Tuż po niedzielnej ulewie woda zalała całe skrzyżowanie ulic Glinki ze Szpitalną w Bydgoszczy. Pojawili się tam młodzi ludzie, którzy po ulicy pływali... kajakiem. Kuriozalną sytuację nagrał Łukasz Kulpa, radny osiedlowy. - Tutaj tak jest zawsze. Już nawet nie trzeba jakiejś dużej ulewy, żeby wszystko pływało. Z tego, co wiem, to od 20 lat tu się nic nie zmieniło - mówi.