Lech Wałęsa ma przeprosić Jarosława Kaczyńskiego

[object Object]
Lech Wałęsa i Jarosław Kaczyński spotkali się w sądzie 22 listopada
wideo 2/14

Były prezydent Lech Wałęsa ma przeprosić prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego za swoje wypowiedzi i wpisy na Facebooku. Ma on wydać specjalne oświadczenie - zadecydował w czwartek sąd. Sprawa dotyczy między innymi wypowiedzi Wałęsy, że szef PiS jest odpowiedzialny za katastrofę smoleńską.

Wyrok zapadł w Sądzie Okręgowym w Gdańsku. Jarosław Kaczyński i Lech Wałęsa nie pojawili się w sądzie.

- Po rozpoznaniu 22 listopada na rozprawie sprawy z powództwa Jarosława Kaczyńskiego przeciwko Lechowi Wałęsie o ochronę dóbr osobistych i zapłatę, nakazuję złożenie oświadczenia następującej treści: "Przepraszam pana Jarosława Kaczyńskiego za to, że w moich wypowiedziach publicznych w okresie od kwietnia 2015 roku do maja 2017 roku sformułowałem wobec niego zarzuty, że Jarosław Kaczyński mając świadomość nieodpowiednich warunków pogodowych, panujących podczas lotu polskiej delegacji do Smoleńska wydał polecenie nakazania lądowania samolotu czym doprowadził do katastrofy lotniczej 10 kwietnia 2010 roku, a swoimi późniejszymi działaniami zmierzał do przerzucenia odpowiedzialności za katastrofę smoleńską na inne osoby. Tymi słowami naruszyłem dobre imię i godność osobistą pana Jarosława Kaczyńskiego. Lech Wałęsa" - powiedziała sędzia Weronika Klawonn.

Wałęsa ma wydać także drugie oświadczenie o treści: "Przepraszam pana Jarosława Kaczyńskiego za to, że w moich wpisach na portalu społecznościowym Facebook w sierpniu 2016 roku sformułowałem zarzuty, że Lech Kaczyński podczas lotu z polską delegacją do Smoleńska mając świadomość nieodpowiednich warunków pogodowych nakazał lądowanie, czym doprowadził do katastrofy lotniczej 10 kwietnia 2010 roku i jest smoleńskim mordercą 95 niewinnych osób. Tymi słowami naruszyłem uczucia pana Jarosława Kaczyńskiego związane z osobą jego zmarłego brata”.

Oświadczenia mają być wydane na portalu społecznościowym na profilu Lecha Wałęsy, w radiu oraz jednym z tygodników. Wałęsa ma również wysłać odręcznie napisany lub wydrukowany i odręcznie podpisany list z przeprosinami do Jarosława Kaczyńskiego.

Sąd oddalił powództwo w pozostałym zakresie, czyli wypowiedzi dotyczącej sprawy TW Bolka oraz sugerowania choroby psychicznej. Sąd oddalił też roszczenie o wpłatę 30 tysięcy złotych na cele społeczne. Wyrok nie jest prawomocny.

- Poczekamy na uzasadnienie pisemne - powiedział mediom jeden z pełnomocników b. prezydenta RP, Paweł Janc. Pytany przez dziennikarzy, czy będzie składana apelacja od wyroku, adwokat odpowiedział: "prawdopodobnie tak; na początku należy oczywiście przeanalizować pisemne uzasadnienie wyroku".

Pełnomocnik prezesa PiS Bogusław Kosmus nie chciał natomiast rozmawiać z dziennikarzami i komentować wyroku sądu.

"Wolność słowa nie jest wolnością absolutną"

W uzasadnieniu wyroku sędzia Weronika Klawonn podkreśliła, że wolność słowa nie jest wolnością absolutną.

- Wolność debaty publicznej stanowi jeden z podstawowych fundamentów demokratycznego państwa prawa. Bez wolności słowa nie ma demokracji, nie ma praw jednostki. Jednak wolność słowa nie jest wolnością absolutną, jedną z jej granic jest ochrona dobrego imienia innych osób i ich godności - zaznaczyła.

- W tej sprawie sąd stanął przed niezwykle trudnym zadaniem nieznajdującym precedensu nie tylko w orzecznictwie krajowym, ale także europejskim. Sprawa, w której zapadł przed chwilą ogłoszony wyrok, toczyła się między politykami, którzy należą do najbardziej znanych i wpływowych w ostatnich dziesięcioleciach. Dotyczyła spraw będących przedmiotem nie tylko gorącej debaty publicznej, ale nawet wyznaczających oś podziału polskiej sceny politycznej, tj. przyczyn katastrofy smoleńskiej, domniemanej współpracy Lecha Wałęsy ze służbami bezpieczeństwa PRL, a także wątpliwości, co do stanu zdrowia psychicznego prezesa rządzącej partii - powiedziała sędzia.

