Siedem osób usłyszało zarzuty w związku z organizacją koncertu, podczas którego zginął Paweł Adamowicz

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24/PAP
Siedem osób usłyszało zarzuty po zabójstwie prezydenta Gdańska
Siedem osób usłyszało zarzuty po zabójstwie prezydenta Gdańskatvn24
wideo 2/5
Siedem osób usłyszało zarzuty po zabójstwie prezydenta Gdańskatvn24

Siedem osób, w tym trzech funkcjonariuszy publicznych, zostało wezwanych do gdańskiej prokuratury regionalnej, gdzie usłyszeli zarzuty związane z niedopełnieniem obowiązków przy organizacji koncertu Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, podczas którego zamordowano Pawła Adamowicza.

Śledztwo w sprawie sposobu organizacji i zabezpieczenia finału WOŚP, który odbył się w Gdańsku 13 stycznia 2019 r., wszczęto następnego dnia po koncercie, podczas którego doszło do ataku na prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Stefan W. wtargnął wtedy na scenę niezatrzymywany przez ochronę i śmiertelnie dźgnął nożem Adamowicza.

Błędy przy organizacji koncertu, zdaniem śledczych, popełnić miało siedem osób: prezes i wiceprezes regionalnego Centrum Wolontariatu, dwóch pracowników agencji ochrony Tajfun oraz trzech funkcjonariuszy publicznych, w tym urzędnik miasta. Potwierdziła nam to Marzena Muklewicz z Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.

Kontrowersje wokół organizacji koncertu

Około 13 we wtorek Muklewicz potwierdziła nam, że śledczy postawili zarzuty siedmiu osobom związanym z organizacją imprezy: dwóm funkcjonariuszom Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, urzędnikowi wydziału gospodarki komunalnej Urzędu Miasta w Gdańsku, dwóm ochroniarzom oraz dwóm osobom z Regionalnego Centrum Wolontariatu.

Policjantom oraz urzędnikowi prokuratorzy zarzucili narażenie uczestników na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu (art. 160 par. 1 i 2 Kk) oraz niedopełnienie obowiązków służbowych (art. 231 par. 1 Kk w zb. z 160 Kk). Wolontariuszom z Regionalnego Centrum Wolotariatu oraz ochroniarzom agencji Tajfun zarzucono narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo uczestników imprezy w Gdańsku (art. 160 kk). Wszystkim podejrzanym grozi do 5 lat więzienia.

- Zarzut narażenia uczestników koncertu na niebezpieczeństwo usłyszeli zarządzający Agencją Ochrony Tajfun, która odpowiadała za bezpieczeństwo podczas imprezy, a także osoby reprezentujące jej organizatora - wyjaśniała Muklewicz. - Urzędnikowi Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miejskiego w Gdańsku, który zezwolił na organizację koncertu oraz funkcjonariuszom policji, którzy pozytywnie zaopiniowali wniosek o taką zgodę, przedstawiono zarzuty niedopełnienia obowiązków służbowych i narażenia uczestników imprezy - dodała.

Piotr Adamowicz skomentował postawienie zarzutów
Piotr Adamowicz skomentował postawienie zarzutówtvn24

Prokuratorzy uważają, że firma ochroniarska i organizator imprezy Regionalne Centrum Wolontariatu nie zapewnili bezpieczeństwa i porządku podczas koncertu. - W szczególności nie zabezpieczyli dostępu do sceny, umożliwiając wtargnięcie na nią zamachowca, który ugodził nożem Pawła Adamowicza - powiedziała prokurator Muklewicz.

Według prokuratury, zezwolenie na imprezę nie powinno w ogóle zostać wydane. - Wniosek, złożony przez jej organizatorów w Urzędzie Miejskim dotyczący szczególnego wykorzystania fragmentu drogi, nie spełniał prawnych wymogów w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa uczestnikom koncertu. Braki we wniosku, uchybiające rygorom ustawy Prawo o ruchu drogowym, obligowały policję do wydania negatywnej opinii, a zarządcę drogi do odmownej decyzji. Zgodnie z opinią biegłego, zaniedbania ze strony firmy ochroniarskiej, organizatorów, urzędników i policjantów były rażące - tłumaczyła rzeczniczka prasowa Prokuratury Regionalnej w Gdańsku.

Prokuratura - jak przyznała - stawiała zarzuty w oparciu o analizę dokumentów, nagrań z przebiegu imprezy oraz przesłuchania licznych świadków. Decyzja o postawieniu zarzutów opiera się również na szczegółowej opinii przedstawionej przez biegłego sądowego z zakresu nauk o bezpieczeństwie i zarządzania bezpieczeństwem.

