Gdańskie morsy w niedzielę po raz ostatni wykąpały się w Bałtyku. Choć pogoda na Pomorzu była wietrzna i mroźna, dla amatorów morskich kąpieli w lodowatej wodzie robi się … za ciepło.
- Witamy wiosnę bardzo intensywnie, pomimo pozostałości śniegu i zimy – mówi spotkany przez reporterkę TVN24 na plaży mors, Wojciech Klikiewicz. - Woda jest cieplejsza, ma dziś ok. 1,5 stopnia – dodaje.
Ostatnia kąpiel w tym sezonie
Dla morsów taka temperatura to już i tak za dużo. Jak tłumaczy Mariusz Kulesza, amatorzy zimowych kąpieli wolą lodowatą wodę. - To już ostatnia kąpiel w tym sezonie, bo obawiamy się, że nie będzie już takiej "ładnej", zimowej pogody - wyjaśnia. - Latem generalnie się nie kąpiemy bo woda jest dla nas za ciepła, a do tego jest brudna - dodaje.
Oprócz morsów w niedzielę na plaży spotkać można już wielu spacerowiczów. - Zdecydowanie mamy dość, wszyscy jesteśmy spragnieni wiosny i łapiemy każde promienie słońca - tłumaczy Anna z Gdańska.
Mroźno i chłodno
Na Pomorzu w niedzielę było chłodno i mroźno. Temperatura od -2 st. w Elblągu i Gdańsku do -1 st. w Chojnicach i na Helu. Według synoptyków taka pogoda utrzyma się kilka dni.
Autor: aja//ec / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: tvn24