Jak zaznaczyła sąd uwzględnił żądania powoda częściowo - "jedynie w zakresie wypowiedzi dotyczących jego odpowiedzialności za decyzję o lądowaniu samolotu w Smoleńsku". -Są to bardzo ciężkie oskarżenia. Sąd ma oczywiście świadomość kontekstu i tła politycznego tych oskarżeń - podkreśliła Klawonn.

- Nie można nie zauważyć tego, że to właśnie powód i jego ugrupowanie polityczne niemal od samego początku prezentowało stanowisko, że katastrofa smoleńska była bolesnym skutkiem rywalizacji ówczesnego obozu rządzącego z prezydentem Lechem Kaczyńskim. Kontestując raport komisji badania wypadków lotniczych, aż do usunięcia go z oficjalnych stron internetowych oraz powołując kolejny zespół do zbadania przyczyn katastrofy, obecnie rządzący podtrzymywali w dyskursie publicznym hipotezę o rzekomym zamachu lub spisku - mówiła sędzia.

Dodała, iż nie można zapominać o 96 miesięcznicach smoleńskich, które "z uroczystości żałobnych przeradzały się w manifestacje polityczne".

Jak podkreśliła, jednak mimo tych okoliczności sąd uznał, iż w tej sprawie istnieje potrzeba ingerencji w wolność słowa.

Czego dotyczył proces?

Kaczyński domagał się przeprosin i wpłaty 30 tysięcy złotych na cele społeczne za wpisy Wałęsy na Facebooku od czerwca do września 2016 roku.

W pozwie zawarto, że ze strony byłego prezydenta padły zarzuty, iż: "Jarosław Kaczyński podczas lotu samolotu z polską delegacją do Smoleńska, mając świadomość nieodpowiednich warunków pogodowych, kierując się brawurą, wydał polecenie, nakazał lądowanie, czym doprowadził do katastrofy lotniczej w dniu 10 kwietnia 2010 r.".

Kaczyński domagał się, by Wałęsa wycofał się z tych słów i przyznał, że były to zarzuty "bezprawne i nieprawdziwe". Chciał także przeprosin za słowa Wałęsy o tym, że "nie jest zdrowy i zrównoważony psychicznie" oraz za to, że wydał polecenie "wrobienia" Wałęsy i przypisania mu współpracy z organami bezpieczeństwa PRL.

Zeznania Jarosława Kaczyńskiego

Proces o ochronę dóbr osobistych z powództwa Jarosława Kaczyńskiego rozpoczął się w marcu przed Sądem Okręgowym w Gdańsku.

Podczas ostatniej rozprawy 22 listopada Kaczyński i Lech Wałęsa spotkali się osobiście.

Sąd zapytał wtedy Jarosława Kaczyńskiego między innymi o przebieg rozmowy pomiędzy nim a jego bratem, jaka miała miejsce 10 kwietnia 2010 roku, gdy Lech Kaczyński leciał do Smoleńska. - Jedynym tematem był stan zdrowia mojej mamy – mówił Kaczyński. Przyznał też, że opowiadał o treści rozmowy, ale nie pamięta komu.

- Nie mogłem wydawać mojemu bratu poleceń. Nasze relacje miały zupełnie inny charakter – zeznał prezes PiS. Potwierdził, że często konsultowali decyzje z bratem, ale rzadko miało to miejsce przez telefon.

- Jest to oskarżenie [o to, że Kaczyński miałby kazać bratu lądować w Smoleńsku - red.] wyjątkowo ciężkie i w najwyższym stopniu nieprzyjemne, bo oznacza, że nie tylko nie dbałem o życie mojego brata, ale też o życie 90 kilku innych osób, w tym wielu bardzo mi bliskich. Miarka się przebrała – kontynuował dalej Kaczyński, tłumacząc powody pozwu. Przyznał także, że nie pogodził się ze śmiercią brata. - Te wypowiedzi wpłynęły na mój wizerunek polityczny. Nawet pod tą to salą widzieliśmy – dodawał.

Prezes PiS odniósł się także do wpisów Wałęsy na temat tego, że to on wraz z bratem mieli "wrobić" Wałęsę w zarzuty współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa za czasów komuny. - Nigdy nikomu nie sugerowałem, ani nie polecałem takiego działania. Jest to całkowicie niezgodne z prawdą - mówił.

I kontynuował, że teza ta wskazuje, że jest on "człowiekiem wyjątkowo złej woli i skrajnie nieuczciwym". Kaczyński mówił też, że w jego otoczeniu politycznym głównie śmiano się z tej tezy, bo jest ona "absurdalna", natomiast uznano ją za obraźliwą.

Więcej na temat zeznań Jarosława Kaczyńskiego pisaliśmy podczas rozprawy 22 listopada TUTAJ.