Do postawienia zarzutów siedmiu osobom odniósł się Piotr Adamowicz, brat zamordowanego prezydenta Gdańska. Podczas konferencji prasowej wraz z Aleksandrą Dulkiewicz, obecną prezydent miasta, zaznaczył, że wypowiada się nie jako poseł Koalicji Obywatelskiej, ale jako brat zamordowanego prezydenta Gdańska oraz w imieniu rodziców. - Podkreślam bardzo wyraźnie, że nie mamy żadnych pretensji do osób, które dziś są ciągane przez prokuraturę, albo mogą być ciągane przez prokuraturę, w sprawie organizacji finału WOŚP w Gdańsku - oświadczył Adamowicz.

Impreza (nie)masowa

Jednym z głównych powodów postawienia zarzutów jest to, że koncert na Targu Węglowym nie miał statusu imprezy masowej.

Został zorganizowany na podstawie przepisów Prawa o ruchu drogowym, z czym wiążą się mniej restrykcyjne wymogi bezpieczeństwa. Według art. 65 Prawa o ruchu drogowym "Zawody sportowe, rajdy, wyścigi, przewóz osób kolejką turystyczną i inne imprezy, które powodują utrudnienia w ruchu lub wymagają korzystania z drogi w sposób szczególny, mogą się odbywać pod warunkiem zapewnienia bezpieczeństwa porządku podczas trwania imprezy oraz uzyskania zezwolenia na jej przeprowadzenie". Wymogi wobec imprezy organizowanej na zasadzie wykorzystania drogi w sposób szczególny są mniej restrykcyjne niż wobec imprezy masowej. 

Dlaczego koncert Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy był zatem zgłoszony w tym trybie, nie zaś jako impreza masowa? W styczniu 2019 r. organizator twierdził, że w ten sposób imprezę zakwalifikował urząd miasta. Przedstawiciele urzędu miasta nie chcieli komentować tej sprawy i odsyłali do organizatora.

Wniosek o zgodę na wykorzystanie drogi w sposób szczególny został złożony 12 grudnia 2018 r. Pozytywna decyzja została wydana 28 grudnia przez Zespół do spraw Zarządzania Ruchem Urzędu Miasta, z upoważnienia prezydenta Gdańska. 20 grudnia organizatorzy otrzymali także od komendanta wojewódzkiego policji w Gdańsku pozytywną opinię dotyczącą wniosku o zorganizowanie imprezy na Targu Węglowym.

Paweł Adamowicz zmarł po ciosach zadanych nożem w czasie finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej PomocyTVN24

Prokuratorskie śledztwo

W lipcu 2019 r. śledztwo dotyczące organizacji koncertu na Targu Węglowym zostało przeniesione z Prokuratury Okręgowej do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. Na wtorek 25 lutego co najmniej trzy osoby związane z organizacją koncertu otrzymały wezwanie w charakterze podejrzanych: dyrektor w agencji ochrony, która odpowiadała 13 stycznia 2019 r. za bezpieczeństwo na Targu Węglowym, właściciel tej agencji oraz pracownik Urzędu Miasta w Gdańsku, którego podpis widnieje pod zezwoleniem na przeprowadzenie koncertu WOŚP według przepisów Prawa o ruchu drogowym.

Zespół prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku odmówił udzielenia informacji, czy wśród osób wezwanych na wtorek do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku jest zastępca naczelnika Wydziału Ruchu Drogowego KWP, którego podpis widniał pod pozytywną opinią dotyczącą organizacji imprezy WOŚP w Gdańsku.

Rzecznik Prokuratury Regionalnej przekazał, że “na obecnym etapie, dla dobra sprawy, nie jest możliwe przekazanie państwu informacji dotyczących rodzaju oraz zakresu realizowanych i planowanych czynności”. 

W piątek Sąd Rejonowy w Gdańsku skazał na karę roku więzienia w zawieszeniu na trzy lata 37-letniego pracownika ochrony finału WOŚP w Gdańsku. Skazany za składanie fałszywych zeznań mężczyzna twierdził tuż po tragedii, że zabójca dostał się na scenę, posługując się plakietką z napisem "media". Śledztwo wykazało, że kłamał.

Prezydent Gdańska nie żyje

Aleksandra Dulkiewicz o testamencie Adamowicza
Aleksandra Dulkiewicz o testamencie Adamowiczatvn24
wideo 2/35

Autorka/Autor:Szymon Jadczak, asty, eŁKa/gp

Źródło: TVN24/PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

W lutym w pożarze apartamentowca w Walencji zginęło dziesięć osób, spłonęło ponad 130 mieszkań. Hiszpańska policja ustaliła, że przyczyną pożaru była awaria lodówki, a dokładniej wyciek łatwopalnej substancji chłodniczej z tylnej części urządzenia.

