Statki głębokowodne będą mogły cumować w Gdyni od 2015 roku. Do tego czasu między naszym portem, a głębokowodnymi portami w Hamburgu i Bremerhaven kursować będzie kontenerowiec "Akacia".
Dyrektor ds. handlowych Bałtyckiego Terminala Kontenerowego (BCT) w Gdyni Andrzej Kujoth poinformował, że połączenie Bremerhaven - Hamburg- Gdynia, obsługiwane jest przez APL przy współpracy z armatorami Hapag-Lloyd z Niemiec i MOL z Japonii.
"Akacia" dowiezie kontenery z portów głębokowodnych
Kujoth tłumaczy, że do gdyńskiego portu nie mogą wpływać głębokowodne statki, stąd potrzeba dowożenia kontenerów mniejszymi statkami z portów głębokowodnych. Właśnie dlatego powstało nowe połączenie.
Będzie je obsługiwać statek "Akacia" mogący zabrać tysiąc TEU, czyli tysiąc standardowych kontenerów. Po raz pierwszy jednostka zawinęła do gdyńskiego portu w miniony czwartek. - Głębokowodne statki będą mogły wpływać do portu w Gdyni w 2015 r., kiedy zakończy się pogłębianie kanału z obecnych 13,5 m do 15 m głębokości – tłumaczy Kujoth.
Jeden z trzech najważniejszych kontrahentów
Obok MSC i OCL, globalny armator oceaniczny APL jest jednym z trzech, najważniejszych armatorów - kontrahentów Bałtyckiego Terminala Kontenerowego w Gdyni.
Założony w 1979 r. BCT w Gdyni jest jednym z największych terminali w rejonie Bałtyku i drugim co do wielkości terminalem kontenerowym w Polsce. Sprywatyzowany został w 2003 r. Rekord w przeładunkach odnotowano w 2007 r., kiedy obroty wyniosły 493 860 TEU. Roczne możliwości przeładunkowe sięgają 750 tys. TEU, a potencjalna wydajność wynosi 1,2 mln TEU.
Firma zatrudnia obecnie 282 pracowników i kontroluje 30 proc. polskiego rynku przeładunków kontenerowych.
Autor: ws/roody / Źródło: TVN24 Pomorze, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Bałtycki Terminal Kontenerowy