodu na autostradzie i ślad po niej zaginął. Szuka jej mąż i policja

Izabela wysiadła z zepsutego samochodu na autostradzie i ślad po niej zaginął. Szuka jej mąż i policja

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP

IMGW ostrzega przed skwarem. Ostrzeżenia drugiego stopnia przed upałem w piątek 16.08 obowiązują w prawie całym kraju. Synoptycy alarmują też przed burzami.

W tych miejscach pogoda będzie dziś groźna. Ostrzeżenia IMGW

W tych miejscach pogoda będzie dziś groźna. Ostrzeżenia IMGW

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

79-letnia mieszkanka Bydgoszczy została zaatakowana w swoim mieszkaniu. Z jej relacji wynika, że sprawca wszedł przez otwarte okno balkonowe w nocy, gdy spała. Kiedy się obudziła i zobaczyła mężczyznę, ten ją pobił. Policjanci zatrzymali w tej sprawie 32-latka i jego partnerkę. Podejrzany kilka miesięcy wcześniej wyszedł z więzienia. Odsiadywał wyrok 12 lat i 9 miesięcy za zabójstwo.

Ponad 12 lat siedział za zabójstwo, kilka miesięcy po wyjściu z więzienia znów trafił za kratki. Miał napaść na 79-latkę

Ponad 12 lat siedział za zabójstwo, kilka miesięcy po wyjściu z więzienia znów trafił za kratki. Miał napaść na 79-latkę

Źródło:
TVN24/Gazeta Pomorska

Jedna plaża w Helu i cztery na Kaszubach są zamknięte z powodu zakwitu sinic - poinformował w piątek sanepid. Z kolei można już bezpiecznie wchodzić do wody na kąpielisku Dąbie w Szczecinie. Na tej plaży czerwona flaga wisiała niespełna dobę.

Sinice w Bałtyku i jeziorach. Gdzie można się kąpać?

Sinice w Bałtyku i jeziorach. Gdzie można się kąpać?

Źródło:
PAP/TVN24

Siedmiolatkę kręcącą się w nocy przy torach w Bydgoszczy zauważył policjant w drodze na służbę. Podczas rozmowy z funkcjonariuszem dziewczynka powiedziała, że mama wyrzuciła ją z domu i kazała szukać taty. Dodała, że boi się o swoją czteroletnią siostrę, która została w domu.

Siedmiolatka błąkała się nocą przy torach. Policja: mama wyrzuciła dziewczynkę z domu

Siedmiolatka błąkała się nocą przy torach. Policja: mama wyrzuciła dziewczynkę z domu

Źródło:
TVN24

Zwyciężają, zdobywają tytuły i medale. Są jednak krytykowane. Nie za osiągnięcia, ale za wygląd odbiegający od funkcjonujących w społeczeństwie norm. Sportowczynie wciąż padają ofiarami body shamingu, tj. celowego zawstydzania czy krytykowania ze względu na aparycję. O sprawie pisze w czwartkowym wydaniu hiszpański dziennik "El Pais".

"Jeśli twoje ciało nie jest zgodne ze standardem, zostanie upokorzone". Mistrzynie ofiarami body shamingu

"Jeśli twoje ciało nie jest zgodne ze standardem, zostanie upokorzone". Mistrzynie ofiarami body shamingu

Źródło:
El Pais, Eurosport, tvn24.pl

Inflacja bazowa, czyli po wyłączeniu cen żywności i energii, w lipcu 2024 roku wyniosła 3,8 procent procent rok do roku - poinformował Narodowy Bank Polski (NBP). W czerwcu ten wskaźnik wynosił 3,6 procent.

Najnowsze dane o inflacji bazowej

Najnowsze dane o inflacji bazowej

Źródło:
tvn24.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na Kontakt 24 dostaliśmy film, na którym widać samochód osobowy jadący pod prąd autostradą A4. Jak przekazuje autor filmu, do zdarzenia doszło 15 sierpnia na wysokości miejscowości Dobieszowice (woj. śląskie).

"Karetki jechały wprost na niego". Pod prąd korytarzem życia

"Karetki jechały wprost na niego". Pod prąd korytarzem życia

Źródło:
tvn24.pl

Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej odrzuca postulat Ministerstwa Finansów i podtrzymuje chęć podwyższenia zasiłku pogrzebowego do 7 tysięcy złotych. Resort finansów zaproponował podwyżkę do 6450 złotych.

