"O Rety! Nie wrzucaj do toalety! Aby mieć komfort kontemplacji, nie wrzucaj śmieci do ubikacji" - tak brzmią hasła kampanii Gdańskich Wodociągów. Plakaty, które mają zwiększać świadomość mieszkańców wiszą już między innymi na przystankach autobusowych. Humorystyczne hasła i grafiki zwracają uwagę na poważny temat.
Włosy, patyczki do uszu, olej spożywczy, chusteczki nawilżane, materiały budowlane, resztki jedzenia. To wszystko trafia do toalet w domach i mieszkaniach, a nie powinno. Co w takim razie można wrzucać? Tylko papier toaletowy.
- Używając słów kampanii, aby mieć komfort kontemplacji, nie wyrzucaj śmieci do ubikacji. A na poważnie, bo temat jest poważny, najczęstszą przyczyną zatorów, niedrożności sieci, czy też awarii sieci kanalizacyjnej są rzeczy i substancje, które do kanalizacji sanitarnej trafiać nie powinny - mówi Magdalena Kiljan z Gdańskich Wodociągów.
Trzy tysiące awarii i zatorów rocznie
Kampania ma na celu uświadomienie mieszkańcom, że wyrzucanie do kanalizacji śmieci, takich jak m.in. chusteczki nawilżane, fusy kawy i herbaty, pieluchy jednorazowe, czy koci żwirek, powodują nie tylko zatory, ale również zwiększają ryzyko poważnych i kosztownych awarii. Mogą też doprowadzić do szkody dla środowiska naturalnego.
Kiljan dodaje, że brygady Gdańskich Wodociągów muszą interweniować codziennie, nawet po kilka razy - usuwają zatory i awarie spowodowane przez takie odpady.
W 2023 roku brygady Gdańskich Wodociągów usunęły 1251 zatorów i 1605 blokad wirników pomp. Odpadu typu piasek w całym systemie kanalizacji sanitarnej w Gdańsku było 2008 ton.
Sześć różnych plakatów można jeszcze przez miesiąc zobaczyć na przystankach w różnych lokalizacjach Gdańska. Są też animacje na ekranach multimedialnych w komunikacji miejskiej i dedykowana strona niedotoalety.pl. Przygotowane materiały będą też dystrybuowane do spółdzielni mieszkaniowych, zarządców wspólnot i rad dzielnic.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Gdańskie Wodociągi