Zarzut nieumyślnego narażenia życia i zdrowia pacjentki postawiła prokuratura w czwartek Leszkowi K., pełniącemu w 2010 r. obowiązki dyrektora w Pomorskim Centrum Traumatologii w Gdańsku. Sprawa ma związek z operacją, po której pacjentka ze Szwecji zapadła w śpiączkę.
- Leszek K. pełnił obowiązki dyrektora PCT od grudnia 2009 r. do sierpnia 2010 r. i ciążył na nim obowiązek zapewnienia odpowiedniej opieki nad pacjentem - wyjaśniła Grażyna Wawryniuk, rzecznik prokuratury okręgowej w Gdańsku.
Mężczyźnie zarzucono, że nie dopełnił swoich obowiązków, przez co nieumyślnie naraził pacjentkę na "bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu".
4 osoby z zarzutami
Nieudana operacja powiększenia piersi u 31-letniej wówczas obywatelki Szwecji miała miejsce w sierpniu 2010 r. w Pomorskim Centrum Traumatologii w Gdańsku.
Była to jedna z całej serii operacji plastycznych, jakie przeprowadzono w tym szpitalu bez stosownych zezwoleń.
W związku z feralną operacją Szwedki przed miesiącem prokuratura postawiła już zarzuty dwóm pielęgniarkom i anestezjolog, które zajmowały się pacjentką.
Rekordowe odszkodowanie
Przed gdańskim sądem dwa dni temu ruszył proces cywilny, w którym rodzina Szwedki domaga się od PCT m.in. odszkodowania. O procesie piszemy tutaj.
Autor: md/mz / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Archiwum TVN24