Spór o wysokość zasiłku pogrzebowego

Spór o wysokość zasiłku pogrzebowego

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP
Błaszczak: PO organizuje "dokładnie takie same pikniki" co PiS? Nie takie same

Błaszczak: PO organizuje "dokładnie takie same pikniki" co PiS? Nie takie same

Źródło:
Konkret24

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła mpox (dawniej małpia ospa) "globalnym zagrożeniem dla zdrowia". To już drugi raz w ciągu ostatnich kilku lat, kiedy organizacja decyduje się na podobny krok. Tym razem związany jest on ze zwiększoną transmisją nowego, poważniejszego typu wirusa. Co trzeba wiedzieć o mpoksie? Odpowiadamy na najważniejsze pytania.

Mpox "globalnym zagrożeniem dla zdrowia". Co trzeba wiedzieć o nowym groźnym typie wirusa

Mpox "globalnym zagrożeniem dla zdrowia". Co trzeba wiedzieć o nowym groźnym typie wirusa

Źródło:
The Guardian, Washington Post, tvn24.pl

Mastercard, dostawca kart debetowych i kredytowych, poinformował, że rezygnuje w Polsce z papierowych potwierdzeń płatności. Zastąpią je cyfrowe potwierdzenia. To nie oznacza, że wydruków w ogóle nie będzie, ale dostaniemy je tylko na nasze wyraźne życzenie.

Decyzja giganta. Zmiana w sprawie płatności kartą

Decyzja giganta. Zmiana w sprawie płatności kartą

Źródło:
tvn24.pl

W Seulu wiedzą, co to znaczy gorąca noc. Temperatura w stolicy Korei Południowej przez 26 dni nocy z rzędu przekraczała 25 stopni Celsjusza. To najdłuższa taka seria od 117 lat - poinformowały w piątek miejscowe władze.

Ponad 25 stopni w nocy. Przez niemal miesiąc

Ponad 25 stopni w nocy. Przez niemal miesiąc

Źródło:
PAP, straitstimes.com

Darowizna od najbliższych członków rodziny może być zwolniona z podatku. Trzeba jednak pamiętać o formalnych obowiązkach, bo inaczej skarbówka chętnie daninę naliczy. Jak podaje "Rzeczpospolita", ostatnie interpretacje podatkowe w tym temacie nie pozostawiają złudzeń.

Pułapki w podatku od darowizn. "Fiskus chwyta się każdego pretekstu"

Pułapki w podatku od darowizn. "Fiskus chwyta się każdego pretekstu"

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda zawetował w piątek ustawę likwidującą powołaną za rządów PiS komisję do badania wpływów rosyjskich w latach 2007-2022. - Jest przekonanie prezydenta, że ta decyzja nie służy bezpieczeństwu Polski - powiedział minister w KPRP Wojciech Kolarski.

Duda nie chce likwidacji komisji ds. badania rosyjskich wpływów. Jest weto prezydenta

Duda nie chce likwidacji komisji ds. badania rosyjskich wpływów. Jest weto prezydenta

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24

Do ośmiu lat więzienia grozi 23-latkowi, który miał się znęcać nad swoją żoną i małymi dziećmi. Jak podała policja, mężczyzna miał awanturować się pod wpływem alkoholu wyzywał ją, groził pozbawieniem życia, bił i przypalał papierosem. Mężczyzna został aresztowany.

Bił, wyzywał, przypalał żonę papierosami. Znęcać miał się też nad dziećmi

Bił, wyzywał, przypalał żonę papierosami. Znęcać miał się też nad dziećmi

Źródło:
tvn24.pl

- Nie będę kandydował w wyborach prezydenckich - przekazał w piątek premier Donald Tusk. Dodał, że przedstawienie kandydata Koalicji Obywatelskiej, a "może całej koalicji 15 października", powinno nastąpić przed świętami Bożego Narodzenia. Mówił także, że rozmawiał z Szymonem Hołownią o konieczności "nowego otwarcia" w koalicji.

Tusk: nie będę kandydować w wyborach prezydenckich

Tusk: nie będę kandydować w wyborach prezydenckich

Źródło:
TVN24, PAP

27-letni Mołdawianin i jego rok młodsza żona usłyszeli zarzuty handlu ludźmi i trafili do aresztu. Małżeństwo podejrzane jest o sprowadzenie dwóch niepełnosprawnych Rosjan do Polski pod pretekstem znalezienia im pracy. Na miejscu okazało się, że poszkodowani byli zmuszani do żebractwa.

