Pracownik Pomorskiej Kolei Metropolitalnej rozwieszał na peronie nowe rozkłady jazdy, kiedy zauważył psa idącego po torach. Zwierzak "ewidentnie prosił o pomoc". Mężczyzna upewnił się, że nie jedzie żaden pociąg, zeskoczył na torowisko i wyciągnął psa.
Wszystko działo się w środę na przystanku Gdańsk Kiełpinek. Nagranie z monitoringu udostępniła w mediach społecznościowych Pomorska Kolej Metropolitalna. Psa zauważył jeden z pracowników, który rozwieszał akurat na peronach plakaty z nowym rozkładem jazdy.
"Jak widać na filmie z naszego monitoringu, pies przyszedł na przystanek Gdańsk Kiełpinek od strony trójmiejskiej obwodnicy, widząc człowieka na peronie zatrzymał się i... ewidentnie 'poprosił' o pomoc" - czytamy w udostępnionym poście.
Mężczyzna zszedł na tory i wyciągnął zwierzaka, który sam nie byłby w stanie wskoczyć na wysoki peron.
"Zwierzę odwdzięczyło mu się tradycyjnym machaniem ogonem, po czym oddaliło się w kierunku pobliskiego lasu" - dodali pracownicy PKM.
Inny pies też spacerował po torach i nie przejmował się nadjeżdżającym pociągiem
Pracownicy przypomnieli również, że to nie pierwsza taka sytuacja na peronach ich linii kolejowej. Dwa lata temu inny pies spacerował po torach i nie zwracał uwagi na nadjeżdżający pociąg POLREGIO.
Wtedy jednak pracownicy PKM zauważyli zwierzę szybciej na monitoringu i dali znać o nim maszyniście, który zdążył zatrzymać pociąg.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Pomorska Kolej Metropolitalna