Już od 95 zł będą kosztować bilety na mecz Barcelony na PGE Arenie w Gdańsku. Za najdroższe zapłacić trzeba będzie 1 tys. zł. Mistrzowie Hiszpanii zmierzą się w towarzyskim meczu z Lechią Gdańsk 20 lipca o godz. 20:30.
Organizator imprezy, którą zatytułowano „SuperMecz”, przygotował 41 tys. wejściówek w sześciu kategoriach cenowych. Za najtańsze bilety w sektorze rodzinnym będzie trzeba zapłacić 95 zł. Pozostałe będą kosztowały 200, 280, 400, 450, 700 a nawet 1000 zł za najdroższe miejsca w strefie VIP.
- Te najdroższe bilety to przede wszystkim najlepsze miejsca na stadionie i pełen pakiet hospitality – powiedział Michał Mango, rzecznik "SuperMeczu".
Loże wyprzedane
Mimo dość wysokich cen organizator jest przekonany, że uda się wypełnić trybuny gdańskiego stadionu.
- Jeszcze rano mieliśmy około 20 tys. zamówień na bilety od środowisk kibicowskich. Już teraz nie mamy wolnych miejsc w lożach i myślę, że gdyby było ich cztery razy więcej, to też wszystkie rozeszłyby się na pniu - powiedział Tomasz Rachwał z agencji PSP, organizator meczu.
Bilety można kupować za pośrednictwem strony internetowej supermecz.pl.
Wisła się wycofała
Inicjatorem meczu towarzyskiego z FC Barceloną była Wisła Kraków, która ostatecznie się wycofała argumentując decyzję tym, że Ekstraklasa S.A. nie wyraziła zgody na przełożenie ich ligowego meczu. Od kilku dni nieoficjalnie mówiło się, że przeciwnikiem mistrzów Hiszpanii będzie Lechia Gdańsk, co potwierdzono oficjalnie na konferencji prasowej.
W towarzyskiej potyczce z mistrzami Hiszpanii biało-zielonych poprowadzi Michał Probierz, który we wtorek podpisał z gdańskim klubem dwuletni kontrakt z opcją przedłużenia na kolejny sezon. 41-letni szkoleniowiec zastąpił na tym stanowisku Bogusława Kaczmarka, którego tego samego dnia zarząd Lechii odwołał z funkcji trenera pierwszego zespołu.
Nowy szkoleniowiec biało-zielonych nie widzi problemu z rozegraniem dwóch meczów w ciągu trzech dni.
- Kiedy byłem piłkarzem, dopłaciłbym, żeby zagrać przeciwko takiej drużynie. Jestem wielkim orędownikiem tego spotkania. Nazwa Barcelona mówi przecież wszystko. Pamiętam mecz, w którym Wisła Kraków wygrała z Katalończykami i później rozpoczęła się światowa hegemonia Barcy. Mam nadzieję, że teraz to polskiemu zespołowi uda się zbudować potęgę, przynajmniej jeśli chodzi o krajowe realia – stwierdził Probież.
FC Barcelona dobrze zarobi
Klub ze stolicy Katalonii na towarzyskim meczu w Gdańsku sporo zarobi. Jak poinformował organizator imprezy, FC Barcelonie trzeba będzie zapłacić od 1 mln 200 tys. od nawet 2 mln euro. Tę wyższą cenę organizator zapłaci jeśli drużyna z Katalonii pojawi się w najsilniejszym składzie z Leo Messim na czele. Czytaj więcej tutaj.
Pierwszy "SuperMecz"
Organizator "SuperMeczu" zapowiada kontynuację tego typu wydarzeń. Podobne spotkania mają być rozgrywane raz do roku. Tomasz Rachwał zapowiada, że w kolejnych edycjach zapraszane będą inne światowej klasy zespoły, które rywalizowałyby z polskimi drużynami.
- Gdańsk to świetna lokalizacja dla tego typu widowisk, zwłaszcza w okresie wakacji, ale nie jesteśmy związani tym miejscem - powiedział Rachwał. - Tym bardziej, że sami finansujemy to przedsięwzięcie, bo miasto w ogóle nie zaangażowało się w jego organizację. Nie ukrywam, że pierwsza przymiarka była do Stadionu Narodowego, ale w Warszawie pasujące nam terminy zostały zarezerwowane wcześniej przez koncerty - dodał.
Początek przygotowań
FC Barcelona w Gdańsku rozpocznie swoje przygotowania do sezonu 2013/2014. Kilka dni później Katalończycy zmierzą się z Bayernem Monachium, który od przyszłego sezonu poprowadzi Pep Guardiola, były trener FC Barcelony.
Autor: md/par/k / Źródło: TVN24 Pomorze
Źródło zdjęcia głównego: TVN24