Od 35 lat rozwozi listy mieszkańcom. Teraz uznali, że nadszedł czas, by to oni zrobili coś dla niej. Zorganizowali zbiórkę na nowy rower elektryczny dla pani Jadwigi. Całą kwotę zebrali w ciągu 30 godzin.
Pani Jadwiga rozwozi listy od 1982 roku. Niestety rower, którym jeździła już dawno powinien być zmieniony. Mieszkańcy Dębnicy Kaszubskiej (woj. pomorskie) zauważyli problem i postanowili zorganizować zbiórkę.
"Odkąd pamiętam, rozwozi listy"
Pomysłodawcą był Filip Czarnecki - Panią Jadwigę wszyscy znają i bardzo lubią. Odkąd pamiętam, jak miałem 3 latka, to już rozwoziła listy. Postanowiłem zrobić zbiórkę z czystej empatii - mówi.
Pan Filip zrobił zbiórkę na zrzutka.pl, rozesłał informację do znajomych i urzędów z prośbą o pomoc. Jak się okazało, na reakcję mieszkańców nie trzeba było długo czekać - Założyłem, że zbiórka potrwa do końca roku. Okazało się jednak, że w ciągu 30 godzin zebraliśmy całą kwotę 1700 zł - komentuje pan Filip.
Pani Jadwiga dziennie pokonuje ponad 20 km. Ze względu na taki dystans i problemy zdrowotne, mieszkańcy postanowili kupić rower elektryczny. - Rower przyszedł rozłożony na części w pudle i musiałem go składać całą noc - śmieje się pomysłodawca.
Trzeba było pomóc na własną rękę
Cała akcja była niespodzianką. - O niczym nie wiedziałam. Jest mi bardzo miło. Zawsze byłam życzliwa dla ludzi, jak widać dobro wraca - opowiada pani Jadwiga, listonoszka z Dębnicy Kaszubskiej. - Rower muszę jeszcze dostosować do rozwożenia poczty, założyć jakiś kosz albo torbę i wtedy zacznę pracę - planuje kobieta.
Dawniej pani Jadwiga rozwoziła listy także do okolicznych wiosek. Dziś pracuje na terenie samej gminy Dębnica Kaszubska, którą zamieszkuje około 9,5 tys. mieszkańców. W sprawie transportu nie zwracała się o pomoc do Poczty Polskiej. - Jak tylko zaczęłam pracę, 35 lat temu, dostałam rower od pracodawcy. Jednak raty musiałam spłacać sama, były one ściągane z mojej wypłaty - wspomina pani Jadwiga.
Poczta Polska nie ma obowiązku zapewnienia transportu, więc mieszkańcy musieli pomóc na własną rękę.
- W przypadku listonoszy obsługujących rejony, które wymagają używania środków transportu np. roweru czy samochodu, w procesie rekrutacyjnym wskazywane jest, że pracownik aplikujący na to stanowisko powinien posiadać własny pojazd - informuje Biuro Prasowe Poczty Polskiej. W przypadku użytkowania przez listonosza prywatnego pojazdu do celów służbowych wypłacany jest ekwiwalent.
Autor: MAK/gp/jb / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: | F. Czarnecki