Ściągnęli do Polski niepełnosprawnych Rosjan. Obiecywali im pracę, a zmuszali do żebractwa

Ściągnęli do Polski niepełnosprawnych Rosjan. Obiecywali im pracę, a zmuszali do żebractwa

Źródło:
Straż Graniczna/ TVN24

Zatrzymana w związku ze śmiercią Matthew Perry'ego dilerka narkotykowa Jasveen Sangha może usłyszeć również zarzuty związane ze zgonem innego mężczyzny, który miał być jej klientem - podaje BBC. Wskutek dochodzenia w sprawie gwiazdy serialu "Przyjaciele" zatrzymano też cztery inne osoby. Wśród nich znalazł się asystent aktora i dwójka lekarzy.  

Kolejny zgon powiązany ze sprawą Matthew Perry'ego. Ujawniono SMS-a do "królowej ketaminy" 

Kolejny zgon powiązany ze sprawą Matthew Perry'ego. Ujawniono SMS-a do "królowej ketaminy" 

Źródło:
BBC, tvn24.pl

- Polska formalnie podejmie starania o organizację igrzysk olimpijskich - oświadczył w piątek premier Donald Tusk na wspólnej konferencji prasowej z ministrem sportu i turystyki Sławomirem Nitrasem w Karczewie. Jak mówił szef rządu, "realna perspektywa, biorąc pod uwagę wstępne decyzje, zobowiązania, deklaracje Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego", to 2040 lub 2044 rok.

Premier: będziemy ubiegać się o organizację igrzysk olimpijskich

Premier: będziemy ubiegać się o organizację igrzysk olimpijskich

Źródło:
TVN24

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych - poinformowało biuro prasowe Kancelarii Prezydenta RP. Nowela wdraża do polskiego porządku prawnego dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady Unii Europejskiej z 17 kwietnia 2019 roku.

Decyzja prezydenta w sprawie ustawy o prawie autorskim

Decyzja prezydenta w sprawie ustawy o prawie autorskim

Źródło:
PAP

- Covid jest cały czas z nami. Wirus nie zniknął, wirus jest cały czas aktywny, wypuszcza nowe warianty. Efektem tego jest kolejna fala epidemiczna, która przetacza się przez Europę i Polskę - powiedział w TVN24 dr Paweł Grzesiowski, Główny Inspektor Sanitarny.

"Kolejna fala epidemiczna przetacza się przez Europę i Polskę"

"Kolejna fala epidemiczna przetacza się przez Europę i Polskę"

Źródło:
TVN24

905 dni temu rozpoczęła się rosyjska inwazja na Ukrainę. Nie można jeszcze ocenić, czy Ukrainie uda się odwrócić losy konfliktu dzięki ofensywie na terytorium Rosji. Jednak obecnie jesteśmy świadkami "kolosalnej zmiany w przebiegu wojny" - uznał niemiecki ekspert wojskowy Carlo Masala z Uniwersytetu Bundeswehry w Monachium. Oto, co wydarzyło się w Ukrainie i wokół niej w ciągu ostatniej doby.

Niemiecki ekspert o ukraińskiej ofensywie w Rosji: kolosalna zmiana w przebiegu wojny

Niemiecki ekspert o ukraińskiej ofensywie w Rosji: kolosalna zmiana w przebiegu wojny

Źródło:
PAP
Rower, szarlotka u babci, gwałt. Ciało pamięta wszystko

Rower, szarlotka u babci, gwałt. Ciało pamięta wszystko

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- Budżet MON-u jest duży, chociaż poprzednicy pozostawili nam dziurę. Pan minister Błaszczak pozostawił dziurę, nie zabezpieczył środków na wiele rzeczy, i musimy to nadrabiać - powiedział szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz w "Jeden na jeden". Zaznaczył zarazem, że "budżet przyszłego roku będzie najwyższym w historii budżetem na polską armię".

Kosiniak-Kamysz: w przyszłym roku będzie najwyższy w historii budżet na polską armię

Kosiniak-Kamysz: w przyszłym roku będzie najwyższy w historii budżet na polską armię

Źródło:
TVN24

Poczucie w administracji Bidena, (wobec tego) jak Polska się zachowywała w czasie kryzysu na Ukrainie, to podziw - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador Polski w USA Mark Brzezinski. - Mówię każdemu Polakowi i Polce, którzy przyjęli Ukraińca do swojego domu, prezydent Biden poprosił, żebym to wam właśnie powiedział: dziękuję - dodał. Ambasador mówił też, że "wydatki, które Polska czyni na obronność, to wzór dla NATO".