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Tragiczny pożar w Walencji. Przyczyną była awaria lodówki

Źródło:
PAP

Premier Donald Tusk w jednym wpisie w mediach społecznościowych skomentował trzy sobotnie wydarzenia. Nawiązał między innymi do ministra Marcina Kierwińskiego i jego wystąpienia w czasie obchodów Dnia Strażaka.

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

"Magiczny wieczór". Donald Tusk nawiązał do Marcina Kierwińskiego

Źródło:
tvn24.pl

Zamknijmy to, bo to jest trochę żenujące, żeby w Dzień Strażaka, czyli bohaterów, którzy ratują nasze życie, skupiać się na incydencie rozdmuchanym przez prawicowy Twitter - mówił wicemarszałek Piotr Zgorzelski o dyskusji na temat trzeźwości szefa MSWiA Marcina Kierwińskiego podczas przemówienia na placu Piłsudskiego. - To naprawdę źle wyglądało. Ja bym po prostu pojechał do domu i nie komentował tego więcej - powiedział Waldemar Buda z PiS.

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Marcin Kierwiński tłumaczy "nienajlepszy efekt" przemówienia. Komentarze polityków

Źródło:
TVN24

16-letni chłopiec utonął w jeziorze Skoki w powiecie włocławskim (Kujawsko-Pomorskie). Mimo podjętej reanimacji, chłopca nie udało się uratować.

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Włocławek. 16-latek utonął w jeziorze Skoki

Źródło:
tvn24.pl

Wpadli do banku w Gdańsku z pistoletem na wodę i zagrozili, że to jest napad. Po chwili jednak dodali, że to żart, ale zrobiło się poważnie, kiedy do akcji wkroczyli prawdziwi policjanci. Konsekwencje też będą poważne, bo w grę wchodzi grzywna albo nawet areszt. Jak informują służby, takie "żarty" zdarzają się coraz częściej.

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Weszli do banku i grozili pistoletem na wodę. "Żart" może grozić poważnymi konsekwencjami

Źródło:
Fakty TVN

W ostatni dzień długiego majowego weekendu we wschodniej połowie kraju nadal będzie słonecznie, a temperatura wzrośnie nawet do 27 stopni Celsjusza. Na pozostałym obszarze Polski należy spodziewać się deszczu i burz.

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Pogoda na jutro - niedziela 05.05. Polska podzielona na pół

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sama wiem, że w jednej chwili nasze życie może się zmienić, a takie inicjatywy dają nam nadzieję na lepsze jutro i na to, że jeszcze staniemy na własnych nogach na linii startu - mówiła o biegu Wings for Life Anna Płoszyńska, która dwa lata temu była najszybsza na wózku wśród kobiet. Ten bieg, który ma dać finansowe skrzydła badaniom nad leczeniem urazów rdzenia kręgowego startuje już jutro. - Myślę, że to jest wspaniała rzecz - mówił doktor Wojciech Słowiński.

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Bieg Wings for Life w niedzielę. "Takie inicjatywy dają nam nadzieję"

Źródło:
TVN24

W Nowym Dworze Gdańskim ktoś z jadącego samochodu wyrzucił ciężarną suczkę. Na szczęście stało się to na oczach rodziny wracającej z majówki, która od razu ruszyła na pomocą. Suczka trafiła do schroniska w Elblągu, a jej właściciela, który takiego bestialstwa się dopuścił, szuka policja.

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

"Zwolnił samochód, otworzył drzwi i został wyrzucony mały pies". Natychmiast ruszyli z pomocą

Źródło:
Fakty TVN

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski trafił do bazy osób poszukiwanych rosyjskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - podały rosyjskie agencje RIA Nowosti i TASS. Poinformowały, że "wszczęto przeciwko niemu sprawę karną". Ukraiński resort dyplomacji mówi o "desperacji rosyjskiej machiny państwowej i propagandy".

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Prokremlowskie agencje: Zełenski poszukiwany listem gończym. MSZ w Kijowie komentuje

Źródło:
TASS, RIA Nowosti, Reuters, NV, Ukraińska Prawda

Minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński przemawiał w czasie obchodów Dnia Strażaka na placu Piłsudskiego w Warszawie. To, jak brzmiał, wzbudziło pytania o jego stan. Minister w rozmowie z reporterką TVN24 tłumaczył, że winny był "straszny pogłos". Szef MSWiA poinformował później, że poddał się badaniu alkomatem, a jego wynik opublikował na X.

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Nietypowe zachowanie w czasie przemówienia. Kierwiński pokazał badanie alkomatem

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Trzy przyczepy kempingowe spłonęły w Jastarni (Pomorze). Osoby przebywające na polu kempingowym poprzesuwały pozostałe przyczepy, dzięki czemu nie doszło do rozprzestrzenienia się ognia.

