Do napadu na lombard w Gdańsku doszło we wtorek. Zamaskowany napastnik użył gazu, zabrał wartościowe przedmioty - głównie biżuterię - i uciekł. Szuka go policja.
We wtorek po godz. 13 do lombardu przy ulicy Chrobrego na gdańskim Wrzeszczu wszedł zamaskowany mężczyzna. Wybił dwie szyby lady, zabrał co udało mu się chwycić - głównie biżuterię, a właścicieli, którzy próbowali go powstrzymać, potraktował gazem.
Jak ustaliliśmy, część z cennych przedmiotów udało się przestępcy wyrwać. On sam jednak uciekł.
"Jak najszybciej zatrzymać sprawcę"
- Napastnik sterroryzował obsługę gazem, ukradł biżuterię. Policjanci zabezpieczają zapisy monitoringu, zabezpieczają ślady, przesłuchują świadków. Wyjaśniamy okoliczności tego przestępstwa, aby jak najszybszej zatrzymać jego sprawcę - przekazuje nam podinspektor Magdalena Ciska z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku.
Obława nie przyniosła na razie skutku. Sprawca napadu wciąż nie został zatrzymany.
Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: TVN24