Ambasador Brzezinski: prezydent Biden poprosił, żebym to wam właśnie powiedział

Ambasador Brzezinski: prezydent Biden poprosił, żebym to wam właśnie powiedział

Źródło:
TVN24

Amerykańska ambasada w Polsce opublikowała nagranie ze "specjalną wiadomością od załogi jednego ze śmigłowców Apache", który pojawił się na niebie podczas obchodów Święta Wojska Polskiego w Warszawie. - Obaj jesteśmy bardzo dumni, że możemy wspierać naszych polskich braci i wziąć udział w paradzie z okazji Święta Wojska Polskiego - podkreślają dwaj amerykańscy żołnierze na nagraniu. - Nie możemy się doczekać, aby zobaczyć Was wszystkich tam na miejscu - dodają, zwracając się do uczestników obchodów.

"Specjalna wiadomość od załogi jednego ze śmigłowców Apache". Tuż przed startem

"Specjalna wiadomość od załogi jednego ze śmigłowców Apache". Tuż przed startem

Źródło:
TVN24

W popularnym przekazie krążącym w sieci pojawia się informacja, że UE w ramach "totalnej kontroli" i "pełnej inwigilacji społecznej" będzie zbierała dane o obywatelach w "cyfrowym portfelu" lub "cyfrowym paszporcie". Narzędzie rzekomo ma być obowiązkowe, a oprócz podstawowych danych, jakoby będzie gromadziło też dane biometryczne oraz o wytwarzanym śladzie węglowym. Wyjaśniamy, o co chodzi z tym cyfrowym dokumentem.

Unijny "cyfrowy paszport ze śladem węglowym już w 2026 roku"? To fake news

Unijny "cyfrowy paszport ze śladem węglowym już w 2026 roku"? To fake news

Źródło:
Konkret24

Przelot rakiety Falcon 9, która w piątek wyniesie na niską orbitę okołoziemską największego jak dotąd polskiego satelitę EagleEye, będzie widoczny nad naszym krajem - informuje Karol Wójcicki, autor bloga "Z głową w gwiazdach".

Falcon 9 wyniesie w kosmos polskiego satelitę. Rakietę będzie widać nad Polską

Falcon 9 wyniesie w kosmos polskiego satelitę. Rakietę będzie widać nad Polską

Źródło:
tvnmeteo.pl, "Z głową w gwiazdach"

W czasie weekendu w wielu regionach kraju spodziewamy się deszczu i burz, które mogą być gwałtowne. Zmiana pogody czeka nas na początku przyszłego tygodnia.

Uwaga, w weekend pogoda będzie gwałtowna!

Uwaga, w weekend pogoda będzie gwałtowna!

Źródło:
tvnmeteo.pl
Janeczka uratowała życie jej dziadkowi 80 lat temu. Dziś nie odpuszcza i prosi o pomoc

Janeczka uratowała życie jej dziadkowi 80 lat temu. Dziś nie odpuszcza i prosi o pomoc

Źródło:
tvn24.pl
Premium

"Chodzenie ścieżkami, którymi nie za często się chodzi" i utwory w wersji "totalnie odjechanej" - czego możemy spodziewać się po koncercie muzyki hip-hopowej na Top of the Top Sopot Festival? Na scenie wystąpią legendy polskiego hip-hopu.

Legendy hip-hopu na jednej scenie, utwory w wersji "totalnie odjechanej". Niezwykły koncert w Sopocie

Legendy hip-hopu na jednej scenie, utwory w wersji "totalnie odjechanej". Niezwykły koncert w Sopocie

Źródło:
tvn24.pl

Plejada gwiazd, nowe hity i przeboje w zaskakujących aranżacjach - fanów muzyki czeka prawdziwa uczta podczas tegorocznego Top of the Top Sopot Festival. Wydarzenie rozpocznie się 19 sierpnia, będzie transmitowane na antenie TVN. W tym roku będzie również okazja zajrzeć za kulisy festiwalu.

Największe gwiazdy na Top of the Top Sopot Festival. Kto kiedy wystąpi

Największe gwiazdy na Top of the Top Sopot Festival. Kto kiedy wystąpi

Źródło:
tvn24.pl

Od premiery platformy streamingowej Max w Polsce minęły już dwa miesiące. Wraz z wejściem serwisu na rynek jego widzowie zyskali dostęp do aż 27 tysięcy godzin treści na żądanie i 29 kanałów na żywo. Mogą odtąd śledzić tam też liczne transmisje sportowe. Co oglądali najchętniej?  

Dwa miesiące serwisu Max w Polsce. Co oglądają użytkownicy?  

Dwa miesiące serwisu Max w Polsce. Co oglądają użytkownicy?  

Źródło:
tvn24.pl