Agnieszka Nickiel-Rogowska z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku przekazała w piątek portalowi tvn24.pl, że 30-latek, który usłyszał zarzuty zabójstwa 23-latki, przyznał się do winy. Odmówił jednak składania wyjaśnień.
Prokuratura skierowała do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie Przemysława L. Ma on zostać rozpatrzony jeszcze w piątek.
Ciało 23-letniej kobiety zauważył w samochodzie świadek, który wezwał policję. Do zdarzenia doszło w środę, 25 czerwca, w Bojanie w gminie Szemud.
Prokuratura: jedna z hipotez zakłada, że byli parą
Jak informowała policja, po odkryciu ciała ustalono tożsamość sprawcy i rozpoczęły się poszukiwania. Przewodnik psa patrolowo-tropiącego z Gdyni razem z funkcjonariuszami ujawnili podejrzewanego mężczyznę w zagajniku pod lasem. Mężczyzna był nieprzytomny i został przetransportowany przez Lotnicze Pogotowie Ratunkowe do szpitala. Jeszcze tego samego dnia miał odzyskać przytomność.
Jak mówił w czwartek portalowi Zawsze Pomorze Mariusz Duszyński z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, ofiara i zatrzymany mężczyzna znali się.
"Jedna z hipotez zakłada, że byli oni parą i być może doszło do jakiejś kłótni albo ofiara zerwała z mężczyzną, który nie mógł się z tym pogodzić. Hipoteza ta będzie sprawdzana w toku postępowania" - powiedział rzecznik prokuratury cytowany przez Zawsze Pomorze.
Autorka/Autor: MAK/tok
Źródło: tvn24.pl, Zawsze Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: KPP Wejherowo