Zespół śledczy mający prowadzić śledztwa w sprawie zabójstwa 8-letniego Kamila z Częstochowy, do którego doszło w ubiegłym roku, został rozwiązany. Taką decyzję pod koniec lipca podjęła Prokuratura Krajowa. Do dalszego badania sprawy wyznaczono nowych prokuratorów.
Zespół śledczy do prowadzenia śledztw w sprawie zabójstwa 8-letniego Kamila z Częstochowy i w sprawie podejrzenia niedopełnienia obowiązków służbowych w instytucjach nadzoru nad rodziną dziecka, zarządzeniem Prokuratury Krajowej z 22 lipca br., został rozwiązany. O sprawie poinformował we wtorek rzecznik prasowy Prokuratury Regionalnej w Gdańsku Mariusz Marciniak. Dodał, że zmiany te wynikają z problemów kadrowych. - Rozwiązanie zespołu śledczego jest spowodowane zakończeniem delegowania do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku dotychczasowych referentów tych postępowań i odwołaniem ich do jednostek macierzystych, to jest do Prokuratury Okręgowej w Gdańsku i do Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Wrzeszcz w Gdańsku - podała Prokuratura Regionalna. Do prowadzenia wątków karnych: śledztwa w sprawie zabójstwa 8-letniego Kamila z Częstochowy oraz śledztwa w sprawie podejrzenia niedopełnienia obowiązków służbowych w działaniach instytucji zobowiązanych do nadzoru nad rodziną dziecka, zostali wyznaczeni nowi prokuratorzy. - Są to doświadczeni prokuratorzy Prokuratury Regionalnej w Gdańsku - zapewniła prokuratura. Zakończenie obu śledztw jest planowane w 2024 r.
Śledztwo i areszt dla podejrzanych przedłużone
Przypomnijmy, że tragedia 8-letniego Kamilka rozegrała się w jednopiętrowym budynku przy ul. Kosynierskiej w Częstochowie w 2023 r. Dziecko zmarło w Górnośląskim Centrum Zdrowia Dziecka po 35 dniach walki o życie, po tym, jak zostało skatowane przez ojczyma.
Początkowo sprawę prowadziła Prokuratura Okręgowa w Częstochowie. Później śledztwo zostało przekazane do Prokuratury Regionalnej w Gdańsku. Ta zmieniła zarzuty wobec ojczyma i matki 8-latka. Wobec Dawida B. na zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem. Matce postawiono zarzut pomocnictwa w zabójstwie ze szczególnym okrucieństwem. Zarzuty śledczych obejmują również trwające od listopada 2020 r. do 3 kwietnia 2023 r. znęcanie się psychiczne i fizyczne ze szczególnym okrucieństwem nad Kamilem. Magdalena B. ma sześcioro dzieci – dwoje najmłodszych z obecnym mężem Dawidem B., a czworo pozostałych z innymi dwoma mężczyznami. Najstarsze jej dziecko ma 11 lat, a najmłodsze urodziło się w ubiegłym roku.
Obydwoje podejrzani zostali aresztowani na trzy miesiące, ale ich areszt przedłużono już do 24 września. Śledztwo w sprawie podejrzenia niedopełnienia obowiązków służbowych w działaniach instytucji zobowiązanych do nadzoru nad rodziną dziecka zostało przedłużone do końca września. Prawdopodobnie zostanie ono jednak jeszcze przedłużone.
Źródło: PAP, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps