Uroczyste podniesienie flagi, koncert, spotkanie samorządowców i debata online w Europejskim Centrum Solidarności. Gdańsk świętuje 4 czerwca rocznicę częściowo wolnych wyborów z 1989 roku. Ze względu na epidemię COVID-19 obchody różnią się jednak od zeszłorocznych. Osoby, które biorą w nich udział, muszą mieć maseczki i mają zachować odpowiedni dystans.
Gdańsk obchodzi 31. rocznicę pierwszych, częściowo wolnych wyborów w Polsce, które odbyły się 4 czerwca 1989 roku. Władze Gdańska zapewniają, że pomimo epidemii, która uniemożliwia organizowanie dużych wydarzeń, obchody mają uroczysty charakter. - 4 czerwca to szczególny dzień, szczególna data. Wtedy, jako obywatelki i obywatele, uzyskaliśmy swoją podmiotowość. Po raz pierwszy mogliśmy poznać siłę mocy karty wyborczej. W tym roku nie możemy świętować tak, jak chcielibyśmy, gdyż zmagamy się z koronawirusem. Dlatego w symboliczny sposób zapraszam Was do śledzenia online, na stronie gdansk.pl i w mediach społecznościowych, uroczystości podniesienia biało-czerwonej flagi na najwyższy maszt w Gdańsku– powiedziała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz, cytowana w komunikacie prasowym.
Był koncert, zawiesili flagę
O godzinie 12 w wieży Ratusza Głównego Miasta w Gdańsku odbył się koncert w wykonaniu Moniki Kaźmierczak, miejskiej carillonistki. Można było usłyszeć dwa XVIII- wieczne chorały. Ich dźwięki towarzyszyły odbywającym się co roku wyborom urzędników miejskich. Później zabrzmiała tabulatura lutniowa z XVII wieku, "Polonezy" autorstwa Johanna Gottlieba Goldberga z XVIII wieku, ucznia J.S. Bacha oraz Mazurek Dąbrowskiego.
Koncert można było usłyszeć na żywo, ale też online na facebookowym profilu "Carillony Gdańskie–Muzeum Gdańska". O godzinie 14 na Górze Gradowej odbyła się uroczystość podniesienia na maszt flagi patchworkowej. Została ona uszyta przez prawie 1000 osób, instytucji i organizacji podczas Święta Wolności i Solidarności, które w ubiegłym roku odbyło się w Gdańsku w dniach 1-11 czerwca. Prezydent Gdańska zapowiedziała wówczas, że będzie ona wciągana na maszt co roku 4 czerwca dla uczczenia częściowo wolnych wyborów parlamentarnych w 1989 roku.
W uroczystości, oprócz Aleksandry Dulkiewicz, wzięli udział m.in. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski oraz członkowie Obszaru Metropolitalnego Gdańsk-Gdynia-Sopot.
Po zakończeniu ceremonii jej uczestnicy przeszli pod Pomnik Poległych Stoczniowców, gdzie przed godziną 15 złożyli kwiaty.
Wystąpienie Aleksandry Dulkiewicz i Rafała Trzaskowskiego
O godzinie 16.30 przed Dworem Artusa zaplanowane są okolicznościowe wystąpienia Aleksandry Dulkiewicz, prezydent Gdańska oraz Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy i przewodniczącego Rady Fundacji Unii Metropolii Polskich.
Relacja z wydarzenia dostępna będzie na facebookowym profilu Rafała Trzaskowskiego. Osoby, które zechcą osobiście wysłuchać przemówień, będą zobowiązane do zachowania dystansu społecznego. Urzędnicy rekomendują również zakrycie ust i nosa. Ostatnim punktem obchodów będzie debata "Czy możliwe jest dobre społeczeństwo bez aktywnych obywateli?", z udziałem prof. Tomasza Besty, Małgorzaty Łukianow oraz dr. Grzegorza Piotrowskiego. Spotkanie rozpocznie się o godz. 18 w Europejskim Centrum Solidarności i poprowadzi je prof. Cezary Obracht-Prondzyński. Jak podaje gdański magistrat, uczestnicy debaty będą dyskutować m.in. o tym, jaka jest kondycja polskiego społeczeństwa; kto i w jakiej sprawie zawiązuje działalność pozarządową, a kto nie nadaje jej instytucyjnych ram; na jakich polach rodzi się potrzeba manifestacji przekonań i kim są ci, którzy wychodzą na ulice; czy kształcenie świadomych obywateli jest konieczne; czy sytuacja po pandemii koronawirusa się zmieni i w jaki sposób. Wydarzenie będzie transmitowane na facebookowym profilu ECS (fb.com/ecsgdansk) oraz na portalu miejskim (www.gdansk.pl). 4 czerwca 1989 roku odbyły się wybory do Sejmu PRL X kadencji, znanego jako Sejm kontraktowy. Decyzja o przeprowadzeniu wyborów zapadła podczas obrad Okrągłego Stołu. Przy Okrągłym Stole z góry przeznaczono 65 proc. mandatów dla kandydatów koalicji rządowej. O pozostałe 35 proc. mandatów ubiegali się kandydaci Komitetu Obywatelskiego "Solidarność" i zdobyli 160 na 161 możliwych mandatów w ramach tej puli. Całkowicie wolne były wybory do Senatu, przywróconego na mocy uzgodnień Okrągłego Stołu. W izbie wyższej Solidarność zdobyła zdecydowaną większość mandatów.
Źródło: PAP/TVN24