Mieszkańcy Dobrej, podszczecińskiej miejscowości, chcą wycofania się gminy z podwyżek za wywóz odpadów. Opłaty wzrosły tu o 70 procent, a jednocześnie śmieci mają być odbierane rzadziej i wprowadzono limity na bioodpady.
Od 1 stycznia opłaty dla mieszkańców gminy Dobra za wywóz śmieci wzrosły aż o 70 procent. W efekcie mieszkańcy Dobrej płacą więcej niż w sąsiednich gminach.
Jednocześnie gmina poinformowała, że zmniejszy zakres świadczeń - odpady zmieszane odbierane będą co dwa tygodnie. Wprowadzono również limit 120 litrów na bioodpady. Zmiany pod koniec ubiegłego roku przegłosowało większość radnych.
Czytaj też: Prezydent o "dotkliwych podwyżkach" i "rozgoryczeniu". Radny: ten los pan mieszkańcom zgotował
Szalejące ceny nie podobają się mieszkańcom
- Poprzednia umowa obowiązywała od czerwca 2019 roku do końca 2022 roku. W tym czasie ceny za wszystkie media szalały - tłumaczy Anna Budzyńska z wydziału gospodarki odpadami komunalnymi i egzekucji gminy Dobra. Twierdzi, że wzrost opłat i ograniczenia wynikają z cen, jakie zaproponowali oferenci w zamówieniu publicznym oraz wzrostu kosztów administracyjnych - te mają w 2023 roku wynieść około 16 milionów złotych.
Wywołało to wzburzenie mieszkańców. Zbierają podpisy pod petycją w sprawie wycofania zmian. Akcję koordynuje Wspólnota Samorządowa Gminy Dobra. Radni zebrali już ponad tysiąc podpisów pod petycją.
Tam taniej, tu drożej
Jak tłumaczy Eliza Rakowska, jedna ze zbierających podpisy, oburza ją głównie to, że teraz nieczystości mają być odbierane dwa razy w miesiącu, a nie co tydzień. - Sprzeciw mieszkańców jest jak najbardziej uzasadniony - podkreśla.
Czytaj też: Mieszkańcy protestowali przeciwko podwyżkom cen ciepła. "Na więcej się nie zgadzamy, więcej nie udźwigniemy"
Podpisy zbiera też radny gminy Paweł Malinowski. - Porównując nasze warunki z gminami ościennymi, jak Szczecin czy Kołbaskowo, to w Szczecinie płaci się 10,30 złotych za metr sześcienny, w Kołbaskowie 10 złotych - podkreśla. Dodatkowo - jak wskazuje - w tych gminach nadal odbiera się śmieci co tydzień, a limitów albo nie ma, jak w Szczecinie, albo jest dwa razy wyższy - jak w Kołbaskowie.
Źródło: TVN24 Szczecin
Źródło zdjęcia głównego: Google Maps