Autobus wjechał na chodnik i śmiertelnie potrącił 65-latka w Chojnicach (woj. pomorskie). 52-letnia kierująca była trzeźwa.
Do tragedii doszło w poniedziałek o godz. 8.20 na ul. Leśnej w Chojnicach.
- Z nieznanych jeszcze przyczyn 52-letnia kierująca autobusem marki Man, mieszkanka Tucholi zjechała z jezdni, wjeżdżając na chodnik, w wyniku czego najechała na 65-letniego pieszego mieszkańca Chojnic. Pomimo natychmiastowej reakcji służb życia mężczyzny nie udało się uratować. Na miejscu zdarzenia pod nadzorem prokuratora pracują policjanci, którzy zabezpieczają miejsce zdarzenia i przeprowadzają oględziny. Trwają czynności zmierzające do ustalenia przyczyn i okoliczności, które doprowadziły do tego tragicznego zdarzenia - informuje mł. asp. Aleksandra Drobińska z Komendy Powiatowej Policji w Chojnicach.
Z ustaleń policji wynika, że kierująca była trzeźwa. Funkcjonariusze zabezpieczyli krew kobiety do badań laboratoryjnych oraz zatrzymali jej prawo jazdy.
"Autobus był sprawny, pracowniczka wzorowa"
Pojazd należy do spółki Miejski Zakład Komunikacji w Chojnicach.
"Autobus był sprawny technicznie. Kierująca nim pracuje u nas od 1 sierpnia 2024 roku. Przedtem jeździła w autobusach komunikacji miejskiej w Warszawie. Nigdy nie było na nią skarg. To wzorowy pracownik. Kierownik chwalił ją za styl jazdy. Była bardzo ostrożna, a autobus prowadziła bez brawury. Naprawdę nie wiem, co mogło się wydarzyć" - powiedział w rozmowie z "Dziennikiem Bałtyckim" Dariusz Sawicki, prezes MZK w Chojnicach.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KP PSP w Chojnicach