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Pożar na polu kempingowym w Jastarni. Spłonęły trzy przyczepy

Źródło:
PAP

Średnia dzienna liczba rosyjskich strat w ludziach w Ukrainie to 899 żołnierzy - szacuje brytyjski resort obrony. Liczba uwzględnia zabitych i rannych. W niedzielnym raporcie sztabu generalnego ukraińskich sił zbrojnych podano, że w ciągu ostatniej doby zostało "wyeliminowanych" 1260 rosyjskich wojskowych.

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Straty armii rosyjskiej na froncie. Brytyjczycy podali liczbę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Ulewy spowodowały powodzie i osunięcia ziemi na indonezyjskiej wyspie Sulawesi (Celebes). Jest kilkanaście ofiar śmiertelnych. Uszkodzeniu uległo ponad 1800 domów.

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Co najmniej 15 osób nie żyje, wiele musiało opuścić domy

Źródło:
PAP, Reuters

Czuję, że to finał długiej podróży w edukacji - powiedział stuletni weteran Jack Milton, który po blisko 60 latach od ukończenia studiów odebrał dyplom na Uniwersytecie Marylandu w Stanach Zjednoczonych. Milton nie mógł uczestniczyć w uroczystości rozdania dyplomów po skończonej edukacji w 1966 roku, bo został powołany na wojnę w Wietnamie.

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Stuletni weteran odebrał dyplom po prawie 60 latach od ukończenia studiów

Źródło:
Fox News

Rozpoczynająca się kampania wyborcza do europarlamentu jest już kolejną, w której partie mówią o wyjątkowej stawce i wyborze, który przesądzi o pozycji Polski. Jednak pojawiają się pytania, na jaką strategię wyborczą postawią politycy.

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Partie polityczne rozpoczynają bitwę o europarlament. Na jaką strategię wyborczą postawią?

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Cztery osoby, w tym dwóch ratowników Bieszczadzkiej Grupy GOPR odniosło obrażenia w wypadku, do którego doszło w Dołżycy (Podkarpacie). Ratownicy jechali na pomoc turyście, zderzyli się z dwoma innymi samochodami. Ktoś bez wiedzy i zgody GOPR uruchomił zbiórkę pieniędzy na nowe auto dla ratowników. W sobotę po godzinie 11 została wycofana.

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Ratownicy GOPR jechali pomóc, mieli wypadek. Ktoś bez ich wiedzy założył zbiórkę na nowe auto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Zendaya rolą w dramacie "Challengers" przypieczętowała swoją pozycję w Fabryce Snów. Wcieliła się w bezkompromisową tenisistkę i udowodniła, że może sprostać każdemu aktorskiemu wzywaniu. A od jakich filmów zaczynała?  Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Zendaya zachwyca w nowym filmie. "Starałam się zmierzyć z postacią, która jest wielowymiarowa"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24
"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

"Ja jej nie widzę. Ja ją tworzę. Nadzieja jest czymś, co tworzymy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Niezwykle wyglądające chmury, nazywane mammatusami, pojawiły się w sobotę na dolnośląskim niebie. Udało się je uchwycić na zdjęciach Reporterce 24.

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Mammatusy pojawiły się nad Dolnym Śląskiem

Źródło:
Kontakt 24, tvnmeteo.pl

Komentarze internautów wzbudza post informujący, jakoby lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz miał zaproponować, że pustostany "w małych miejscowościach po odpowiednim przysposobieniu mogłyby pełnić rolę ośrodków dla uchodźców", a ci byliby "wykorzystani do prac w rolnictwie". To fałszywka.

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Kosiniak-Kamysz chce uchodźców "z dala od aglomeracji"? Minister tego nie napisał

Źródło:
Konkret24

W poszukiwaniu lepszej pogody Polacy rzucili się na nieruchomości w Hiszpanii. Dla części to też pomysł na zarobek. Eksperci przestrzegają jednak przed pułapkami, które czyhają na kupujących. Samego słońca też można mieć dość. - Przy 50 stopniach po prostu nie da się pracować, wiele biur jest zamkniętych. Polacy mają o to pretensje - mówi była pracownica biura nieruchomości. Niemile zaskoczyć potrafi też zima.

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Domy za cenę kawalerki i raj na ziemi. Polacy "tak zafiksowani, że przestają widzieć wady"

Źródło:
tvn24.pl

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o filmie, który ma "zakończyć epokę anonimowości" w dziełach, gdzie występują dublerzy. "Kaskader", w którym zagrały takie gwiazdy, jak Ryan Gosling czy Emily Blunt, wszedł właśnie do kin. Pod koniec tego roku w polskich kinach pojawi się z kolei dzieło, na które czekali miłośnicy Króla Lwa. W programie nie zabrakło też nowinek ze świata gwiazd.

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Co warto obejrzeć. Ewelina Witenberg podsumowuje. "Kadr na kino" w TVN24

Źródło:
tvn24.pl

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24