46-latek z Białegostoku na jeziorze Tałty wsadził na skuter wodny swojego siedmioletniego syna i pozwolił mu samodzielnie nim pływać. Po sygnale od świadków interweniowali policyjni wodniacy.
W niedzielę po godz. 13 policyjni wodniacy dostali zgłoszenie, że po jeziorze Tałty na skuterze wodnym pływa około pięcioletnie dziecko bez opieki osoby dorosłej.
"Popłynęli we wskazane miejsce, gdzie faktycznie zastali dziecko, które samo płynęło na skuterze wodnym. Chłopiec ma siedem lat, na szczęście miał na sobie kamizelkę ratunkową. W trakcie interwencji do policjantów dopłynął 46-letni ojciec dziecka. Mieszkaniec Białegostoku tłumaczył się, że chciał "tylko nauczyć" syna poruszać się na skuterze wodnym i nie wiedział, że siedmiolatek sam nie może nim pływać" – informuje w komunikacie warmińsko-mazurska policja
Z przeprowadzonej interwencji policjanci sporządzili dokumentację, która zostanie przekazana do właściwego miejscowo sądu rodzinnego, a ten zbierze wywiad na temat rodziny.
Ojcu grozi grzywna
"Ojcu chłopca grozi kara, gdyż jego lekkomyślne zachowanie może zostać zakwalifikowane jako wykroczenie z art. 105 § 1 kodeksu wykroczeń. Zgodnie z tym przepisem, każdy kto przez rażące naruszenie obowiązków wynikających z władzy rodzicielskiej, dopuszcza do popełnienia przez nieletniego czynu zabronionego przez ustawę jako przestępstwo lub wykroczenie, wskazującego na demoralizację nieletniego, podlega karze grzywny albo karze nagany" – podkreślono. - "Natomiast zgodnie z art. 70 kodeksu wykroczeń, każdy kto, będąc niezdolny do czynności, której nieumiejętne wykonanie może wywołać niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, taką czynność przedsiębierze albo kto porucza ją osobie do jej wykonania niezdolnej lub wbrew obowiązkowi nadzoru dopuszcza do wykonania takiej czynności przez osobę niezdolną, podlega karze aresztu albo grzywny - dodano
Uprawnienia od 14 roku życia
Aby zgodnie z przepisami móc pływać na skuterze wodnym, konieczne jest posiadanie uprawnień, czyli patentu sternika motorowodnego. Można je uzyskać już od 14 roku życia, konieczne jest zdanie egzaminu
"Skutery wodne potrafią rozwijać duże prędkości. Upadek i uderzenie w wodę jest porównywalne do upadku na beton, a więc niewiele różni się, np. od upadku na motocyklu. Korzystając ze skutera wodnego, należy pamiętać zarówno o lince odcinającej zapłon, jak i kamizelce asekuracyjnej" - przypominają policjanci.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: warmińsko-mazurska policja