Akcja Centralnego Biura Śledczego Policji w województwie pomorskim i w Warszawie. Funkcjonariusze zatrzymali siedem osób i zabezpieczyli niemal 21 kilogramów narkotyków. Marihuanę znaleziono w wannie zalanej wodą i w bębnie działającej pralki. Zatrzymani usłyszeli zarzuty. Zdaniem śledczych mogą mieć związek ze środowiskiem pseudokibiców.
- Efektem akcji Centralnego Biura Śledczego Policji przeprowadzonej pod nadzorem prokuratury w Lublinie, jest zatrzymanie siedmiu podejrzanych oraz przejęcie między innymi prawie 21 kilogramów narkotyków, maczety, noża i pałki teleskopowej, a także likwidacja laboratorium amfetaminy - przekazała rzecznik prasowy CBŚP podinsp. Iwona Jurkiewicz. Zatrzymani - jak uważają śledczy - mogą mieć związek ze środowiskiem pseudokibiców jednego z gdańskich klubów.
Akcja zaczęła się w Warszawie
Jurkiewicz wyjaśniła, że policyjna akcja rozpoczęła się na terenie podwarszawskiego lotniska, na którym wylądował samolot m.in. z dwoma podejrzanymi. - Obaj zostali zatrzymani, przy wsparciu funkcjonariuszy Nadwiślańskiej Straży Granicznej jeszcze w samolocie, tuż po wylądowaniu. W sprawnym wykonaniu czynności na lotnisku pomogli także funkcjonariusze Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie - dodała.
ZOBACZ MATERIAŁ "FAKTÓW" TVN: Marihuana zamiast koncentratu pomidorowego. Policjanci z CBŚP udaremnili przemyt narkotyków
W tym czasie policjanci CBŚP z Gdańska działali już w województwie pomorskim, wspierani przez policjantów z zarządów CBŚP w Lublinie, Kielcach, Bydgoszczy oraz Białymstoku, a także policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku, funkcjonariuszy Morskiego Oddziału Straży Granicznej i Pomorskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Gdyni. Oni zatrzymali kolejnych pięciu podejrzanych. W trakcie przeszukań domów i obiektów użytkowanych przez siedmiu zatrzymanych, policjanci znaleźli i zabezpieczyli maczetę, nóż oraz pałkę teleskopową. Przejęli także prawie 21 kilogramów narkotyków.
Marihuana w wannie i w bębnie działającej pralki
- U jednego z zatrzymanych w Gdańsku policjanci zabezpieczyli siedem kilogramów marihuany. Zważenie tego narkotyku było bardzo trudne, ponieważ mężczyzna wrzucił marihuanę do wanny, zalewając ją wodą. Czy chciał ją rozpuścić, czy spuścić do odpływu, trudno powiedzieć - ani jedno, ani drugie mu nie wyszło. Podobnie jak nie udało mu się pozbyć następnej partii marihuany, która znajdowała się w bębnie działającej pralki. Z całą pewnością szybkie działanie policjantów pokrzyżowało plany mężczyzny - przekazała rzecznik CBŚP.
W gminie Szemud w powiecie wejherowskim policjanci zlikwidowali laboratorium amfetaminy, zabezpieczając kompletną linię do produkcji płynnej amfetaminy, około siedem kilogramów ciekłej zasadowej amfetaminy oraz substancje, z których można byłoby uzyskać do 20 kilogramów gotowego narkotyku. Na poczet przyszłych kar zabezpieczono m.in. 180 tysięcy złotych w gotówce, sześć luksusowych zegarków oraz sześć samochodów wartych około 200 tysięcy złotych. Zatrzymanym przedstawiono zarzuty dotyczące przestępstw narkotykowych oraz udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Sąd zadecydował o ich tymczasowym aresztowaniu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: CBŚP