W Gdańsku opłaty za wywóz śmieci będą liczone według powierzchni mieszkania - zdecydowała w czwartek rada miasta. W Gdyni ma być podobnie. Sopot nadal nie zdecydował.
Uchwałę poparło 25 radnych, a 8 było przeciwko. Wybrana "metoda powierzchniowa" była propozycją prezydenta miasta.
Stawka zależna od metrażu
Zakłada ona, że stawka podstawowa za odbiór odpadów w lokalu mieszkalnym do 110 metrów kwadratowych wyniesie 0,66 zł za metr kwadratowy, jeśli mieszkańcy będą segregować śmieci, a 0,88 zł, jeśli nie będą ich segregować.
Powyżej tego metrażu, za każdy rozpoczęty metr kwadratowy mieszkańcy będą płacić 5 groszy za śmieci segregowane, a 7 groszy za odpady nieselekcjonowane.
Projekt opozycji nie wszedł pod głosowanie
Opozycyjny PiS bezskutecznie chciał wnieść pod obrady własny projekt uchwały śmieciowej, pozostawiający dotychczasowy sposób naliczania opłat za utylizację odpadów, tj. 11 zł od osoby za śmieci posegregowane i 12,50 zł bez selekcji. - Ten projekt nawet nie wszedł pod obrady - poinformował Kazimierz Koralewski, radny PiS.
- Żadne ugrupowanie rządzące nie może ustrzec się przed podejmowaniem niepopularnych i trudnych decyzji, a opozycja będzie na tym żerować i straszyć - komentował szef klubu radnych PO Maciej Krupa.
Spółdzielnie były przeciwne
Przeciwko przyjętej uchwale śmieciowej protestowały wcześniej spółdzielnie mieszkaniowe - ich prezesi w liście otwartym napisali m.in., że metoda powierzchniowa jest najwygodniejsza do realizacji dla urzędników, a wyliczona stawka 0,88 zł za metr kwadratowy za odpady niesegregowane oznacza dla większości spółdzielni trzykrotny wzrost kosztów wywozu.
Trzy stawki w Gdyni
Mieszkańcy Gdyni, zgodnie ze środową decyzją radnych, również będą płacić za wywóz śmieci, w zależności od powierzchni mieszkania.
Osoby mające mieszkanie o powierzchni nieprzekraczającej 40 metrów kwadratowych zapłacą 19 zł miesięcznie, a właściciele mieszkań o powierzchni od 40 do 80 metrów 32 zł. Mieszkańcy, których lokale są większe niż 80 metrów kwadratowych, będą musieli wydać co miesiąc 39 zł. Te stawki dotyczą osób segregujących śmieci.
Za śmieci niesegregowane opłaty wyniosą kolejno: 28, 48 i 58 zł.
Sopot wciąż nie zdecydował
Sopoccy radni o wysokości opłaty i sposobie ich naliczania mają zdecydować w marcu. Aktualna propozycja zakłada, że za każde mieszkanie urząd będzie pobierał 35 zł miesięcznie za posegregowane odpady i dwa razy więcej za śmieci nieposegregowane.
- Cały czas analizowanych jest kilka wariantów. Decyzja nie zapadnie szybko. W piątek jest sesja rady miasta, ale taki temat nie zostanie podjęty – mówi Magdalena Jachim, rzecznik urzędu miasta w Sopocie.
Nowelizacja ustawy
Pod koniec stycznia Sejm znowelizował ustawę o utrzymaniu porządku i czystości w gminach. 14 lutego nowelę podpisał prezydent Bronisław Komorowski. Nowelizacja daje m.in. więcej swobody władzom lokalnym i uelastycznia politykę ustalania opłat za wywóz śmieci.
Samorządy będą mogły wybrać więcej niż jedną metodę naliczania opłat w poszczególnych częściach gmin, np. na obszarze, który ma wodociągi - według zużycia wody, natomiast na pozostałym - według innej metody.
Autor: ws/mz / Źródło: TVN24 Pomorze, PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu | fnavarro