Zeznania Lecha Wałęsy

Po trzech godzinach przesłuchania, Kaczyński poprosił o zakończenie przesłuchania ze względu na to, że musi wyjechać z Gdańska, bo wzywają go obowiązki. Sędzia ogłosiła przerwę. Po wznowieniu rozprawy, zeznawał Lech Wałęsa.

Sędzia zapytała byłego prezydenta, na jakiej podstawie "wysnuwał w wypowiedziach swoich na Facebooku oraz w wypowiedziach wobec dziennikarzy, że to właśnie pan powód Jarosław Kaczyński w ostatniej telefonicznej rozmowie z bratem (prezydentem Lechem Kaczyńskim - red.) kazał mu doprowadzić do lądowania w Smoleńsku".

- Wysoki sądzie, wszystko co uczyniłem w tych sprawach, o których sąd mnie pyta teraz i będzie pytał, uczyniłem to w dyskusji politycznej. Takie mam zdanie o Jarosławie Kaczyńskim - oświadczył.

- Wszystko podtrzymuję i będę dalej to robił - dodał.

Sędzia dopytywała, na jakiej podstawie Wałęsa stwierdził, że Jarosław Kaczyński "inspirował decyzję w przedmiocie lądowania". - Byłem też prezydentem, więc znam podejmowanie decyzji w takich sprawach - odparł Wałęsa. - I przez wiele lat decyzji żadnych większych Lech Kaczyński nie podjął bez dyskusji, bez uzgodnienia z Jarosławem. Żadnych - wskazywał.

Odnosząc się do lotu z 10 kwietnia 2010 roku do Smoleńska oraz ostatniej rozmowy telefonicznej pomiędzy Jarosławem Kaczyńskim i Lechem Kaczyńskim, Wałęsa stwierdził, że jego zdaniem "nie rozmawiano o babci zdrowiu" (prezes PiS mówił, że "jedynym tematem" rozmowy był "stan zdrowia mojej mamy").

Jednym z wątków zeznań Wałęsy był jego wpis w mediach społecznościowych, w którym stwierdził, że bracia Kaczyńscy mieli wrobić go w zarzuty współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa za czasów komunistycznych jako TW "Bolek".

Więcej na temat zeznań Lecha Wałęsy pisaliśmy 22 listopada TUTAJ.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: MAK/gp / Źródło: TVN24/PAP

Pozostałe wiadomości

W australijskim stanie Wiktoria trwa walka z pożarem, który niemal tydzień temu wybuchł na terenie parku narodowego. W niedzielę płomienie ogarniały obszar 34 tysięcy hektarów i wciąż rozszerzały swój zasięg. Mieszkańcy miejscowości sąsiadujących z parkiem musieli opuścić swoje domy i nie wrócą do nich przed świętami.

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Musieli uciekać z domów przed świętami. "Ludzie nie są do końca pewni, co się wydarzy"

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, The Guardian, ABC News, 9news.com.au

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

IMGW ostrzega przed intensywnymi opadami śniegu i silnym wiatrem. Niebezpieczne warunki panują w południowych regionach Polski. Sprawdź, gdzie zachować szczególną ostrożność.

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Miejscami spadnie nawet 20 centymetrów śniegu. IMGW ostrzega

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

NASA opublikowała animację, na której największa góra lodowa świata wyrwała się z wodnego wiru i zaczęła dryfować po oceanie. A23a przez wiele miesięcy tkwiła w jednym miejscu, nie mogąc ruszyć się dalej. Naukowcy wciąż do końca nie wiedzą, co sprawiło, że ogromna bryła lodu wydostała się z pułapki.

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Największa góra lodowa świata wyrywa się z pułapki. Nagranie

Źródło:
NASA Earth Observatory, BAS, tvnmeteo.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Co najmniej 94 osoby zginęły w wyniku przejścia cyklonu Chido przez Mozambik. Do poważnych szkód doszło w targanej konfliktem wewnętrznym prowincji Cabo Delgado, gdzie żywioł dotknął ponad 90 tysięcy najmłodszych. W gruzy obróciły się tam całe miejscowości.

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

"Całe wsie obróciły się w gruzy". Zginęło prawie 100 osób

Źródło:
PAP, UNICEF

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Sieć Action poinformowała o wycofaniu ze sprzedaży pudru dla dzieci Nuagé oraz zestawu do karmienia lalek. Jak zaapelowano w komunikacie, "w przypadku zakupu wskazanych artykułów należy natychmiast zaprzestać ich używania i zwrócić do sklepu".

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Duża sieć wycofuje dwa produkty

Źródło:
tvn24.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

Rozpoczęła się kalendarzowa zima, a wraz z nią miejscami spadł słaby śnieg. Biało zrobiło się w niedzielę na wschodzie Mazowsza. Zdjęcia lekko zaśnieżonego krajobrazu otrzymaliśmy na Kontakt24.

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

"Trzeba przyznać, że dotrzymała terminu". Śnieg na Mazowszu

Źródło:
tvnmeteo.pl, Kontakt24
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl